Do końca czerwca wykonamy 20 mln szczepień, a do końca sierpnia planowane jest zaszczepienie wszystkich chętnych Polaków – ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Dzięki Narodowemu Programowi Szczepień jest spora szansa na to, że te święta wielkanocne były ostatnimi spędzonymi w reżimie epidemicznym. Premier Morawiecki jest przekonany, że jest to osiągalne, a zależy to tylko od dostępności szczepionek. Zaznaczył, że nie ma dnia, żeby strona polska nie ponaglała unijnych instytucji w sprawie dostaw szczepionek. To właśnie na skutek interwencji szybciej przyjęta została szczepionka firmy Johnson & Johnson. Premier zapowiedział też zwiększenie liczby punktów szczepień. System ma działać tak, by móc zaszczepić jak największą część społeczeństwa. Rejestracja na szczepienia dla osób w wieku 60+ trwa już od połowy marca. 12 kwietnia ruszy rejestracja dla osób z rocznika 1962. – Następnie przez 2 tygodnie, każdego dnia, będzie mógł się rejestrować kolejny rocznik, aż do 1973. To oznacza, że jeszcze w kwietniu na szczepienie zarejestrują się osoby w wieku 69-48 lat. Prawdopodobnie w maju będą możliwe szczepienia dla wszystkich zainteresowanych – powiedział Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu do spraw programu szczepień przeciwko Covid-19.
Zapisy będą przyjmowane przez infolinię i stronę: pacjent.gov.pl . Osoby 70+ szczepione są preparatami firm Pfizer i Moderna. Pozostałe grupy dotychczas otrzymywały szczepionki firmy AstraZeneka. Do 26 kwietnia mamy dostać 5 mln szczepionek: 3,4 mln od Pfizera, 491 tys. od Moderny, 1,3 mln od AstraZeneki i 300 tys. od Johnson & Johnson (to nowa, dopiero zarejestrowana szczepionka). Jak zapowiedział Dworczyk, osoby młodsze (48-59 lat) nie będą miały wyboru szczepionki – dostaną tę która będzie dostępna. – Każda z tych szczepionek jest bezpieczna i skuteczna – zapewnił minister Dworczyk. Od początku pandemii na COVID-19 zachorowało w Polsce ponad 2,2 mln osób.
Pomóż w rozwoju naszego portalu