Duchowny w kazaniu przypomniał, że św. Jan Paweł II całkowicie zawierzył Matce Boskiej, a jego słynne zawołanie „Totus Tuus” było prawdziwym streszczeniem jego Piotrowej i kapłańskiej posługi. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że święty Karol Wojtyła kochał góry i często odwiedzał Beskidy, przychodził i modlił się także w tym miejscu.
„Mocno wierzymy, że jest i dzisiaj tutaj z nami. Choć inaczej niż było to kiedyś” – mówił ks Hałas. Podkreślił, że na ołtarzu górskiej kaplicy są relikwie, jest fotel, na którym siedział podczas Mszy świętej w Skoczowie, oraz znajdują się inne pamiątki po wielkim Polaku. W modlitwie wierni dziękowali za kanonizację Jana Pawła II. Na beskidzki Groń dotarli pielgrzymi indywidualni oraz grupy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Groń Jana Pawła II (890 metrów n.p.m.) to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża Polaka. W latach swego dzieciństwa i młodości Karol Wojtyła wielokrotnie na szczyt przychodził z pobliskich Wadowic. Pomysłodawcami i inicjatorami stworzenia tu kaplicy byli kilkanaście lat temu Stefan i Danuta Jakubowscy z Andrychowa. Dzięki ich staraniom szczyt dawnej Jaworzyny otrzymał nazwę „Groń Jana Pawła II”.
W kaplicy stoi fotel, na którym Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 r., a także podarowane przez niego różańce. Nieopodal znajduje się Droga Krzyżowa z rzeźbionymi stacjami, kilka mniejszych kapliczek, dzwonnica i pomnik Jana Pawła II. W kaplicy cyklicznie odprawiane są Msze św. Tutaj kończy się co roku także "Rajd Szlakami Jana Pawła II".
Beskidzkie „sanktuarium” stanowi wotum za ocalenie papieża. Dlatego ma symboliczne wymiary – 13 na 5 metrów – nawiązujące do daty zamachu na życie Jana Pawła II (13 maja 1981 roku). We wrześniu 1995 roku kaplicę poświęcił biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy. Kilka miesięcy wcześniej Jan Paweł II otrzymał w Skoczowie makietę górskiej kaplicy.