Reklama

Niedziela Podlaska

Żyć dla innych

Okres Bożego Narodzenia przeprowadza nas przez granicę starego i nowego roku. To także czas wspominania tych, którzy przekroczyli już granicę doczesności i wieczności. Do nich należy Anna Żałobka.

Niedziela podlaska 52/2020, str. VII

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

wspomnienie

Archiwum prywatne

Śp. Anna Żałobka (1943 – 2020)

Śp. Anna Żałobka (1943 – 2020)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na świat przyszła 25 stycznia 1943 r. – w apogeum II wojny światowej – w wielodzietnej rodzinie Rudasiów w Turnie.

Wiara noszona w sercu

Kilka dni później została ochrzczona w kościele parafialnym w Korytnicy. Z domu wyniosła pobożność i głęboką wiarę. To pozwalało przetrwać różne przeciwności, a tych nie brakowało od początku. Będąc kilkuletnim dzieckiem patrzyła, jak komunistyczna bezpieka zabiera z domu ojca – partyzanta z czasów okupacji. Więcej już go nie zobaczyła. Mało brakowało, a ten sam los spotkałby także jej ojczyma, o którym zawsze mówiła: „Każdemu życzę takiego ojca…”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mając kilkanaście lat Anna przybyła „za pracą” do Sokołowa Podlaskiego. Tu w 1962 r. wyszła za mąż. Bóg dał jej syna, ale pozwolił cieszyć się miłością wielu dzieci w przedszkolu. Do dziś przez dawnych wychowanków jest wspominana z wdzięcznością. Umiejętność postępowania z maluchami traktowała jako dar od Boga. Niestety, z racji zdrowotnych musiała zmienić pracę i przenieść się do zakładów mięsnych. Jako emerytka nie skorzystała z intratnej możliwości wyjazdu do pracy we Francji. We Włoszech wytrzymała zaledwie kilka miesięcy. Jej miejscem na tym świecie była Polska. Nie mogła żyć bez swych bliskich i swojego kościoła.

Mój kościół

Reklama

Przywiązanie do parafii, w której przychodziło jej mieszkać, zaszczepił w sercu ojczym. Kiedy znalazła się w Sokołowie, bywała u salezjanów i w kaplicy na Przeździatce, ale tylko o konkatedrze mówiła: „Mój kościół”. Bardzo ceniła wieloletniego proboszcza – ks. Stanisława Pielasę. Do końca życia dwa razy w roku odwiedzała jego mogiłę w Latowiczu. Wielka była też jej radość z podjęcia starań o przeniesienie jego kości do Sokołowa. Szacunkiem otaczała wszystkich kapłanów, przy czym, jeśli zaszła potrzeba, potrafiła w stosowny sposób zwrócić i im uwagę.

Zawsze litowała się nad potrzebującymi i dzieliła się tym, co miała, dlatego też włączyła się w działalność charytatywną parafialnego zespołu Caritas.

Podziel się cytatem

Ukochanie konkatedry nie stanowiło przeszkody w otwarciu się na decyzję Kościoła o erygowaniu nowej parafii „za torami”. Wielu na początku nie potrafiło tego przyjąć ze zrozumieniem. Anna od początku należała do osób zaangażowanych w tworzenie tej wspólnoty: przez 12 lat zbierała comiesięczne składki na budowę nowej świątyni, za co często spotykały ją przykre słowa. Była zelatorką jednego z Kół Żywego Różańca. Jako doskonała kucharka (przygotowała wiele przyjęć weselnych) pomagała podczas uroczystości parafialnych.

Pomocna dłoń

Zawsze litowała się nad potrzebującymi i dzieliła się tym, co miała, dlatego też włączyła się w działalność charytatywną parafialnego zespołu Caritas, działającego pod kierunkiem ówczesnego wikariusza ks. Henryka Sączka. Początki Domu Miłosierdzia w Sokołowie, pierwsze kolonie dla dzieci z ubogich rodzin w tymże domu, w Kiełpińcu i Maniowych – to także dzieła jej rąk, a przede wszystkim serca. W październiku 2010 r. rozpoczęła posługę na plebanii w Liwie. Każdy ksiądz, kleryk czy przypadkowy gość doświadczył tu życzliwości. Po 10 latach – 17 października 2020 r. – niespodziewanie jej gorące serce przestało bić. Ale dobro, jakie z niego płynęło przez 77 lat, pozostało. Na frontonie najnowszego kościoła w Sokołowie jest wielki napis: SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA. Jedną z liter ufundowała pani Ania. Niech ten napis ożywia w nas pamięć o zwykłej kobiecie, która żyła dla Boga i ludzi.

2020-12-19 20:15

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święci Bazyli i Grzegorz - wielcy przyjaciele i doktorzy Kościoła

[ TEMATY ]

wspomnienie

domena publiczna/vaticannews.va/pl

Zarówno św. Grzegorz jak i św. Bazyli zaliczani są (obok św. Atanazego i św. Jana Chryzostoma) do tzw. Czterech Wielkich Ojców i Doktorów Kościoła Wschodniego, których wpływ na rozwój chrześcijańskiej doktryny trudny jest do przecenienia - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 2 stycznia przypada wspomnienie św. Bazylego Wielkiego i Grzegorza z Nazjanzu, biskupów i doktorów Kościoła.

Św. Bazyli Wielki urodził się ok. 330 r. w Cezarei Kapadockiej (obecnie Kayseri, Turcja), tam też zmarł 1 stycznia 379 r. Jego relikwie znajdują się w Brugii (Belgia), oraz w Amalfi i Wenecji (Włochy). Jest patronem monastycyzmu wschodniego i zakonu bazylianów. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

W czwartek weszło w życie rozporządzenie w sprawie zakazu fotografowania

2025-04-17 07:10

[ TEMATY ]

fotografia

zakaz

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Od czwartku obowiązuje rozporządzenie szefa MON w sprawie zakazu fotografowania obiektów wojskowych i infrastruktury krytycznej bez zezwolenia. Nowe przepisy umożliwiają służbom interwencję i nakładanie kar – grzywny lub aresztu – za fotografowanie lub nagrywanie takich miejsc.

Rozporządzenie szefa MON wprowadza zasady wydawania pozwoleń na robienie zdjęć jednostkom wojskowym i obiektom infrastruktury krytycznej. Określa też, jak te obiekty mają być oznaczone. Od czwartku fotografowanie bez zezwolenia tych obiektów będzie traktowane jako wykroczenie – grozić za to będzie grzywna albo areszt. Wcześniej, z powodu braku odpowiednich oznaczeń, służby nie były w stanie egzekwować takich zakazów. Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw 3 kwietnia.
CZYTAJ DALEJ

Msza Święta Wieczerzy Pańskiej w Archikatedrze Przemyskiej

2025-04-18 07:20

kl. Krzysztof Zawada

Obrzęd umycia nóg

Obrzęd umycia nóg

Rozpoczęły się obchody Triduum Paschalnego. Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, 17 kwietnia 2025 r., w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, a homilię wygłosił abp senior Józef Michalik.

Podczas homilii abp Michalik zauważył, że Wielki Czwartek jest zaproszeniem Pana Jezusa dla nas na spotkanie w wieczerniku. – Apostołowie usłyszeli tam wiele ważnych wskazań: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”. Do takiej miłości apostołowie zostali powołani, ale także wszyscy ochrzczeni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję