Reklama

Porady

Psycholog radzi

Zdrowy optymizm

Sześć wskazówek, które pomogą ci myśleć pozytywnie.

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 49

[ TEMATY ]

radość

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest jesień, dni stają się coraz krótsze i zimniejsze. Czas wyciągnąć cieplejszą kurtkę, aby się nie przeziębić. Również nasza psychika potrzebuje wsparcia, zwłaszcza w pracy, kiedy koleżanka cały czas narzeka, widzi same trudności i swoją frustrację przerzuca na ciebie. Jak w takich sytuacjach nie dać się zarazić pesymizmem?

Według badań, optymiści są mniej podatni na depresję i choroby układu krążenia oraz mają niższe ciśnienie krwi. Optymiści żyją więc nie tylko szczęśliwiej, ale i dłużej. Pesymiści natomiast zawsze zakładając najgorsze, tracą dużo zabawy, idą przez życie mniej otwarcie niż optymiści i tym samym blokują wiele możliwości jakie przynosi im życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdrowy optymizm oznacza zatem rozwijanie pozytywnego nastawienia do życia. Poniżej znajdziesz wskazówki idealne na takie sytuacje.

Ćwicz zdrowy optymizm

Szklanka jest do połowy pełna dla optymistów i do połowy pusta dla pesymistów. Taki sposób widzenia znamy. Optymistyczne spojrzenie na życie może jednak zdziałać znacznie więcej niż napełniać szklanki. Analizuj swoje przekonania, które często są znacznie ważniejsze niż ich prawdziwość. Myślisz: „Teściowa mnie nie lubi, ponieważ często mnie krytykuje”, a może w rzeczywistości ma po prostu inne poglądy?

Optymiści wierzą w siebie

Reklama

Skup się na tym, w czym jesteś dobry. Nie patrz na to, co inni robią lepiej od ciebie. Ważne jest, aby być świadomym swoich słabości. Ci, którzy zawsze są źli z powodu tego, czego nie mogą zrobić, są zazdrośni o innych lub nie wierzą w siebie, marnują energię i dają pesymistycznym myślom zbyt dużo miejsca we własnych głowach. Do tej pory dokonałeś w swoim życiu wielkich rzeczy. Bądź dumny z siebie i ze swoich umiejętności, mów o nich otwarcie.

Otaczaj się optymistami

Nastrój naszego otoczenia ma na nas ogromny wpływ. Spróbuj zainspirować otoczenie ideą ćwiczenia optymizmu. Razem jest fajniej i można się wzajemnie motywować. Sukces i szczęście będą tym większe dzięki pozytywnemu otoczeniu.

Ciesz się małymi rzeczami

Czasami wydaje się, że nasza współczesność wzięła sobie „do serca” motto: „Wyżej, szybciej, dalej”. Dominuje poczucie, że nigdy nie jest się w stanie zrobić wszystkiego, a to może doprowadzić optymistów do granic ich pozytywnego nastawienia. Tym ważniejsze jest więc, aby cieszyć się w codziennym życiu drobiazgami, które często gubią się w zgiełku. Słońce świeci, jak pięknie! Kierowca autobusu był dziś szczególnie przyjazny, świetnie! Drzewo ma takie piękne jesienne kolory! Nawet jeśli w środku wszystko wariuje, świat na zewnątrz wciąż się kręci. A problem, który obecnie wzbudza w nas rozpacz, może się okazać nie aż tak poważny, jeśli popatrzy się na niego z zewnątrz.

Opowiedz o pozytywnych doświadczeniach

Wiele osób mówi głównie o negatywnych doświadczeniach z życia codziennego, w myśl zasady: „dobra wiadomość to żadna wiadomość”. Pomyśl, jak często dzielisz się pozytywnym doświadczeniem.

Używaj pozytywnego języka

Sposób, w jaki komunikujemy się ze sobą i formułujemy cele, może również wspierać optymistyczne nastawienie – ponieważ mózg czasami przekreśla słowo „nie”. Jeśli więc powiemy np.: „Nie denerwuj się dzisiaj”, może to oznaczać, że mózg postrzega tylko to, że jesteśmy zdenerwowani, a to tworzy negatywne uczucia. Zamiast tego powiedz: „Będę dzisiaj zrelaksowany!”.

Bycie zdrowym optymistą nie oznacza bezmyślnego akceptowania każdego nieobliczalnego ryzyka. Nie wiąże się również z czekaniem na „lepsze życie” czy na „uzdrowienie”. Czerpmy zatem przykład z pierwszych chrześcijan, którzy bazowali na słowach św. Pawła Apostoła: „I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co [jest] wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 38-39).

2022-10-28 12:15

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cieszmy się jak dzieci

Niedziela Ogólnopolska 46/2024, str. 55

[ TEMATY ]

radość

teatr

opera

Carmen Gonzáles Fraile/The Morgan

W miarę upływu czasu zatracamy nie tylko witalność dziecka – ot, zdrowie już nie to – ale również dziecięcą spontaniczność.

Fascynująca jest radość dziecka niemal ze wszystkiego, co jest nowe. Dusza odkrywcy szybuje po nieboskłonie na widok kwiatka, zwierzątka czy konfrontacji w zoo wielkości hipopotama z jego książkowym odwzorowaniem. Za kilka tygodni będzie można obserwować zachwyt maluchów choinką, błyskotkami – tym wszystkim, co dopełnia klimat świąt.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ Z placu Trzech Krzyży ruszył marsz upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-10 17:10

[ TEMATY ]

marsz

Warszawa

rocznica katastrofy

PAP/Paweł Supernak

Z placu Trzech Krzyży wyruszył w czwartek po godz. 16 "Marsz z Portretami", zorganizowany przez Stowarzyszenie Solidarni 2010. Ma on upamiętnić ofiary katastrofy rządowego samolotu Tu-154M z 2010 r. Uczestnicy przejdą ul. Nowy Świat do pl. Piłsudskiego.

Ponad 100 uczestników "Marszu z Portretami" wyruszyło po godz. 16 sprzed pomnika Witosa na placu Trzech Krzyży w stolicy. Uczestnicy przemarszu niosą czarno-białe fotografie osób, które zginęły w 2010 r. w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem.
CZYTAJ DALEJ

O Górskiej Drodze Krzyżowej (GDK) na Podhalu: modlitwa towarzysząca wysiłkowi staje się owocniejsza

2025-04-11 08:11

[ TEMATY ]

Wielki Post

ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK

Podhale

GDK

Ks. Marek Kordaszewski MIC_Zakopane - Głos z Cyrhli / Facebook

Jeśli podejmiemy trud pójścia razem z Chrystusem przez to życie, nie będzie łatwo, ale widoki, jakie będą nam towarzyszyć i przeżycia na tej drodze są niepowtarzalne - powiedział w rozmowie z Polskifr.fr ks. Marek Kordaszewski MIC, organizator Górskiej Drogi Krzyżowej (GDK) na Wielki Kopieniec (1328 m n.p.m.) w Tatrach.

Marianin ks. Marek Kordaszewski z parafii Miłosierdzia Bożego w Zakopanem-Cyrhli, wspominając początki GDK na jej terenie, wskazał, że „na początku było sceptycznie”, bo z pewnością „łatwiej jest uczestniczyć w drodze krzyżowej, będąc w kościele w ławce”. Przekonywał jednak, że „warto zaryzykować”. Tak trzy lata temu odbyła się pierwsza GDK na Wielki Kopieniec z udziałem ok. 20 osób. Z każdym rokiem przybywa pątników. W roku 2024 uczestniczyło 29, a w tym roku 2025 uczestniczyło 49 osób. „Każdy szedł indywidualnie, w tempie jakim chciał, miał tekst do rozważania lub wsłuchiwał się w audio, które były przekazane z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK) ogólnopolskiej” - opowiedział ks. Marek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję