Reklama

Jan Paweł II

Dla Havla to był cud

Václav Havel to kolejna wielka postać współczesnej historii, z którą św. Jana Pawła II łączyła troska o przyszłość Europy.

Niedziela Ogólnopolska 42/2020, str. 18

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Arturo Mari

Św. Jan Paweł II i prezydent Czech Václav Havel

Św. Jan Paweł II i prezydent Czech Václav Havel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent Republiki Czeskiej Václav Havel był człowiekiem wielkiej kultury. Mimo że nie był wierzący, nazwał spotkanie z Janem Pawłem II i jego pielgrzymkę – najpierw do Czechosłowacji, a potem do Czech – cudem dla narodu czeskiego. Należy również podkreślić, że Havel był człowiekiem sumienia i wielkich wartości. W wymiarze społecznym wprowadzał te same idee, które głosił Ojciec Święty.

Reklama

Jan Paweł II był człowiekiem nie tylko wielkiej wiary i modlitwy, ale także wytrawnym dyplomatą potrafił rozmawiać z każdym i w ten sposób zmieniać ludzi. Wiemy przecież, jak ważne znaczenie dla współczesnego świata, a zwłaszcza dla przemian zachodzących w Europie, miały spotkania Ojca Świętego z Ronaldem Reaganem, Michaiłem Gorbaczowem czy właśnie z Václavem Havlem. Politycy i przywódcy doceniali to, co robił dla Europy i świata. Sądzę, że spotkania te zmieniały ich samych. Wiele pielgrzymek Jana Pawła II było symbolicznych i przynosiło konkretny owoc, zwłaszcza dla państw, które odwiedził. Tak było przecież w Polsce, ale również w dawnej Czechosłowacji, a potem w Czechach. Bardzo ważna i symboliczna pod tym względem była pielgrzymka Ojca Świętego do Czechosłowacji w kwietniu 1990 r. Była to pierwsza pielgrzymka papieża do kraju Europy Środkowo-Wschodniej po upadku rządów komunistycznych. Wkrótce potem w Częstochowie w sierpniu 1991 r. zorganizowane zostały Światowe Dni Młodzieży i historyczna pielgrzymka na Węgry, dokąd Jan Paweł II udał się zaraz po zakończeniu ŚDM.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamiętam, że podczas powitania na lotnisku w Czechosłowacji papież wyraził radość z faktu, że kraje byłego bloku wschodniego mogą się cieszyć wolnością. Wtedy Ojca Świętego powitali Václav Havel oraz niezwykły świadek zmagań o wolność w Czechosłowacji i Czechach, kardynał i praski arcybiskup František Tomášek. Prezydent Republiki Czeskiej bardzo głęboko odczytał znaczenie pielgrzymki polskiego papieża. Dostrzegał w niej symbol odnowienia wolności duchowej i nadziei na demokratyczne przemiany w swojej ojczyźnie. Niezwykłe były słowa prezydenta wypowiedziane do Jana Pawła II podczas przemówienia na Hradczanach: „Ojcze Święty, nie wiem, czy wiem, co to jest cud. Mimo to ośmielam się powiedzieć, że jestem w tej chwili uczestnikiem cudu”. Myślę, że w tym wielkim człowieku ciągle dokonywała się przemiana duchowa. To wtedy, na początku spotkania z papieżem, Václav Havel powiedział o sobie, że jest osobą niewierzącą, ale doświadczył prawdziwego cudu. Dla Havla prawdziwym cudem było to, że Ojciec Święty przybył do narodu czechosłowackiego, oraz – co często potem powtarzał – obalenie komunizmu, które dokonało się praktycznie bez ani jednego wystrzału i bez ani jednej kropli krwi.

Jan Paweł II był niekwestionowanym autorytetem moralnym oraz wielkim duchowym przywódcą w Europie. Papież był obrońcą godności i praw człowieka, a jego nauczanie społeczne miało wielkie znaczenie dla przemian we współczesnym świecie. Havel uważał, że przesłanie Jana Pawła II jest potrzebne naszemu życiu społecznemu. Jako wybitny intelektualista wiedział, że wszelkie przemiany polityczne, społeczne i gospodarcze wymagają ludzi sumienia oraz osobistej przemiany każdego człowieka. Sam był człowiekiem takiej przemiany.

Tłumaczenie z języka włoskiego: ks. Mariusz Frukacz

2020-10-14 10:49

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znany wokalista i ceniony aktor wystąpili w Oświęcimiu

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Jerzy Zelnik

koncert papieski

Mateusz Mijal

Ks. Ryszard Szymeczko

Wspólne odśpiewanie Barki.

Wspólne odśpiewanie Barki.

W salezjańskim kościele Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu odbył się koncert najpiękniejszych pieśni papieskich.

Poetycko-muzyczny program zaprezentował znany wokalista i kompozytor Mateusz Mijal oraz polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny Jerzy Zelnik, który również czytał czytania na Eucharystii poprzedzającej koncert.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Iść całym sercem za Chrystusem

2025-04-13 17:31

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z sandomierskiego Rynku Starego Miasta wyruszyła uroczysta procesja z palmami, rozpoczynając obchody Niedzieli Palmowej.

Wierni zgromadzili się pod figurą Matki Bożej, gdzie Biskup Krzysztof Nitkiewicz poświęcił przyniesione palmy, a następnie odczytany został fragment Ewangelii o wjeździe Jezusa do Jerozolimy. Po modlitwie uformowała się procesja, która przeszła do bazyliki katedralnej, gdzie celebrowana była Msza świętą pod przewodnictwem Biskupa Ordynariusza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję