Do Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła uroczyście wprowadzono relikwie św. Jose Sanchez del Rio, młodego męczennika z Meksyku, który obronił swoją wiarę i został prawdziwym CRISTEROS.
Relikwie z Meksyku przywiózł do Wrocławia paulin o. Marcin Sylwan Wirkowski. – Świat szuka dzisiaj superbohaterów, a my mamy przed sobą niewinnego małego baranka z przelaną krwią, kroczącego mężnie po drodze wiary. Mamy przed sobą św. Jose pozostawiającego ślad miłości silniejszy od grzechu i śmierci – mówił w homilii paulin. – „Viva Christo Rey” – krzyczałeś wyczerpany i torturowany, nie zapierając się Go. To był twój okrzyk wojenny, kiedy oddawałeś życie umierając za wiarę. Mógłbyś ocalić życie, gdybyś krzyknął: „Śmierć Chrystusowi”, ale nie zrobiłeś tego. A my dzisiaj widzimy, że łatwo jest porzucić Chrystusa dla kariery, dla pieniędzy, dla wygody. Porzucić wszystko, co prowadzi do Chrystusa – podkreślił o. Marcin.
– Może ktoś nie rozumie, po co są relikwie. A one są po to, żeby doświadczyć tego, jak Bóg działa w historii człowieka, jak Bóg przebóstwia człowieka Swoją łaską. Przemienia jego myślenie, serce i pozostawia Siebie w tym człowieku – tłumaczył paulin.
Po Mszy św. można było oddać Bogu cześć przez ucałowanie relikwii św. Jose.
W parafii św. Stanisława BM w Częstochowie 17 września warsztaty kulinarno-plastyczne dla dzieci poprzedziły uroczyste wprowadzenie relikwii św. Jose Sancheza del Rio do kościoła.
Relikwie świętego do świątyni wniosły dziewczynki ubrane w meksykańskie sombrera i poncha w asyście Liturgicznej Służby Ołtarza. W homilii ks. Jacek Michalewski, proboszcz, nawiązał do filmu Cristiada, opowiadającego historię buntu katolickiego ludu przeciwko masońskiemu rządowi w Meksyku. W walkach zginęło 90 tysięcy osób. Wśród nich znalazł się czternastoletni powstaniec José Sánchez del Río. Po pojmaniu był torturowany i zmuszany do wyrzeknięcia się wiary. Nie ugiął się prześladowcom. Ci nawet w dniu egzekucji przecięli mu skórę na stopach, by krwawiąc, doszedł na cmentarz. Tam został pchnięty nożem, a potem zastrzelony. Nad grobem, padając na ziemię, zawołał: „Viva Cristo Rey!” i kreśląc krwią na piasku znak krzyża, skonał.
Ojciec Pio, jak każdy człowiek, rozmyślał nad dziełem stworzenia. Wielbił za nie Boga, a co więcej, w niezwykle celny sposób porównał dwa Jego działania. Doszedł bowiem do wniosku, że cudem przewyższającym akt stwórczy jest zbawienie, gdyż według niego większej Bożej mocy wymagało odpuszczenie grzechów człowiekowi, który jako wolny mógł nie chcieć być zbawionym, niż niesprawiające Bogu żadnego kłopotu stworzenie nieba i Ziemi z niczego.
TEKST POCHODZI Z NAJNOWSZEGO "GŁOSU OJCA PIO", ZOBACZ WIĘCEJ: glosojcapio.pl/nowy-numer
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zadeklarował w sobotę, że jeżeli wygra wybory prezydenckie, to podpisze ustawę liberalizującą przepisy antyaborcyjne. Zapowiedział również, że jako prezydent w razie potrzeby mógłby sam wystąpić z taką inicjatywą ustawodawczą.
Podczas konferencji prasowej w Płocku wiceszef Koalicji Obywatelskiej został zapytany o to, co zmieni się w kwestii praw kobiet, jeśli zostanie on prezydentem kraju oraz co zrobi w sprawie liberalizacji prawa aborcyjnego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.