Młodzież diecezji legnickiej przygotowuje się do kolejnego Spotkania Młodych w Legnickim Polu, które odbędzie się w sierpniu. W wielu miejscach diecezji odbywają się tzw. Małe Spotkania Młodych, na których gromadzą się młodzi ludzie na wspólnej modlitwie, uwielbieniu Boga i dobrej zabawie. Tym razem gościnne progi otworzyła parafia św. Józefa Robotnika w Zgorzelcu.

Spotkania Młodych odbywają się już od wielu lat. To święto młodzieży, która przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego „ładuje akumulatory”. Po Krzeszowie, gdzie spotkania miały miejsce wielokrotnie, przyszedł czas na Legnickie Pole. Spotkanie raz w roku to jednak za mało. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dlatego postanowiono, że w różnych miejscach diecezji odbywać się będą Male Spotkania Młodych.

W sobotę 13 czerwca odbyło się już dziesiąte takie spotkanie. Tym razem towarzyszyło mu pytanie „Kim jestem?”. Ponad setka osób, rozpoczęła dzień od Mszy św., której przewodniczył ks. Janusz Wilk, asystent kościelny KSM-u.

W homilii na postawione wszystkim pytanie próbował odpowiedzieć ks. Robert Bielawski. „Co to znaczy odnaleźć Jezusa Chrystusa? To znaczy odnaleźć sens własnego życia, na nowo poczuć radość życia. Mamy być ludźmi, którzy są pełni radości, którzy pamiętają o swojej własnej wartości, o tym, że jesteśmy po prostu niesamowici, dlatego że stworzył nas kochający Bóg”.

Po Mszy Świętej przyszedł kolejny moment na wyciszenie. Przy dźwiękach muzyki i modlitw kanonami Taize można było pobyć sam na sam z Panem Bogiem.

Po strawie duchowej było też coś dla ciała podczas wspólnej agapy. I wreszcie na zakończenie koncert rapera Arkadio. To był nie tylko koncert, ale i świadectwo wiary. 25-letni Arkadiusz Zbozień, po latach borykania się z narkotykami, kradzieżami, nawrócił się dzięki pomocy swojego brata. Opowiedział historię swojej drogi do Boga.

Na zakończenie uczestnicy spotkania odśpiewali hymn Światowych Dni Młodzieży „Błogosławieni Miłosierni”. Podobnie jak w Legnickim Polu, tak i w Zgorzelcu nie mogło zabraknąć radosnego tańca. A ks. Janusz Wilk jeszcze raz zaprosił wszystkich na sierpień, do Legnickiego Pola.