Rozpoczęła ją uroczysta Eucharystia sprawowana przez proboszcza parafii ks. prał. Eugeniusza Cebulskiego oraz proboszcza parafii w Jaworznie-Borach ks. kan. Stanisława Janickiego. Z błogosławieństwem księdza proboszcza i życzeniami sił i wytrwałości w drodze do Matki i Królowej jaworznianie wyruszyli na pielgrzymkowy szlak.
Przypomnijmy, że tegoroczne pielgrzymowanie naszych diecezjan przebiegało w trzech etapach. Najwcześniej wyruszyli pątnicy z Olkusza, bo 9 sierpnia. Druga część natomiast rozpoczęła swoje pielgrzymowanie w Będzinie 23 sierpnia. W diecezjalne pielgrzymowanie włączyły się także mniejsze grupy pielgrzymkowe, a wśród nich wspomniana wcześniej pielgrzymka jaworznicka, której po raz 43. przewodniczył wierny i niestrudzony pielgrzym i przewodnik duchowy ks. kan. Stanisław Janicki. Jaworznicka pielgrzymka ma swoje zwyczaje niespotykane w żadnych innych grupach pielgrzymkowych. I tak np. jej uczestnicy pierwszą część trasy pokonują pociągiem, a to dlatego, że podczas zaborów Jaworzno należało do Austro-Węgier, a Częstochowa była wówczas w granicach zaboru rosyjskiego. W tamtym czasie pielgrzymi właśnie pociągiem przekraczali granicę, dlatego i dzisiaj w jaworznickiej pielgrzymce pojawia się motyw pociągu. Tym środkiem lokomocji z Jaworzna Szczakowej pielgrzymi docierają do Myszkowa, a następnie rozpoczynają swoją wędrówkę szlakiem sanktuariów przez Leśniów i św. Annę, docierając na Jasną Górę. Swoją tegoroczną wędrówkę pielgrzymi z Jaworzna zakończyli 6 września, ale w Częstochowie pozostali do 8 września, czyli do święta Narodzenia Matki Bożej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu