Inicjatywa Drogi Krzyżowej, organizowanej od 2003 r. w przeddzień rocznicy wybuchu II wojny światowej, zrodziła się z potrzeby serca, tak, aby modlitewną pamięcią otoczyć wszystkich, którzy swoje życie oddali za wolność Polski – mówi p. Bogdanowicz, współorganizator wydarzenia.
Złożyć trud w ofierze
31 sierpnia uczestnicy wyruszą z kościoła w Wielogłowach i przejdą przez stacje plenerowej Drogi Krzyżowej, która wiedzie na najwyższe wzniesienie w parafii – górę Kożuch. Jak informują organizatorzy, to wymagająca wysiłku trasa. Pątnicy poniosą duży, brzozowy krzyż – w ten sposób pragną łączyć swój trud z trudem Jezusa. Przy ostatniej stacji uczestników powita Kompania Reprezentacyjna Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. Jak zawsze zostanie odczytany Apel Poległych, a delegacja dzieci złoży kwiaty pod obrazem kard. Stefana Wyszyńskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Osoba prymasa od wielu lat towarzyszy uczestnikom Drogi Krzyżowej. W 30. rocznicę śmierci kard. Wyszyńskiego na kamiennych postumentach pod krzyżem każdej stacji umieszczono cytaty prymasowskiego nauczania. – Kardynał Wyszyński to postać wyjątkowa – Pasterz Niezłomny, który prowadził Kościół i naród w tak trudnych czasach. Jego troska o człowieka – począwszy od nienarodzonych, poprzez młodzież i ludzi pracy, a także prześladowanych w czasach tamtego terroru była niewątpliwie troską o przyszłość Kościoła, Polski i całego narodu. Nauczanie sługi Bożego jest ponadczasowe, gdybyśmy tylko chcieli go słuchać... – mówi współorganizator wydarzenia.
Pamięć to rzecz święta
Paweł Bogdanowicz przypomina, że w kolejne rocznice wybuchu II wojny światowej szczególnie mocno wybrzmiewają słowa: „Naród, który nie pamięta swojej historii, skazany jest na powtórne jej przeżycie”. Dodaje, że młodemu pokoleniu należy pokazać, jak ważna jest modlitewna wdzięczność Bogu za wolną Polskę i pamięć o tych, którzy oddali za nią życie. – Cieszy fakt, że w Drodze Krzyżowej udział biorą często całe rodziny – jest naprawdę dużo dzieci niosących polskie flagi. To wspaniały widok, kiedy przy ostatniej stacji, na szczycie góry, obok dużego portretu prymasa Polski, przy kapliczce Matki Bożej powiewają na wietrze biało-czerwone flagi – mówi p. Paweł. Informuje, że kultywowanie polskich tradycji w parafii w Wielogłowach trwa od zawsze. – Myślę, że ułatwia to wielopokoleniowość rodzin, która u nas jest jeszcze widoczna. Szczególną wartość mają tradycje przekazywane przez najstarszych członków rodzin. To oni – dziadkowie – są skarbnicą wiedzy dla dzieci – wyznaje.
Do udziału w Drodze Krzyżowej zaproszeni są wszyscy miłośnicy Ojczyzny. – Przez kilkugodzinny trud wędrówki, połączony z modlitwą i śpiewem patriotycznych pieśni, można odnowić poczucie więzi z narodem, przeżyć radość z tego, że jesteśmy Polakami, że łączy nas wspólnota modlitwy i braterstwa – zachęca p. Bogdanowicz.