Reklama

Niedziela Małopolska

Najpiękniejszy i najkrótszy most

– Tam, gdzie jest poczucie zatroskania i wspólna modlitwa, tam jest miłość – miłość do Kościoła, do Matki Najświętszej, do kapłanów. Wtedy czujemy się Kościołem – powiedział abp Marek Jędraszewski do uczestników V Ogólnopolskiej Pielgrzymki Apostolatu Margaretka.

Niedziela małopolska 42/2020, str. I

[ TEMATY ]

modlitwa

margaretka

Maria Fortuna-Sudor

Osoby, które zdecydowały się modlić w intencji metropolity krakowskiego, złożyły przed ołtarzem przyrzeczenie

Osoby, które zdecydowały się modlić w intencji metropolity krakowskiego, złożyły przed ołtarzem przyrzeczenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 10 października do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach pielgrzymowały wspólnoty Margaretek z różnych stron Polski, w tym m.in. z diecezji: gliwickiej, kaliskiej, katowickiej, sosnowieckiej, wrocławskiej, tarnowskiej, zamojsko-lubaczowskiej. Najwięcej pielgrzymów reprezentowało archidiecezję krakowską, w tym szczególnie krakowskie parafie. – Cieszę się, że po raz kolejny przybywacie na łagiewnickie wzgórze miłosierdzia do Pana Jezusa Miłosiernego, aby przez wstawiennictwo apostołów miłosierdzia – św. Siostry Faustyny i św. Jana Pawła II modlić się w intencji kapłanów, abyśmy gorliwie naśladowali naszego Mistrza – powiedział kustosz sanktuarium, ks. dr Zbigniew Bielas, witając pielgrzymów.

Eucharystii przewodniczył abp Marek Jędraszewski, który w homilii przywołał m.in. cytat abp. Fultona Sheena, podkreślający, iż kapłan nigdy nie jest „na służbie”, że wszędzie jest „na miłości”. Metropolita krakowski wyjaśniał, że kapłani powinni uczyć się miłości od Maryi. Podkreślał: – Być w miłości. Nie utracić tego, co stanowi rdzeń kapłańskiego powołania i życia każdego, kogo Chrystus nazywa już nie sługą, ale przyjacielem. A zwracając się do pielgrzymów, dziękował im za codzienną modlitwę w intencji kapłanów, aby byli święci, aby dorastali w miłości do Chrystusa, na wzór Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tradycyjnie już grupa osób przyrzekła modlić się codziennie w intencji abp. Jędraszewskiego. W tym gronie znalazła się Maria Bałys z parafii św. Mikołaja w Witanowicach. W rozmowie z Niedzielą p. Maria podkreśliła, że reprezentuje parafię, w której przez 8 lat pracował ks. dr Bogusław Nagel – krajowy duszpasterz Margaretek. Przyznała, że decydując się na stałą modlitwę w intencji metropolity krakowskiego, znalazła się w czwartej Margaretce. – Modlę się za kapłanów, ale równocześnie odczuwam modlitwę kapłanów – wyznała moja rozmówczyni. Stwierdziła, że ta modlitwa wpływa na życie jej oraz rodziny i otoczenia. I dodała: – Wspólnie z mężem wychowujemy sześcioro dzieci. W naszym rodzinnym życiu doświadczyliśmy wielu szczęśliwych chwil, ale także wypadków losowych i chorób. Zawsze jednak mieliśmy świadomość Bożej opieki, która sprawia, że cały czas jesteśmy razem, wzrastamy w wierze i dziękujemy Panu Bogu za każdy dzień.

Kapłani prowadzą nas do Boga. To jest najpiękniejszy i najkrótszy most do Matki Bożej, a przez nią – do Pana Jezusa.

Podziel się cytatem

Gdy zapytałam, dlaczego powinniśmy się modlić za kapłanów, p. Maria wyjaśniła: – Kapłani prowadzą nas do Boga. To jest najpiękniejszy i najkrótszy most do Matki Bożej, a przez nią – do Pana Jezusa.

2020-10-14 10:49

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: w bazylice franciszkanów Msza i czuwanie w intencji pokoju w Syrii

[ TEMATY ]

modlitwa

Bazylika

Kraków

Syria

Sebastian Nanek/sblive/pl.wikipedia.org

W bazylice oo. franciszkanów w Krakowie w sobotę 7 września zostanie odprawiona Msza św w intencji pokoju w Syrii. Liturgia rozpocznie się o godz. 19 i przewodniczyć jej będzie biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Jan Szkodoń. Po niej odbędzie się czuwanie modlitewne, które potrwa do północy.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

2025-04-13 20:56

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W Wielkim Tygodniu odpowiedź na pytanie - czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję