Słowa te wypowiedział bp Roman Pindel do członków Ruchu Światło-Życie.
Około 300 uczestników rekolekcji formacyjnych – młodzież i rodziny Domowego Kościoła – 2 sierpnia wzięło udział w wakacyjnym Dniu Wspólnoty. W bielskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa modlili się pod przewodnictwem pasterza diecezji.
– Tylko człowiek wolny jest w stanie miłować Boga i bliźniego – przypomniał zebranym ksiądz biskup, nawiązując do słów: „Prawda, Krzyż, Wyzwolenie”, będących hasłem roku formacyjnego 2021/2022 Ruchu Światło-Życie. Przywołując Pawłowe słowa o miłości Bożej rozlanej w sercach przez Ducha Świętego, biskup podkreślił, że wierzący człowiek może kochać, bo Duch Święty jest nie tylko duchem wolności, ale też duchem miłości. – Nie mamy tej miłości z siebie. Nie potrafimy jej wypracować. Nie potrafimy się jej nauczyć. Możemy podglądnąć, jak kochają nas rodzice, jak kocha człowiek, który jest dla nas punktem odniesienia i dobrym przykładem – mówił wskazując, że niezwykłą miarą tej wlanej w serca miłości jest wyłącznie Duch Święty.
W oparciu o słowa Ewangelii Janowej: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”, wyjaśnił, że do takiej miłości jest zdolny ktoś, kto jest bliski Jezusowi. – Jesteśmy zaproszeni do miłowania, tak, jak Jezus nas umiłował. Jesteśmy zaproszeni do tego, by czynić to w atmosferze przyjaźni z Jezusem – powiedział, życząc, by doświadczenie rekolekcji oazowych owocowało trwaniem w przyjaźni z Jezusem przez cały rok.
Razem z biskupem Eucharystię celebrowali kapłani moderatorzy prowadzący turnusy rekolekcji. Spotkanie służyło także budowaniu jedności oazowego ruchu. Zaprezentowały się poszczególne wspólnoty rekolekcyjne, nie zabrakło osobistych świadectw uczestników.
„Kobieta, towarzyszka mężczyzny” – to temat rekolekcji dla kobiet, które w dniach 17-18 marca odbywały się w Archidiecezjalnym Ośrodku Duszpasterstwa Rodzin Nazaret w Częstochowie.
Ich uczestniczki szukały odpowiedzi na pytania: jak dojrzewać w swojej kobiecości, by być gotową na wartościową relację z mężczyzną? jak wzmacniać i wspierać mężczyznę? jak zmienić to, co trudne i nieudane w zasoby oraz jak naprawić popełnione błędy w relacji kobieta-mężczyzna?
2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. Chce w ten sposób przeżyć na nowo wszystko to, co miało miejsce w świątyni jerozolimskiej, kiedy Maryja z Józefem ofiarowali Jezusa Bogu Ojcu.
„Gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Rodzice przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: «Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela»”. A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu». Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta – Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”.
Krewni, przyjaciele i towarzysze zmarłego Polaka Filipa Antosiaka uczestniczą w ceremonii jego pożegnania na Placu Niepodległości w Kijowie.
W Kijowie z honorami wojskowymi pożegnano w czwartek Polaka, 19-letniego Filipa Antosiaka, który zginął w obronie Ukrainy przed okupacyjnymi wojskami Rosji w okolicach Pokrowska w obwodzie donieckim na wschodzie kraju. Służył w 25. Brygadzie Powietrznodesantowej.
„Był żołnierzem 25. Brygady Powietrznodesantowej, pododdziału uderzeniowych kompleksów bezzałogowych +Rubak+. Zajmował się wyposażeniem ciężkich dronów, którymi atakujemy siły przeciwnika i dostarczamy amunicję na pierwszą linię frontu" - powiedział PAP jeden z towarzyszy broni Filipa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.