Tak było w ostatnią niedzielę Adwentu na koncercie zespołu Enej, który zaprezentował w kolegiackiej bazylice Świętych Apostołów Piotra i Pawła najpopularniejsze polskie kolędy i pastorałki w nowych aranżacjach i z uwspółcześnioną melodią. Strzegomskie koncerty bożonarodzeniowe już na trwałe wpisały się do tradycji parafii, o co wspólnie troszczą się od lat ks. prał. Marek Babuśka i burmistrz miasta Zbigniew Suchyta.
O śpiewającej babci
To już trzeci koncert polsko-ukraińskiego zespołu na Ziemi Strzegomskiej. Tym razem był to występ szczególny, bo z kolędami i pastorałkami na folkowo-rockową nutę, z których zespół jest też dobrze znany.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Artyści od razu zaprosili publiczność do wspólnego śpiewania, co bardzo spodobało się widowni, a w finale zamieniło się w owację i bisy. Szczególnie wzruszającym momentem były wspomnienia, które przywołał Piotr Sołoducha – wokalista zespołu. Na scenie opowiadał o swojej zmarłej babci, która, w czasach jego dzieciństwa, po wigilijnej kolacji zawsze pierwsza rozpoczynała wspólne śpiewanie kolęd przez domowników, a od której on i brat uczyli się kolęd, także tych po ukraińsku.
Składając życzenia lider grupy zachęcił, aby podczas Bożego Narodzenia wszyscy docenili to, że mogą się spotkać przy zasobnym stole, w ciepłych, pełnych spokoju i wiary domach.
Przed gwiazdą wieczoru wystąpił też lokalny zespół Kostrzanie – eksportowy zespół ludowy gminy Strzegom.
Mieszkańcom gminy
Jeszcze przed koncertem bp Marek Mendyk życzył strzegomianom, by zagościło w ich sercach i umysłach dobro, którego ciągle brakuje na świecie. Z kolei poseł na Sejm RP, wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska życzył tym, którzy w ostatnim roku okazali wielką solidarność, przyjmując pod swój dach tak wielu ukraińskich uchodźców, by nadal pozostawali otwarci na potrzeby drugiego człowieka. Z życzeniami pośpieszył także burmistrz Zbigniew Suchyta.