Cmentarz średniowieczny niczym nie przypominał dzisiejszych nekropolii, przede wszystkim był pozbawiony trwałych nagrobków, miejsce pochówków zaznaczał nieraz jeden drewniany krzyż. Cmentarze przykościelne
były niewielkie i pozbawione zieleni oraz trwałych elementów architektonicznych. Groby na cmentarzach przykościelnych były ziemne, anonimowe, kopane w różnych kierunkach, celem wykorzystania każdego wolnego
skrawka ziemi; jedyna ścieżka prowadziła od furtki ogrodzenia do kościoła. Każdy chciał być pochowany możliwie blisko kościoła. Z upływem czasu zaczęło brakować wolnego terenu, co zmuszało do kilkakrotnych
pochówków na tym samym miejscu. Zaczęły się pojawiać głosy wskazujące na niebezpieczeństwo epidemii wynikające z usytuowania cmentarzy w obrębie siedzib ludzkich. Nikt jednak nie chciał chować swych bliskich
poza miastem, uważano, że grzebanie w polu, w niepoświęconej ziemi jest obrazą dla duszy i ciała zmarłego i odłączeniem go od Kościoła. Dlatego zwracano uwagę na uroczyste poświęcenie nowo założonego
cmentarza. Dotychczas poza osiedlami lokowane były cmentarze zmarłych na choroby zakaźne, skazańców, samobójców. W Galicji w 1783 r. cesarz austriacki Józef II wydał dekret zabraniający chowania zmarłych
w obrębie kościołów i nakazujący natychmiastowe przeniesienie cmentarzy przykościelnych poza obręb miast i wiosek. Dekret ten nie od razu został wprowadzony w życie, gdyż przywiązanie ludzi do cmentarzy
przykościelnych było bardzo silne, jako że stanowiły one integralną część świątyni i były przedłużeniem przestrzeni sakralnej. Większość z nich istniała do końca XVIII w. Od chwili zaprzestania chowania
zmarłych przy kościołach, nastąpiło nieomal zupełne zniszczenie cmentarzy przykościelnych.
Po utworzeniu parafii w Futomie w roku 1451 i wybudowaniu pierwszego kościoła założono obok cmentarz. Świadczą o tym kości wykopywane podczas prac ziemnych w czasie remontu obecnego kościoła w latach
1973-1974. W XVIII w. cmentarz został przeniesiony na wzgórze oddalone około 1 km od świątyni. Do naszych czasów zachowały się na "starym cmentarzu" ciekawe nagrobki z lat 90. XIX w.; 1902, 1907 oraz
późniejszych. W 1913 r. cmentarz w Futomie został przeniesiony na tereny położone w pobliżu kościoła. W 1996 r. wykonana została do niego droga dojazdowa, natomiast w 1999 r. cały cmentarz ogrodzono metalowymi
elementami, a także utwardzono alejki i obłożono je krawężnikami. Ponadto rozebrano wybudowaną po wojnie tzw. kostnicę. Uzyskany z niej materiał postanowiono wykorzystać podczas budowy kaplicy cmentarnej.
W czerwcu 2001 r. Rada Parafialna wspólnie z proboszczem ks. Janem Czają postanowiła zbierać środki finansowe z przeznaczeniem na budowę kaplicy cmentarnej oraz rozpocząć zabiegi o uzyskanie pozwolenia
na budowę. Projekt kaplicy wykonano w październiku 2001 r. Podczas wizytacji parafii 26 kwietnia 2002 r. bp Adam Szal poświęcił plac pod budowę, a już 5 maja wylano fundamenty. Również w maju wykonano
mury, w czerwcu natomiast więźbę dachową, a w lipcu cały dach pokryto blachą. Pod koniec lipca odbyło się zebranie Rady Parafialnej, na którym zastanawiano się czy prowadzić dalsze prace wykończeniowe,
czy przesunąć ich realizację na okres późniejszy. Zdecydowano, że prace będą kontynuowane. Od sierpnia do października wykonano przyłącz energetyczny i instalację elektryczną, położono tynki wewnętrzne,
a pod więźbą dachową boazerię, pomalowano ściany, wykonano wylewki wewnętrzne i położono na posadzce płytki. Wszystkie prace przy budowie kaplicy wykonywali miejscowi rzemieślnicy. Przygotowano również
kanał pod instalację podnoszonego katafalku. Na koniec wyposażono wnętrze kaplicy w ołtarz, krzyż oraz obrazy Matki Bożej Częstochowskiej i Miłosierdzia Bożego. Zakupiono także i zgromadzono obok kaplicy
kostkę brukową do wykonania chodników, odbojów i dojścia do budynku. W Dzień Zaduszny 2 listopada 2002 r. bp Adam Szal celebrował w kościele parafialnym w Futomie Mszę św. i wygłosił homilię, a po zakończonej
Eucharystii poprowadził procesję na miejscowy cmentarz, gdzie dokonał poświęcenia nowo wybudowanej kaplicy. W tym miejscu słowa podziękowania należą się mieszkańcom Futomy, którzy wsparli tę budowę zarówno
materialnie, jak i pracą społeczną, Radzie Parafialnej za trud organizacji i kierowania robotami oraz Księdzu Proboszczowi za akceptację zamierzenia i podjęcie jego realizacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu