Szczególny prezent świąteczny otrzymali wierni parafii Narodzenia Pańskiego w Częstochowie. Tę wspólnotę dokładnie 25 grudnia 2000 r. erygował abp Stanisław Nowak. Jest ona zlokalizowana w centrum miasta, w pobliżu dworców PKP i PKS. Dlatego sporo osób pracujących w Częstochowie w oczekiwaniu na połączenie uczestniczy w Mszach św. w tygodniu.
Parafia istnieje już 20 lat.
Jak się angażują
– To niewielka wspólnota – mówi proboszcz ks. Mariusz Jędrzejczyk i podkreśla: – Osoby, które modlą się w naszej wspólnocie, są mocno zaangażowane religijnie. Widać to podczas niedzielnych Eucharystii oraz w środy, kiedy czcimy Matkę Bożą, i w piątki – Boże Miłosierdzie. Te Msze św. gromadzą więcej wiernych. W parafii są ministranci, Żywy Różaniec i grupa modlących się za dzieci nienarodzone, która wyrasta ze specyfiki tej wspólnoty. Codziennie przed Mszą św. o godz. 17 jest odmawiany dziesiątek Różańca w intencji obrony życia poczętego. Ta intencja jest zawierzana Bogu za przyczyną świętych: Jana Pawła II, Siostry Faustyny, Ojca Pio i Joanny Beretty Molli, obecnych w znaku relikwii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obchody 20-lecia istnienia parafii z powodu pandemii zostały ograniczone. Centralnym ich punktem jest Msza św. celebrowana 20 grudnia o godz. 12 przez abp. Wacława Depo. – Mam nadzieję, że wiele osób westchnie do Boga jako dziękczynienie za istnienie parafii –zachęca proboszcz.
Reklama
Z parafią współdziała Stowarzyszenie Hospicjum „Dar Serca”, znajdujące się na jej terenie. – To promyk w naszej parafii, ponieważ wiele osób przychodzących na zajęcia w hospicjum czy z klubu seniora, funkcjonującego przy hospicjum, korzysta z posługi duszpasterskiej – wyjaśnia ks. Jędrzejczyk, kapelan hospicjum. Raz w miesiącu odbywają się spotkania połączone z Mszą św. Wówczas jest możliwość rozmowy z ks. Mariuszem. Placówka zajmuje się rehabilitacją osób z chorobą nowotworową oraz profilaktyką. Anna Ogłaza, prezes stowarzyszenia, powiedziała Niedzieli: – Zależy nam, aby pacjent wrócił do życia, by nie był wykluczony ze społeczeństwa.
Dlaczego przychodzą
Wierni odkrywają tajemnicę Narodzenia Jezusa, czyli miłość, pokój, radość i dobro. Starają się nią żyć na co dzień, czyli po prostu są wierni modlitwie i troszczą się o siebie nawzajem. Agnieszka, organistka, opowiada, że ludzie są bardzo otwarci i życzliwi, wzajemnie sobie pomagają, oraz o tym, że panuje tu atmosfera rodzinna, przyjacielska. Jej słowa potwierdza Bogumiła: – Tu jest ciepło duchowe, pani organistka pięknie śpiewa i gra, wyszukuje nieznane pieśni. To wszystko tworzy atmosferę modlitwy i dlatego tu przychodzę. – Zawsze jesteśmy na odpuście. W poprzednich latach dzieci – Maria i Dominika – śpiewały, więc braliśmy czynny udział – wspomina Paulina. – Na drodze do Boga swoje miejsce w tej parafii odnalazła Anna, która opowiada Niedzieli:
– To jest trzecia parafia w moim życiu. Tu mam takie szczególne poczucie własności. Bóg nam błogosławi. To jest czwarty proboszcz tej parafii. Poprzednicy i obecny to kapłani bliscy ludziom, serdeczni, a przede wszystkim ogromnie kochający Boga. To widać w takiej czułości, która jest nie tylko w czasie sprawowania liturgii, lecz także w podejściu do ludzi. Może dlatego to jest naprawdę moja parafia, mój dom. Jestem bardzo wdzięczna Bogu. Jeszcze ten patronat – Narodzenie Pańskie – każdego dnia na nowo się rodzę dzięki Jezusowi.