Reklama

Niedziela Przemyska

Miłosierdzie silniejsze od nienawiści

W ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, 24 marca w kościele św. Doroty w Markowej, pod przewodnictwem abp. Adama Szala odprawiono Mszę św. w intencji Polaków ratujących Żydów i o beatyfikację Rodziny Ulmów.

Niedziela przemyska 15/2022, str. VI

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Muzeum Polaków Ratujących Żydów

Rodzina Ulmów

Rodzina Ulmów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyznacznikiem naszej chrześcijańskiej wiary jest to, na ile potrafimy przestrzegać w naszym życiu przykazania miłości Boga i bliźniego. Dziś modlimy się o rychłą beatyfikację sług Bożych Józefa i Wiktorii razem z dziećmi, słusznie uważając, że oni potrafili to przykazanie wprowadzać w życie w sposób heroiczny – powiedział we wstępie do Eucharystii abp Adam Szal. – Modlimy się także za innych, którzy oddali swoje życie ratując drugiego człowieka i za tych, którzy otworzyli drzwi swoich domów, swoje serce, przyjmując prześladowanych.

Wychowali dzieci przykładnie i z miłością

W okolicznościowej homilii ks. Witold Burda, postulator procesu beatyfikacyjnego Rodziny Ulmów, wydobył wypowiedzi naocznych świadków, którzy złożyli zeznania w czasie procesu beatyfikacyjnego na etapie diecezjalnym. Wszyscy zgodnie podkreślają – i widzimy to na przeróżnych zdjęciach – Wiktoria w pełni poświęciła się wychowaniu swoich dzieci, ciągle była przy dzieciach, ciągle ofiarowała im uwagę, czas, miłość i troskę. Józef Ulma był prawdziwym mężem i prawdziwym ojcem. On stwarzał poczucie bezpieczeństwa, był punktem odniesienia, punktem oparcia. Budził poczucie stabilności w domu. Świadkowie podkreślają, że Józef i Wiktoria byli bardzo zgodnym małżeństwem. Jakie to jest ważne dla dziecka, gdy widzi, jak mama i tata się kochają i szanują – mówił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przed modlitwą odczytany został list prezydenta Andrzeja Dudy. Prezydent zwrócił w nim uwagę, że mimo śmiertelnego zagrożenia ze strony niemieckich okupantów, Polacy ratowali Żydów zarówno indywidualnie, jak również działając systemowo. Ten heroizm jest dla nas zaszczytnym zobowiązaniem, by dzisiaj naśladować naszych bohaterskich rodaków, niosąc pomoc i ocalenie tym, którzy teraz potrzebują naszego wsparcia – podkreślił prezydent RP.

Po tylu latach od tamtych wydarzeń można powiedzieć, że głównym motywem miłosierdzia, którym kierowali się Ulmowie, była ich wiara. Świadkowie ich życia podkreślają, że Józef i Wiktoria byli katolikami nie tylko z metryki, ale i z wiary. Do drzwi domu rodziny Ulmów pukano wielokrotnie, każdy mógł liczyć na pomoc. Były jednak dwie szczególne wizyty, które całkowicie zmieniły ich życie.

Reklama

Pierwsze szczególne „pukanie do drzwi” rozległo się jesienią 1942 r. Żydowska rodzina Szallów, złożona z ojca i czterech synów, prosiła małżeństwo Ulmów o schronienie w ich gospodarstwie. Sytuacja była oczywista. Z okien domu Ulmów widoczny był okop, gdzie rozstrzeliwano Żydów z sąsiednich wsi, którzy następnie byli chowani na cmentarzu dla zwierząt. Przed świtem 24 marca 1944 r. do drzwi Ulmów „zapukano” ponownie. Do domu wtargnęło czterech niemieckich żandarmów i czterech funkcjonariuszy granatowej policji. Żydów, śpiących na strychu, znaleziono od razu. Wydał ich Włodzimierz Leś, znał osobiście rodzinę Szallów, pomagał im wcześniej w zamian za opłatę. Według świadków, z okolicznych wiosek, najpierw od razu na strychu rozstrzelano Żydów. Rodzina Ulmów została wywleczona przed dom, gdzie na oczach dzieci zastrzelono Józefa i Wiktorię, będącą w ostatnich miesiącach ciąży. Na koniec zastrzelono szóstkę rodzeństwa, w wieku od ośmiu do półtora roku: Stasia, Basię, Władka, Frania, Antosia i Marysię. Na Włodzimierzu Lesiu podziemie wykonało wyrok we wrześniu 1944 r. Zastrzelono go w Łańcucie.

Sprawiedliwość go nie dosięgła

Tymczasem porucznik Eilert Dieken, człowiek, który 24 marca 1944 r. decydował o życiu i śmierci Ulmów, Szallów i Goldmanów, po wojnie piął się po szczeblach kariery. Był stróżem prawa – inspektorem policji w Esens w Niemczech Zachodnich. Umarł w zaciszu domowym 15 lat po wojnie, w poczuciu bezkarności za popełnione zbrodnie. Wydawało się, że tajemnicę z przeszłości zabierze do grobu. Jego rodzina i znajomi jeszcze długo żyli w niewiedzy.

Aż nadszedł rok 2013. W Markowej rozpoczęto już budowę Muzeum Polaków Ratujących Żydów, którego patronami uczyniono Rodzinę Ulmów. Inicjatorem powstania placówki był dr Mateusz Szpytma – obecnie wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej. Zainteresował się listem, jaki do Muzeum – Zamek w Łańcucie przesłała właśnie Greta Wilbers – córka Diekena, nieświadoma zbrodni swego ojca. Wprost przeciwnie, pisała w nim o dobroci, jakiej rzekomo z rąk niemieckiego porucznika doświadczyli ludzie podczas okupacji. Prawda okazała się zupełnie inna.

Heroizm Józefa i Wiktorii Ulmów został doceniony przez samych Żydów. Świadczy o tym Dyplom Honorowy przyznany im przez izraelski Instytut Yad Vashem w dniu 6 listopada 1995 r. Od 2003 r. trwa ich proces beatyfikacyjny. Obecnie dokumenty są w Watykanie. To będzie pierwsza beatyfikacja całej rodziny w całej historii Kościoła powszechnego, który istnieje od 2 tys. lat. W całej rozciągłości historycznej i przestrzennej taki fakt nie miał miejsca. Jako Polacy możemy być dumni, że z naszej ziemi wyszli tak szlachetni ludzie.

Dziś polskie rodziny otwierają swoje drzwi domów dla uchodźców z Ukrainy, setki tysięcy ludzi szuka pomocy i ratunku, a ta pomoc jest ogromna. Po blisko 80 latach zdajemy kolejny, trudny egzamin z człowieczeństwa.

2022-04-05 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Coraz bliżej ołtarzy

Ks. Zbigniew Suchy rozmawia z o. Zdzisławem Kijasem.

Ks. Zbigniew Suchy: Chciałem prosić o kilka słów, ponieważ już dotarła do Przemyśla radosna wieść, że zostało zakończone positio sług Bożych Ulmów i przekazane do dalszego opracowania. Chciałbym, żeby Ojciec wyjaśnił naszym czytelnikom, co oznacza ten termin?
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: czasem Bóg kojarzy nam się z mieszanką księgowej i policjanta

2024-12-25 19:29

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Abp Adrian Galbas

BP KEP

Czasem Bóg kojarzy nam się z mieszaniną okrutnej księgowej i surowego policjanta; tymczasem On jest całkiem inny: dostępny, bliski, zawsze gotowy na spotkanie - mówił podczas mszy św. w uroczystość Narodzenia Pańskiego metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Mszę św. z okazji uroczystości Narodzenia Pańskiego abp Galbas odprawił w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Panie, obdarzaj rodziny swoją łaską!

2024-12-26 14:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grzegorz Słowikowski

Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.

Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję