Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Kiedy mogą odebrać ci auto?

Na jakich zasadach, według nowych przepisów, ma być orzekany przepadek pojazdu w razie stwierdzenia, że kierowca był nietrzeźwy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

odpowiedź eksperta Pod koniec roku 2023 r., ze względu na wydłużone vacatio legis (chodzi o okres między publikacją aktu prawnego a jego wejściem w życie) zacznie obowiązywać przepis zezwalający na konfiskatę samochodów.

Przepadek auta ma być stosowany w przypadkach, gdy kierowca ma co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi lub jeśli spowoduje wypadek przy zawartości co najmniej 0,5 promila, a także w sytuacji recydywy, czyli powtórzenia się przestępstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W takich sytuacjach policja tymczasowo zajmie jego auto na okres do 7 dni, następnie prokurator orzeknie zabezpieczenie tego mienia, a sąd obligatoryjnie (czyli bezwarunkowo) orzeknie przepadek pojazdu. Jeżeli kierowca nie spowoduje wypadku, a jedynie będzie prowadzić w stanie nietrzeźwości (przekraczającym 0,5 promila), sąd będzie mógł odstąpić od orzeczenia przepadku w szczególnych okolicznościach.

Jeśli z kolei pojazd nie stanowi wyłącznej własności sprawcy, orzekany byłby przepadek równowartości pojazdu; za tę równowartość uznawano by wartość określoną w polisie ubezpieczeniowej, a w razie braku polisy – średnią wartość rynkową odpowiadającą wartości podobnych pojazdów. Jeśli sprawca prowadziłby pojazd niestanowiący jego własności, tylko własność jego pracodawcy, sąd orzekałby nawiązkę.

A zatem przepadek pojazdu oraz jego równowartości nie będą orzekane w przypadku, gdy prowadzony przez sprawcę pojazd nie jest jego własnością, a on sam „wykonywał czynności zawodowe lub służbowe polegające na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy”. „W takim wypadku sąd orzeka nawiązkę w wysokości co najmniej 5 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej” – napisano w ustawie.

Regulacja zwiększa również maksymalną karę, którą można wymierzyć za spowodowanie ciężkiego wypadku. Za spowodowanie ciężkich obrażeń lub śmierci nietrzeźwemu sprawcy wypadku będzie można wymierzyć karę do 16 lat pozbawienia wolności; do tej pory było to 12 lat.

2023-01-16 18:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Darowizna czy przekazanie?

Mieszkają z nami córka z mężem, który jest w stosunku do nas bardzo złośliwy. Przepisałem gospodarstwo rolne mojej córce w postaci darowizny. Chciałbym zapytać: czy zięć jest współwłaścicielem i może nam złośliwie „uprzykrzać życie”?
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Nowe eksponaty w Muzeum Armii Krajowej

2024-09-27 12:06

Archiwum Muzeum AK

    W czwartek 26 września w przeddzień święta Polskiego Państwa Podziemnego, w Muzeum Armii Krajowej w Krakowie odbyła się konferencja prasowa poświęcona nowym nabytkom placówki.

    W tym roku Muzeum AK wzbogaciło się o cztery cenne eksponaty otrzymane dzięki hojności kolekcjonera i pasjonata historii z Rzeszowa Mateusza Witczuka.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję