Reklama

Dobre uczynki

Każdy z nas może zrobić jakiś dobry uczynek, żeby kogoś uszczęśliwić.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bez wątpienia są takie dni w kalendarzu, gdy wszyscy wiemy, czyje święto wtedy wypada. Bywają to znaczące rocznice, ale także imieniny. 4 marca wiadomo – Kazimierza, albo jak nazywają niektórzy – Kaziuki. To drugie kojarzy się z Wilnem. Dla mnie Kazimierz to, po pierwsze, ks. Kazimierz z Jasnej Góry i wspomnienie rekolekcji, a właściwie Jasnogórskich Dni Skupienia.

Po drugie – Kaziowie, czyli pewne małżeństwo – pani Kazimiera i pan Kazimierz z Mielna. Pan Kazimierz już nie żyje. Poznałam ich dzięki redakcyjnej poczcie Niedzieli. Pan Kazimierz zaoferował pokój z utrzymaniem na wakacje dla samotnej matki z dzieckiem, która nie może sobie pozwolić na urlop nad morzem. Poleciłam mu taką osobę – panią z dwiema córeczkami ze Śląska. Były bardzo szczęśliwe z powodu tej niespodziewanej pomocy. Wiem też, że nie były jedyne. Przyznam, że i ja kiedyś skorzystałam z tego zaproszenia, z dwoma wnukami, by ulżyć ich rodzicom. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w Mielnie byłam już kiedyś – wkrótce po wojnie – na obozie dziecięcym z zakładu pracy rodziców. Ponieważ minęły dziesięciolecia od tamtych pierwszych wakacji nad morzem, szukałam śladów przeszłości. Jakże zatarły się one w pamięci! Rozpoznałam jedynie dawny budynek z czerwonej cegły, no i drzewa. Tak to Mielno niespodziewanie do mnie wróciło...

Teraz wspominam i rekolekcje z ks. Kazimierzem, i dobre uczynki państwa Kazimierzostwa... Tak to się wszystko plecie, to nasze życie, w czasie i przestrzeni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-03-02 14:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Osial: Kościół nie rezygnuje z lekcji religii w szkole

2025-04-01 10:11

[ TEMATY ]

Bp Osial

BP KEP

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

- Katecheza w parafii daje doświadczenie wiary i osobistą relację z Bogiem. W szkole nigdy tak głębokiej relacji nie zbudujemy. Ale Kościół nie rezygnuje z lekcji religii w szkole. Nie jest prawdą, że teraz wychodzi się ze szkoły i wraca do salek katechetycznych, jak niektórzy zaczynają to komentować - mówi w rozmowie z KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Podziel się cytatem - Musimy nauczyć się odróżniać lekcję religii od katechezy parafialnej. Lekcja religii powinna być i o nią walczymy. Nie jest prawdą, że teraz wychodzi się ze szkoły i wraca do salek katechetycznych, jak niektórzy zaczynają to komentować. Często tytuły prasowe wprowadzają w błędne rozumienie. Jest katecheza parafialna i jest lekcja religii w szkole. Obydwie rzeczy są ważne - wyjaśnił przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja modlitewna na kwiecień: o mądre korzystanie z nowych technologii

Módlmy się, aby korzystanie z nowych technologii nie zastępowało relacji międzyludzkich, odbywało się w atmosferze szacunku do każdego człowieka i pomagało stawić czoła kryzysowi naszych czasów - przypomina Franciszek w filmie, promującym papieską intencję modlitewną na kwiecień. „Powinniśmy korzystać z technologii, by zadbać o nasz wspólny dom. By łączyć się ze sobą jako bracia i siostry” - zaznacza Ojciec Święty.

„Jak bardzo chciałbym, abyśmy mniej wpatrywali się w ekrany, a częściej patrzyli sobie w oczy!” – tymi słowami rozpoczyna się specjalnie przygotowane przesłanie wideo, przygotowane jeszcze przed okresem hospitalizacji Papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Pani Ania będzie szła sama

2025-04-02 05:00

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Hasło „Nigdy nie będziesz szła sama” to polska wersja słynnego zwrotu „You'll Never Walk Alone”, który pochodzi z musicalu Carousel z 1945 roku, autorstwa Richarda Rodgersa i Oscara Hammersteina II. Piosenka szybko stała się hymnem wsparcia i solidarności, a jej popularność znacznie wzrosła, gdy w latach 60. XX wieku została przyjęta przez kibiców piłkarskich – zwłaszcza fanów Liverpool FC.

Paradoksalnie w Polsce hasło to zyskało popularność w kontekście czegoś mrocznego – walki przeciwko ochronie życia dziecka przed aborcją eugeniczną. Mimo iż oryginalnie zwrot „You'll Never Walk Alone” symbolizuje wsparcie, nadzieję i solidarność, a w musicalu piosenka o tym tytule pojawia się w momencie, gdy główna bohaterka, Julie Jordan, otrzymuje wsparcie po śmierci swojego męża – w naszym kraju hasło „Nigdy nie będziesz szła sama” zostało wykorzystane do wielkiego oszustwa, jakiemu poddano rzesze młodych ludzi, głównie kobiet, którym wmówiono, że ich życiu zagraża życie innego człowieka, dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję