Rozpoczęły się w przeddzień 21 lipca Mszą św. w intencji zmarłych parafian, a następnie wierni przeszli w procesji na cmentarz parafialny, gdzie modlono się o życie wieczne dla nich. Na cmentarzu modlitwę poprowadził ks. dr Piotr Paćkowski, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej.
W dniu uroczystości, 22 lipca, zgromadzonych w świątyni powitał kustosz sanktuarium i dziekan ks. Witold Batycki. – Przyszliśmy, jak co roku, do naszego sanktuarium, aby pokłonić się i oddać cześć równej Apostołom – Apostołce Apostołów. Wczoraj wieczorem modliliśmy się za naszych zmarłych, dzisiaj przychodzimy wypraszać potrzebne łaski dla nas żyjących i dla naszych rodzin. Trwamy w dziękczynieniu za naszą patronkę – św. Marię Magdalenę, dziękujemy za jej opiekę, dziękujemy Panu Bogu, że wybrał to miejsce na objawienia tej wyjątkowej świętej. Cieszymy się i dziękujemy dziś za ten dar – zaznaczył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Sumę odpustową sprawował i słowo Boże wygłosił biskup pomocniczy diecezji siedleckiej bp dr Grzegorz Suchodolski, który w homilii podkreślał, iż to właśnie Maria Magdalena otrzymała wyjątkową misję przekazania światu prawdy o zmartwychwstaniu. – Pan Bóg powołał ją do tego, aby stała się Apostołką Apostołów, aby jako pierwsza rozpoznała Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego i otrzymała od niego misję ogłoszenia tej wielkiej prawdy, która buduje dzisiaj naszą wiarę, Apostołom, a przez nich także całemu światu. To jest wielki wzór dla każdego z nas – wyjaśnił.
Wstać z kanapy
Biskup zachęcał, aby na wzór św. Marii Magdaleny wyjść do świata i głosić Dobrą Nowinę o zbawieniu. – Ona, tak jak i inni Apostołowie, była świadkiem męki i śmierci Chrystusa. Jedna z pierwszych była u Jego grobu. W swym ziemskim życiu słuchała nauczania Mistrza i doświadczyła Bożego Miłosierdzia. Ona usłyszała Dobrą Nowinę i od tej chwili nią żyła. Jak prześledzimy doniesienia Pisma Świętego na jej temat, widzimy, że od czasu poznania Jezusa przez cały czas szła za Nim. Naśladujmy ją i idźmy za Jezusem, a dostąpimy zbawienia. I tak jak powiedział papież Franciszek: „Pora wstać z kanapy!”. Pora stać się apostołem tej ziemi, ziemi biłgorajskiej i Puszczy Solskiej, wszędzie, gdzie jesteście, gdzie żyjecie, każdy w swojej parafii, przez apostolstwo odnowione w różnych wspólnotach i formacjach, przez współpracę z tymi, którzy stoją na czele waszych wspólnot. Maria Magdalena nie tworzyła swojego kościoła, ale mimo że jest pierwszą zwiastunką Zmartwychwstałego Pana, nie tworzy swoich struktur. Ona całkowicie jest podporządkowana tej jedynej strukturze, którą nazywamy mistycznym ciałem Chrystusa – powiedział.
Uzasadniony tytuł
Reklama
Biskup w rozmowie wskazał, iż św. Maria Magdalena w pełni zasługuje na tytuł Apostołki Apostołów. – Historia życia św. Marii Magdaleny jest bardzo bogata, gdyż ona rzeczywiście jest Apostołką, bo tak jak inni Apostołowie była świadkiem i Męki, i Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, a wcześniej słuchała także Jego nauk i doświadczyła Jego miłości i miłosierdzia, więc w pełni zasługuje na tytuł Apostołki Apostołów. Dla mnie, następcy Apostołów, to jest wyjątkowa święta. Niedługo pojadę do Rzymu na wizytę ad limina Apostolorum, na groby św. Piotra, św. Pawła i innych świętych fundatorów naszego Kościoła, ale tu, u św. Marii Magdaleny jestem wcześniej, bo ona usłyszała Dobrą Nowinę jeszcze przed Piotrem. Jest to dla mnie bardzo cenne spotkanie i tu uczę się właśnie Kościoła żywego, gdyż tutejszy Kościół w Puszczy Solskiej od wieków żyje tymi objawieniami i uczy wiary w to, że Chrystus nie jest ginącym i odchodzącym z tego świata, ale tym, który żyje i powraca do nas – powiedział.
Po Eucharystii odbyła się procesja eucharystyczna wokół świątyni, podczas której w litanii wzywano wstawiennictwa św. Marii Magdaleny. Ks. Batycki na zakończenie uroczystości podziękował Biskupowi i wszystkim, którzy przyczynili się do uświetnienia wydarzenia. Uroczystości odpustowe zakończyła Msza św. zbiorowa za wstawiennictwem św. Marii Magdaleny, połączona z ucałowaniem jej relikwii i nowenną.
Wspomnienie dzieciństwa
Reklama
Dla wielu parafian udział w odpuście jest kontynuacją tradycji wyniesionych z dzieciństwa. – W mojej rodzinie odpust ku czci św. Marii Magdaleny to zawsze było jedno z największych świąt w ciągu roku. Ze względu na to, że zawsze odbywa się on 22 lipca i nie jest przenoszony na niedzielę, moi rodzice i dziadkowie brali w pracy wolny dzień, odświętnie się ubieraliśmy i całą rodziną szliśmy do kościoła. Po sumie wspólnie odwiedzaliśmy kapliczkę, żeby pomodlić się w miejscu objawień i napić się cudownej wody. Zjeżdżała się do nas cała rodzina, i ta bliższa, i ta dalsza. Często po obiedzie jeszcze raz szliśmy do kapliczki, żeby jak najdłużej być ze św. Marią Magdaleną. Odpusty ku czci naszej patronki to jedne z najpiękniejszych wspomnień mojego dzieciństwa i młodości, teraz ja razem z moim mężem i dziećmi też kultywujemy tę tradycję wyniesioną z domu i pokazujemy naszym dzieciom, jak piękną i cudowną patronkę tutaj mamy, bo przecież jest to jedyne miejsce na świecie, gdzie się objawiła. Wybrała naszą ziemię i nie wolno nam o tym zapominać – mówiła w rozmowie Anna, jedna z parafianek.
Ukochać Chrystusa
Dopełnieniem uroczystości odpustowych w biłgorajskim sanktuarium był wieczór uwielbienia ze św. Marią Magdaleną. – To czas, kiedy wpatrujemy się w życie i postać św. Marii Magdaleny i stawiamy ją za wzór ukochania Chrystusa – tłumaczył ks. Mateusz Januszewski. – Kiedy wpatrujemy się w życie św. Marii Magdaleny to wiemy, że została mocą Jezusa uwolniona od złych duchów, stała pod krzyżem i jako pierwsza spotkała Zmartwychwstałego Pana. Te trzy motywy skłoniły nas do tego, aby zaproponować wszystkim chętnym do modlitwy, aby skoncentrować się na żywej obecności Jezusa. Wierzę w to, że św. Maria Magdalena była blisko Niego, ona Go kochała, pragnęła, tęskniła za Nim, chciała z Nim rozmawiać i nie chciała się z Nim rozstawać. Bardzo głęboko wierzę, że to samo się dzieje, gdy spotykamy się z Jezusem Zmartwychwstałym, żyjącym w Najświętszym Sakramencie – podkreślił.
Miejsce wybrane przez Magdalenę
Ks. Mateusz Januszewski dodał, iż sanktuarium w Puszczy Solskiej to miejsce w naszej diecezji szczególnie wybrane przez św. Marię Magdalenę. – To uwielbienie ze św. Marią Magdaleną jest naznaczone szczególnym charyzmatem naszej parafii, która jest wyjątkowa i niepowtarzalna w skali zarówno diecezjalnej, jak i polskiej, a nawet światowej. Ona się tutaj objawiała, mówiąc wówczas, aby właśnie tutaj była oddawana cześć Panu Bogu. Jej obecność naznaczona jest tutaj również relikwiami, które mamy i którymi się szczycimy, gdyż one szczególnie nam pokazują, że Maria Magdalena jest tutaj z nami, nie tylko duchem, ale też fizycznie – zaznaczył.
Posługę muzyczną podczas wieczoru uwielbienia pełniła Wspólnota Przyjaciół Oblubieńca z parafii św. Marii Magdaleny w Biłgoraju.