Reklama

Niedziela Lubelska

Wakacje z Caritas

Nagroda to uśmiech dziecka

Niedziela lubelska 33/2019, str. 3

[ TEMATY ]

Caritas

kolonie

Mateusz Jocek/Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Wraz z dziećmi z naszej archidiecezji wakacje spędzały dzieci z Białorusi

Wraz z dziećmi z naszej archidiecezji wakacje spędzały dzieci z Białorusi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki ludziom dobrej woli na koloniach organizowanych przez Caritas Archidiecezji Lubelskiej wypoczywa ok. 500 dzieci. Uczestnicy spędzają wakacje w ośrodkach w Dąbrowicy i Firleju; wśród nich są młodzi goście z Białorusi i Ukrainy.

Miejsce jak magnes

Kierownikiem II turnusu w „Domu Zawierzenia” w Firleju była Agnieszka. Młoda kobieta na co dzień pracująca w administracji państwowej od lat spędza wakacje z Caritas. – Moja historia zaczęła się wiele lat temu, gdy byłam tu uczestnikiem kolonii. Ze względu na wiek tylko raz mogłam przyjechać nad Firlej, ale tak mi się spodobało, że gdy zdałam maturę, wróciłam jako wychowawca. I tak przez wiele lat. W tym roku na koloniach Caritas po raz pierwszy jestem kierownikiem – mówi pani Agnieszka. – To miejsce przyciąga jak magnes – podkreśla. Kadra to wolontariusze, którzy bezinteresownie poświęcają czas dzieciom. – Magnesem, który przyciąga tu co roku wiele osób, na pewno nie są pieniądze, bo nikt z nas nie otrzymuje za pracę wynagrodzenia. Nie jest to też kwestia wypoczynku nad jeziorem, bo mając pod opieką setkę dzieci, pracujemy od wczesnych godzin rannych do późnej nocy. Największą nagrodą jest uśmiech dziecka, który sprawia, że chce się tu wrócić za rok – mówi kierowniczka. Wielu wakacyjnych podopiecznych pozostaje z nią w stałym kontakcie. – Uśmiech dziecka, słowa: dziękuję, chcę tu wrócić za rok, są najpiękniejsze – podkreśla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Różne światy

W koloniach Caritas uczestniczą dzieci z różnych rodzin, z domów dziecka czy ośrodków wychowawczych. Dla wielu z nich jest to jedyna okazja, by wyjechać na wakacje. Są też dzieci z rodzin, które świadomie wybierają Caritas, bo zależy im na krzewieniu chrześcijańskich wartości. – W Firleju splatają się ze sobą różne światy, w tym świat biedy i trudności życiowych, ale dla dzieci nie ma żadnych granic – podkreśla pani Agnieszka. Wspomina jedną z wielu sytuacji, które pokazują, że młodzi dostrzegają problemy. – Podczas jednego z turnusów przyjechała do nas dziewczynka z domu dziecka, która dostała tylko 10 zł kieszonkowego. Nie mogła pozwolić sobie na kupowanie słodyczy, i tę sytuację dostrzegły jej koleżanki z grupy. Zrobiły zbiórkę i nakupiły jej ze dwie siatki słodkości, by nie czuła się gorsza od innych. Nikt nie mówił dzieciom, co mają robić, one same dostrzegły problem i znalazły rozwiązanie – opowiada kierowniczka. Lata spędzone w Firleju nauczyły ją, że dzieci są bezinteresowne, wrażliwe, pomysłowe, ciekawe świata. – Dzieci są spontaniczne i szczere; bardzo potrzebują, by okazać im życzliwość i zainteresowanie – potwierdziła najstarsza pani z kadry. Emerytka z parafii pw. św. Jana Pawła II w Lublinie usłyszała w telewizji, że Caritas poszukuje wychowawców na wakacje i zdecydowała się poświęcić czas bliźnim.

Modlitwa i zabawa

W rozwoju pozytywnych cech z pewnością pomaga interesujący program wypoczynku. – Są to „wakacje z Bogiem”, dlatego codziennie modlimy się i uczestniczymy w Mszy św., a dzieci chętnie włączają się w przygotowanie liturgii – mówi pani Agnieszka. Większość czasu kolonia spędza na świeżym powietrzu, przy dobrej pogodzie są to zabawy nad wodą i plażowanie. Organizatorzy zapraszają ciekawych gości, m.in. przedstawicieli służb mundurowych, którzy także uczą dzieci bezpiecznych zachowań. Zainteresowaniem cieszy się „kino pod chmurką”, wycieczki do pobliskiej Kozłówki, dyskoteki i zajęcia sportowe. – Jestem tu po raz drugi. Bardzo podoba mi się w Firleju – zapewniała Renata. Nastolatka przyjechała na wakacje aż z Grodna na Białorusi. W tym roku bez problemu rozmawiała już polsku, dlatego ma nadzieję na długą przyjaźń z nowymi koleżankami. Lubelska Caritas od wielu zaprasza na wypoczynek także dzieci zza wschodniej granicy.

2019-08-13 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zafunduj radość dzieciom

Niedziela lubelska 21/2013, str. 5

[ TEMATY ]

Caritas

kolonie

Paweł Wysoki

Dla tych dzieci codzienność to bieda, a czasem nawet głód, dlatego lubelska Caritas chce dla nich zorganizować kolonie marzeń. Organizacja prosi wiernych o wsparcie majowej zbiórki pod hasłem „Nadzieja radości”. Dzięki niej kilkuset uczniów z najuboższych rodzin archidiecezji będzie mogło pojechać na letni wypoczynek

Chociaż akcja odbywa się głównie w kościołach, gdzie można składać ofiary do puszek, Caritas zbiera nie tylko pieniądze. - Rzeczywiście, potrzebujemy znacznych środków finansowych. Koszty zapewnienia dzieciom zdrowych, pełnowartościowych posiłków, zorganizowania dla nich atrakcji i przygotowania placówek, w których będą wypoczywać, z roku na rok rosną. Jeśli jednak ktoś mógłby przekazać na potrzeby kolonii: gry edukacyjne, bloki, kredki, mazaki, farby, papier do flipchartów czy cokolwiek innego, co uatrakcyjniłoby wypoczynek dzieci, to również byłoby dla nas ogromne wsparcie - mówi ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej.
CZYTAJ DALEJ

Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Łukasza

Niedziela Ogólnopolska 12/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

Ewangelia

Niedziela Palmowa

Piotr Drzewiecki

+ – słowa Chrystusa
E. – słowa Ewangelisty
I. – słowa innych osób pojedynczych
T. – słowa kilku osób lub tłumu

E. Starsi ludu, arcykapłani i uczeni w Piśmie powstali i poprowadzili Jezusa przed Piłata. Tam zaczęli oskarżać Go: T. Stwierdziliśmy, że ten człowiek podburza nasz naród, że odwodzi od płacenia podatków Cezarowi i że siebie podaje za Mesjasza-Króla. E. Piłat zapytał Go: I. Czy Ty jesteś królem żydowskim? E. Jezus odpowiedział mu: + Tak, Ja nim jestem. E. Piłat więc oświadczył arcykapłanom i tłumom: I. Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku. E. Lecz oni nastawali i mówili: T. Podburza lud, szerząc swą naukę po całej Judei, od Galilei, gdzie rozpoczął, aż dotąd. E. Gdy Piłat to usłyszał, zapytał, czy człowiek ten jest Galilejczykiem. A gdy się upewnił, że jest spod władzy Heroda, odesłał Go do Heroda, który w tych dniach również przebywał w Jerozolimie.
CZYTAJ DALEJ

Baranek pokonał nasze oddalenie od Boga

2025-04-18 22:17

Magdalena Lewandowska

Punktem kulminacyjnym liturgii była adoracja krzyża.

Punktem kulminacyjnym liturgii była adoracja krzyża.

– Jezus jest świątynią, ofiarą, arcykapłanem. To On rozwiązuje podstawowy problem człowieka, naszego wielkiego oddalenia od Boga – podkreślał podczas liturgii Wielkiego Piątku bp Maciej Małyga.

Liturgii Wielkiego Piątku w katedrze wrocławskiej przewodniczył bp Maciej Małyga – to jedyny dzień w roku, kiedy Kościół nie sprawuje Eucharystii. Razem z nim modlił się metropolita wrocławski abp Józef Kupny, bp Jacek Kiciński, kapłani, siostry zakonne i wierni. Punktem kulminacyjnym liturgii była adoracja krzyża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję