Sandomierskie uroczystości w rocznicę odzyskania niepodległości rozpoczęła Msza św. w bazylice katedralnej w Sandomierzu. Przewodniczył jej ks. prał. Czesław Murawski, a koncelebrowali duszpasterze sandomierscy
We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy, poczty sztandarowe oraz żołnierze i uczniowie z klas mundurowych sandomierskich szkół. W homilii ks. Murawski wskazywał na ważną rolę, jaką w życiu narodu odgrywa silna rodzina, która swoje korzenie ma w Bogu.
Po Mszy św. w uroczystym marszu wszyscy uczestnicy przeszli na cmentarz katedralny pod pomnik 2. Pułku Piechoty Legionów. Tę część wydarzenia rozpoczęło symboliczne przekazanie ognia spod Kostiuchnówki. – Wraz z harcerzami i zuchami z sandomierskiego hufca przywieźliśmy ogień niepodległości z lasku polskiego pod Kostiuchnówką. Jest to hołd oddany wszystkim legionistom walczącym o naszą niepodległość – powiedziała phm. Paulina Grębowiec-Kowalska. Modlitwę za poległych w obronie ojczyzny odmówił ks. prał. Zygmunt Gil. Następnie okolicznościowe przemówienia wygłosili: starosta sandomierski Marcin Piwnik, burmistrz Sandomierza Marcin Marzec, poseł Marek Kwitek. Okolicznościowy list od Ministra Obrony Narodowej przeczytał dowódca 3. Sandomierskiego Batalionu Radiotechnicznego ppłk Paweł Czajkowski.
W trakcie uroczystości żołnierze oddali salwę honorową oraz odbył się Apel Poległych. Na zakończenie delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem 2. Pułku Piechoty Legionów. Po zakończeniu części oficjalnej, na placu przed Starostwem Powiatowym, odbył się piknik niepodległościowy. Zebrani mogli wysłuchać pieśni patriotycznych w wykonaniu młodzieży z II LO im. Tadeusza Kościuszki oraz zobaczyć pokaz musztry w wykonaniu klas mundurowych działających w Zespole Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich. Odbyła się także parada motocyklistów.
Narodowe Święto Niepodległości obchodzone jest 11 listopada dla upamiętnienia odzyskania niepodległości w roku 1918, kiedy po 123 latach zaborów Polska na nowo zaczęła funkcjonować jako suwerenne państwo.
Parafia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym obchodziła jubileusz stulecia swojego istnienia. Uroczystości jubileuszowe miały miejsce 27 października br.
Rozpoczęły się od prelekcji historyka i regionalisty, prezesa Biłgorajskiego Towarzystwa Regionalnego, Piotra Flora, który przybliżył historię parafii w Majdanie Starym oraz przywołał biogramy poszczególnych proboszczów, posługujących tutaj w ciągu ostatnich stu lat. Zwrócił się on również do obecnych w świątyni parafian. – Jesteście postrzegani jako życzliwi i ofiarni ludzie, otwarci na współpracę, gotowi do wszelkich poświęceń, także do modlitwy i pogłębiania własnej wiary. Bardzo dobrze się składa, że patronami waszej parafii są wielcy Apostołowie św. Piotr i św. Paweł, gdyż tym bardziej będziecie pamiętać ten jubileusz i wspólnotę – matkę, której od ponad czterystu lat patronuje Apostołka Apostołów, św. Maria Magdalena. Pomyślcie dziś i o niej, czcząc okrągłą rocznicę istnienia waszej parafii. Wasza parafia niegdyś wcale nie musiała powstać, a mimo to jest, ma dziś własne filie i rośnie na waszych oczach – mówił.
Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty przypomniał o znaczeniu otwarcia Drzwi Świętych w rzymskim więzieniu Rebibbia, zaapelował o apeluj o pokój i darowanie długów krajom najuboższym.
Pozdrawiam was wszystkich, rzymian, pielgrzymów z Włoch i z różnych krajów. Myślę, że wielu z was odbyło jubileuszową podróż do Drzwi Świętych Bazyliki św. Piotra. Jest to piękny znak, który wyraża sens naszego życia: iść na spotkanie z Jezusem, który nas miłuje i otwiera nam swoje ciało, abyśmy mogli wejść do Jego Królestwa miłości, radości i pokoju. Dziś rano otworzyłem pierwsze Drzwi Święte po tych w Bazylice św. Piotra w rzymskim więzieniu Rebibbia - była to, że, tak powiem katedra cierpienia i nadziei.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.
Anna poczęła i po upływie dni urodziła syna, i nazwała go imieniem Samuel, ponieważ mówiła: «Uprosiłam go u Pana». Elkana udał się z całą rodziną, by złożyć Panu doroczną ofiarę i wypełnić swój ślub. Anna zaś nie poszła, lecz oświadczyła swemu mężowi: «Gdy chłopiec będzie odstawiony od piersi, zaprowadzę go, żeby się pokazał przed obliczem Pana i aby tam pozostał na zawsze». Gdy go odstawiła, wzięła go z sobą w drogę, zabierając również trzyletniego cielca, jedną efę mąki i bukłak wina. Przyprowadziła go do domu Pana, do Szilo. Chłopiec był jeszcze mały. Zabili cielca i poprowadzili chłopca przed Helego. Powiedziała ona wówczas: «Pozwól, panie mój! Na twoje życie! To ja jestem ową kobietą, która stała tu przed tobą i modliła się do Pana. o tego chłopca się modliłam, i spełnił Pan prośbę, którą do Niego zanosiłam. oto ja oddaję go Panu. Po wszystkie dni, jak długo będzie żył, zostaje oddany Panu». I oddali tam pokłon Panu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.