Naczelny Sąd Administracyjny przychylił się do sprawy czterech skarg kasacyjnych na wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, które uchyliły decyzje Komisji Weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. NSA uznał m.in., że nabywcy roszczeń dekretowych, wśród nich handlarze roszczeń, nie są stroną postępowania reprywatyzacyjnego i nie nabywają praw do nieruchomości warszawskich. Oznacza to, że nieruchomości będą musiały powrócić do prawowitego właściciela.
– Wygląda na to, że mamy rzeczywiście do czynienia z precedensowym wyrokiem. Czekamy na uzasadnienie, a po jego otrzymaniu będziemy się do niego ustosunkowywać – tak skomentował wyrok Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kolejne 100 spraw
Komisja Weryfikacyjna pracuje dalej, tylko we wrześniu wydała postanowienia ws. zabezpieczenia nieruchomości położonych w Warszawie przy: ul. Bednarskiej 17/17A, Krakowskie Przedmieście 55, Pustelnicka 4, Puławska 51, Widok 16. Członkowie komisji zapowiadają, że wyrok NSA może być początkiem naprawiania szkód, jakie wyrządziła dzika reprywatyzacja w Warszawie.
– Teraz wszystkie sprawy prowadzone przez Komisję Weryfikacyjną zostaną przeanalizowane pod kątem wydanego wyroku. Od lat walczymy o rozliczenie reprywatyzacji warszawskiej i ten wyrok nas do tego przybliża – powiedział Sebastian Kaleta, przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej.
Reklama
Pierwsze prawomocne wyroki dotyczące prac komisji dotyczą konkretnych nieruchomości przy: ul. Senatorskiej 7 i 9, ul. Szarej 3, 5, 7, i 9, ul. Rozbrat 42 oraz gruntów przy ul. Szarej i Czerniakowskiej, których wartość oszacować można nawet na ok. 100 mln zł. Chodzi bowiem m.in. o kamienice przy pl. Zamkowym i Ogrodzie Jordanowskim na Powiślu, gdzie miał zostać zbudowany kompleks apartamentów. Co więcej, na skutek decyzji wydanych przez komisję jest obecnie ponad 100 spraw w sądach administracyjnych o analogicznym charakterze, czyli handlu roszczeniami.
– Te sprawy są prawomocnie zakończone wyrokami i potwierdzają, że decyzje naszej Komisji Weryfikacyjnej były słuszne. A przypomnę, że wiele osób mówiło przed laty, iż nasza praca nie przyniesie efektów – stwierdził Kaleta.
250 nieruchomości
Stołeczny ratusz wydał ponad 2,5 tysiąca decyzji zwrotowych w latach 2002-16. Ponad 10 procent dotyczyło kupców roszczeń, czyli zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego miastu może być zwróconych ponad 250 nieruchomości.
– Dekret Bieruta wydano po to, aby odbudować miasto po wojnie. A przez lata ten dekret był wykorzystywany do masowego uwłaszczania się handlarzy roszczeniami na majątku publicznym. To jest największa afera III RP. Tutaj tysiącom ludzi zniszczono życie, wyrzucając ich na bruk – podkreślił Jan Śpiewak, który od wielu lat walczy z dziką reprywatyzacją w Warszawie.