Przywołajmy słowa Zbawiciela do św. Faustyny: ,,Jezus mi powiedział, że najwięcej Mu się przypodobam przez rozważanie Jego Bolesnej Męki...”.
Czy warto?
Kto chce się nauczyć prawdziwej pokory, niech rozważa Mękę Jezusa. Kiedy rozważam Mękę Jezusa, to mi przychodzi jasne pojęcie wielu rzeczy, których przed tym zrozumieć nie mogłam” (Dz 267). W innym miejscu Apostołka Miłosierdzia Bożego zanotowała: ,,Dziś w czasie Mszy św. widziałam Pana Jezusa cierpiącego, jakoby konał na krzyżu, który mi rzekł: córko Moja, rozważaj często cierpienia Moje, które dla ciebie poniosłem; a nic ci się wielkim nie wyda, co ty cierpisz dla Mnie. Najwięcej Mi się podobasz, kiedy rozważasz Moją bolesną Mękę; łącz swoje małe cierpienia z Moją bolesną Męką, aby miały wartość nieskończoną przed Moim Majestatem” (Dz 1512). Czytelne świadectwo świętej mówi jasno: warto rozważać mękę Zbawiciela.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak się do tego zabrać?
Reklama
Otóż Kościół przypomina nam, szczególnie teraz, o Gorzkich żalach i Drodze Krzyżowej odprawianych we wspólnocie. Można jednak indywidualnie modlić się i rozważać cierpienie Pana. Święta Teresa z Avila powie do swoich sióstr: ,,Nie pragnę, byście wiele rozmyślały o Jezusie czy prowadziły szczegółowe rozważania. Proszę was tylko, byście na Niego patrzyły” (DrD 133). ,,Zaczynać należy bardzo powoli i cierpliwie. Abyście łatwo mogły się przyzwyczaić do tego ćwiczenia, znajdźcie wizerunek Pana, który wam odpowiada i rozmawiajcie z Nim w tym wizerunku” (DrD 136). Ucząc się od świętej można posłużyć się obrazem – krzyżem. Potem wyobrazić sobie Pana w Ogrójcu, przy słupie czy niosącego krzyż. Można wyrazić Panu Jezusowi swoje współczucie i towarzyszyć Mu w tych chwilach opuszczenia i smutku. Można powiedzieć o tym, co mnie bardzo smuci i boli, czego się boję. To jest również czas, by prosić o łaski.
Czytelne świadectwo świętej mówi jasno: warto rozważać mękę Zbawiciela.
Rozważając mękę Pańską można sięgnąć do objawień Luissy Piccarety, tzw. 24 godzin męki naszego Pana Jezusa Chrystusa. Cierpienie Jezusa jest ukazane od godz. 19 Wielkiego Czwartku (w tej godzinie Jezus umywa nogi Apostołom) do godz. 18 Wielkiego Piątku (w tej godzinie rozważa się złożenie Jezusa do grobu). Mistyczka daje gotowe treści niosące ze sobą atmosferę i okoliczności męki Jezusa, Jego słowa oraz współczucie wyzwalające się w sercu obserwatora.
Jakie są owoce rozważania męki Pańskiej?
Jak uczą mistrzowie życia duchowego, taka modlitwa wspiera naszą walkę duchową i wzbogaca ascezę. Szczególnie pomaga przezwyciężyć wrodzone pożądliwości ciała, formuje ludzkie uczucia i reakcje zmysłowe, które pozostając nieuporządkowane prowadzą do wewnętrznego chaosu i osłabienia ducha. Poza tym refleksja nad cierpieniem Zbawiciela uczy i usposabia do przyjęcia własnego krzyża i cierpienia. Przywołana wcześniej Luissa Piccarreta poucza: „Przyczyną tych Godzin jest zadośćuczynienie, jednoczące rozmaite momenty męki naszego Pana z różnorodnością tak wielu przewinień, i wspólne z Jezusem czynienie odpowiedniego zadośćuczynienia, oddając Mu nieomal wszystko to, co stworzenia są Mu winne”. Luissa dodaje: ,,Jeśli będzie rozważał mękę grzesznik, to otrzyma łaskę nawrócenia; jeśli ktoś ulegający pokusom odniesie zwycięstwo; jeśli będzie to człowiek cierpiący, znajdzie w modlitwie siłę, lekarstwo i pocieszenie; jeśli będzie to dusza słaba i nędzna, znajdzie duchowe zwierciadło, w którym będzie się przeglądać, aby stać się podobnym do Jezusa”.