Reklama

Samoświadomość

Gdy nauczycielem jest życie, to na poprawkę nie ma miejsca. To nie promocja do następnej klasy. Przeleciało, minęło.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doświadczeni ludzie mawiają, że jeśli kogoś prawdziwie kochamy, to nie dlatego, że jest nam z tym kimś dobrze, tylko dlatego, że chcemy, aby to tej osobie było dobrze z nami, a czasem nawet bez nas... Nie jest ważne, czy to współmałżonek, brat, matka czy przyjaciel. Gdy kogoś kochamy, to zawsze ta osoba będzie ważniejsza niż my sami.

Jeśli natomiast w drugim człowieku przeszkadza nam np. to, że siorbie herbatę, nie opuszcza deski w klopie, ma obce nam pasje sportowe (jak choćby piłka nożna) – znaczy to, że bardziej niż tego drugiego człowieka cenimy własny spokój, porządek w domu i osobiste upodobania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, dopiero życie, wraz z upływem lat, uczy nas cierpliwości (nie chcę tego nazywać „tolerancją”). Zdarza się, że nauczymy się jej za późno, kiedy obok nas nie ma już nikogo, na kim moglibyśmy tę naszą nową, cierpliwą miłość trenować.

Pewnie dlatego powracanie do przeszłości bywa takie bolesne, bo czasu nie da się cofnąć, a szczególnie nie da się naprawić tego, co kiedyś w życiu – przepraszam za wyrażenie – schrzaniliśmy. A gdy nauczycielem jest życie, to na poprawkę nie ma miejsca. To nie promocja do następnej klasy. Przeleciało, minęło. Dlatego tak ważna jest samoświadomość.

Teraz tak sobie myślę – na tych gruzach przeszłości – czy warto było aż tak się angażować, zamartwiać, przeżywać... I co po tym zostało? A co liczy się teraz?

No cóż. Liczy się tzw. życiowe doświadczenie, ale bywa i tak, że jest ono już nikomu niepotrzebne. No, prawie –może przyda się tym, którzy mają jeszcze trochę więcej lat przed sobą niż za sobą. Oczywiście, jeśli w ogóle zechcą posłuchać.

2021-06-01 09:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik KEP o Jubileuszu mediów: W różnorodności szukaliśmy tego, co najważniejsze, czyli głosu Ewangelii

2025-01-26 10:15

[ TEMATY ]

KEP

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Jubileusz 2025

Włodzimierz Rędzioch

Reprezentowaliśmy różne media, a w różnorodności szukaliśmy tego, co najważniejsze, czyli głosu Ewangelii, który może być zwornikiem dla różnych tendencji politycznych, społecznych i gospodarczych – podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ, który wraz z grupą polskich dziennikarzy przebywa w Rzymie na obchodach Jubileuszu świata mediów, dziennikarstwa i komunikacji.

„Ostatnie dni w Rzymie to był wyjątkowy czas dla ludzi mediów” – stwierdził rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak SJ. „Z całego świata przyjechali dziennikarze, reporterzy, kamerzyści, ci wszyscy, którzy tworzą radio, telewizję, portale internetowe i media społecznościowe, by wspólnie modlić się i prosić Boga o łaski związane z Rokiem Jubileuszowym 2025” – zaznaczył. Wśród nich znajdowała się grupa dziennikarzy z Polski, którzy trzy dni przygotowywali się do obchodów przygotowanych przez Stolicę Apostolską.
CZYTAJ DALEJ

Św. Tymoteusz i Tytus

Niedziela Ogólnopolska 52/2006, str. 4-5

wikipedia.org

Św. Tymoteusz

Św. Tymoteusz
Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Chcesz zostać rodzicem chrzestnym? Uczęszczaj na szkolna katechezę

2025-01-26 07:57

[ TEMATY ]

katecheza

chrzestni

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W diecezji płockiej osoba, która ma zostać matką chrzestną lub ojcem chrzestnym, winna złożyć oświadczenie, które dotyczy jej życia sakramentalnego i praktyk religijnych. W jego treści zaznaczono m.in., że jeśli kandydat nadal uczy się w szkole, powinien uczęszczać na lekcje religii. Nowy przepis wprowadził w życie biskup płocki Piotr Libera specjalną instrukcją. Jest on realizacją zapisów adhortacji „Amoris laetitia” z 2016 roku, odnoszących się do „rozeznawania”, czy osoba podejmująca funkcję chrzestnego spełnia wszystkie warunki, określone przez prawo kanoniczne. Kandydat rozstrzyga te sprawy w swoim sumieniu.

Rola rodziców chrzestnych to nie tylko honor, ale przede wszystkim odpowiedzialność. To oni mają wspierać dziecko w życiu wiary, dawać mu przykład chrześcijańskich wartości i towarzyszyć w duchowej drodze. Wymagania Kościoła względem kandydatów na rodziców chrzestnych są jasne i mają na celu zapewnienie, że osoby pełniące tę rolę będą w stanie rzeczywiście pomagać dziecku w jego życiu religijnym. Warto pamiętać, że chrzestni to osoby, które nie tylko biorą udział w sakramencie, ale także są zobowiązane do całorocznego świadectwa wiary i życia zgodnego z nauką Kościoła. Nie dziwi zatem fakt, iż winni oni uczęszczać na zajęcia religii w szkole. Nauczyciele religii na zajęciach przekazują przecież nie tylko informacje, ale starają się także o podstawowych doktrynach i historii Kościoła, starają się wprowadzać uczniów w głębsze zrozumienie sensu życia chrześcijańskiego i roli, jaką religia odgrywa w codziennym życiu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję