Jesteśmy w służbie u Maryi. Na Nią spoglądamy i od Niej się uczymy: Jej ducha i Jej podejścia do życia. Historycy podają, że legiony rzymskie były jedną z najlepszych armii w dziejach ludzkości. W czym tkwił ich sekret? W ich nieustannych ćwiczeniach. I to mówi nam wiele także o naszych legionistach, z Legionu Maryi. Wy też powinniście wciąż ćwiczyć. Chodzi tu jednak o inne ćwiczenia – duchowe, o pobożność maryjną. To o nią właśnie trzeba oprzeć przemianę świata, o którą walczymy – powiedział w homilii bp Grzegorz Kaszak.
Opiekunem Legionu Maryi w parafii jest ks. proboszcz Ryszard Pietrzak, a liderką – Stanisława Dramińska. Legion jest świecką wspólnotą apostolską, której celem jest uwielbienie Boga przez modlitwę i czynna praca apostolska. – Legion opiera się na zawierzeniu Maryi i naśladowaniu Jej pokory, troskliwości i pełnego poświęcenia. Zaufanie legionistów wobec Maryi jest bezgraniczne, przez świadomość, że Bóg swoim postanowieniem udzielił Maryi wyjątkowej mocy. Maryja jest więc szczególnym narzędziem łaski. Dzięki zjednoczeniu z Maryją skuteczniej zbliżamy się do Boga i stajemy się bardziej otwarci na Jego łaskę – wyjaśnia charyzmat wspólnoty Stanisława Dramińska.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wspólnota Legionu Maryi w parafii Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana została założona 13 listopada 2006 r. przez pierwszego proboszcza parafii ks. Jarosława Wolskiego. – Pamiętam, jak na pierwszym spotkaniu założycielskim ks. Wolski przydzielił zadania apostolskie zgromadzonym siostrom i braciom, wytyczając zarząd Prezydium Legionu Maryi MB Wspomożenia Wiernych. Wspólnota z wielką odpowiedzialnością przyjęła przydzielone zadania i realizowała je rok po roku. Za naszą przyczyną wiele rodzin przyjęło sakramenty święte: chrzest, Komunię św., bierzmowanie, sakrament małżeństwa, pokuty i pojednania z Bogiem. W rozmowach z rodzinami, jak również z każdym człowiekiem dużo mówimy o Panu Bogu, o Jego miłosierdziu, o dobroci płynącej z sakramentów świętych. Dużo też się modliliśmy za naszych braci i siostry. Owocem tej pracy jest zmiana swojego życia. Dalej pracujemy i wyszukujemy rodziny zaniedbane duchowo – wyjaśnia liderka wspólnoty Stanisława Dramińska.
Niestety, bolączką sosnowieckiego Legionu Maryi jest zbyt mała liczebność. – Dlatego serdecznie zapraszamy do przyjęcia członkostwa wszystkich, którzy kochają Maryję i przez Nią chcą prowadzić siebie i innych do Chrystusa. Apel kierujemy do wszystkich, a szczególnie do młodych parafian. Wielu przed wstąpieniem do Legionu Maryi myśli, że nie da rady, że zaniedba rodzinę, że warunki do spełnienia są zbyt trudne. Tymczasem potrzeba tylko dobrej woli, bo o resztę zadba Maryja. Ona nigdy nikomu nie pozostaje dłużna, a wszystkie trudy wynagrodzi ponad nasze oczekiwania – przekonuje Stanisława Dramińska.