Reklama

Watykan

Watykan poparł akcję „Stop gender w szkole”

Z pełną odpowiedzialnością za naszą przyszłość musimy ukazywać dzieciom i młodzieży, a także całemu światu bogactwo i wielkość rodziny chrześcijańskiej. Podczas, gdy świat promuje nietrwałe związki, my chcemy trwałej rodziny. Tam, gdzie społeczeństwo się rozmywa, my proponujemy rodzinę silną, stabilną, zbudowaną na skale Ewangelii i Kościoła. Pisze o tym abp Vincenzo Paglia w przesłaniu popierającym manifestację „Stop gender w szkole”, która w najbliższą sobotę odbędzie się w Rzymie. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny kieruje swój list do komitetu „Ratujmy nasze dzieci”, będącego organizatorem tego ogólnowłoskiego protestu.

[ TEMATY ]

gender

TV Trwam

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Paglia wyraża głębokie przekonanie, że chrześcijańska rodzina, oparta na monogamicznym i nierozerwalnym małżeństwie, będzie stanowiła wielkie bogactwo także dla społeczeństwa w przyszłości. Przywołuje też niedawne słowa Papieża Franciszka do biskupów Europy o konieczności promowania rodziny jako związku mężczyzny i kobiety, będącego fundamentalną komórką każdego społeczeństwa.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny wskazuje zarazem na pilne i konieczne wyzwania stające obecnie przed rządzącymi. Podkreśla, że – z fantazją i odpowiedzialnością – muszą oni wspierać młode pokolenia w pragnieniu założenia rodziny i posiadania potomstwa. Popierając rzymską manifestację „Stop gender w szkole”, abp Paglia wyraża zarazem nadzieję, że wniesie ona drogocenny wkład w życie Kościoła i wszystkich ludzi, którym na sercu leży dobro ludzkości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-06-16 07:58

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Eijk proponuje: niech papież wyda encyklikę o gender

[ TEMATY ]

Franciszek

gender

Grzegorz Gałązka

Rozpowszechnianie się teorii gender wprowadza w błąd tak wielu katolików, że potrzebne jest sprostowanie jej błędów w wysokiej rangi dokumencie kościelnym. Opinię taką wyraził holenderski kardynał Willem Eijk. Według niego mogłaby to być papieska encyklika, poświęcona tylko tej kwestii.

Metropolita Utrechtu zauważył, że nawet katoliccy rodzice zaczynają godzić się z tym, że ich dzieci same „wybierają” swoją płeć, niezależnie od płci biologicznej. Dlatego obowiązkiem Kościoła jest przypomnienie im o prawdzie nt. ludzkiego ciała.
CZYTAJ DALEJ

Policja zamknie premiera za „dezinformację” czy tylko na „dołek” jak Sebastian?

2024-09-25 07:24

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Wiele osób mówi o chaosie komunikacyjnym w walce ze skutkami powodzi. Jednym z powodów jest „kult jednostki” (to słowa Jacka Żakowskiego w odniesieniu do Donalda Tuska), który sprawił, że sztaby kryzysowe zamieniły się w nadawane na żywo składanie meldunków i ruganie urzędników na wizji. Oczywistym jest, że jeśli policjant, strażak, wojewoda czy samorządowiec siedzi na takim spotkaniu, wie, że kamery wszystko transmitują „live” to po pierwsze nie skrytykuje władz centralnych, bo szybko spotka się z konsekwencjami, nie będzie też uderzał się w pierś, bo patrz punkt pierwszy. Dlatego też od początku te sztaby są tak sztuczne, że nawet sympatycy tej władzy, jak np. Jacek Żakowski mówią o stylu putinowskim, dobrym carze i złych bojarach, a Władysław Frasyniuk o mobbingu.

Ten styl dworski udziela uczestnikom i to tym najważniejszym, jak np. komendantowi głównemu policji. Nadinspektor Marek Boroń pojawił się na takim posiedzeniu sztabu tydzień temu, 18 września, czyli cztery dni po tym jak wyszedł ze szpitala, gdzie trafił po tym jak jego samochód dachował na A1 w kierunku Gliwic. Pierwszy policjant pędził wtedy na naradę sztabu kryzysowego właśnie. Być może był tak oszołomiony, że nie śledził poprzednich sztabów, nie usłyszał, że Donald Tusk zapowiedział walkę z szabrownikami, przekazał informację od burmistrza Lądka-Zdroju o tym, że grasują po jego mieście i zapowiedział wysłanie tam policji i wojska, żeby sama ich obecność odstraszyła przestępców.
CZYTAJ DALEJ

Młodzież z KLO w Henrykowie pomaga powodzianom

2024-09-25 20:00

Archiwum KLO Henryków

Młodzież z KLO Henryków pomaga na terenach objętych powodzią

Młodzież z KLO Henryków pomaga na terenach objętych powodzią

Decyzja o pomocy podjęta została bardzo szybko. Pierwszą stacją był Kamieniec Ząbkowicki, następnie Lewin Brzeski i Lądek Zdrój. Docierali tam, gdzie nikt jeszcze z pomocą nie dotarł. Towarzyszyli im rodzice oraz ks. mjr Krzysztof Deja, dyrektor KLO w Henrykowie i wicedyrektor ks. Marcin Werczyński.

– Kamieniec Ząbkowicki był ze względu na to, że mamy tam trzy uczennice oraz nauczyciela historii, którzy ucierpieli w powodzi. Pospieszyliśmy im z pomocą. Okazało się jednak, że nie tylko im trzeba pomagać, ale także innym, więc od razu wzięliśmy się do pracy. Do działań zostaliśmy rozdysponowani przez koordynatora. Dostaliśmy konkretne adresy i konkretne miejsca, które mieliśmy odwiedzić, a w których nikt jeszcze z pomocą nie był – mówi ks. mjr Krzysztof Deja.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję