Uczestniczący w tym cyklicznym wydarzeniu od wieków oddają patronowi Polski cześć. Jak informują paulini (na: skalka.paulini.pl/procesja), geneza majowych uroczystości sięga XIII wieku. Po kanonizacji bp. Stanisława ze Szczepanowa zostały w Krakowie zorganizowane uroczystości pokanonizacyjne, co nastąpiło 8 maja 1254 r., a późniejsze procesje, odprawiane ku czci świętego patrona, stanowią nawiązanie do tego wydarzenia.
W kolejnych wiekach następowały zmiany w organizacji procesji, która na stałe wpisała się w życie Kościoła krakowskiego. Do II wojny światowej wydarzenie organizowano regularnie, nawet w tym czasie, gdy Polski nie było na mapach świata. Dopiero okupant niemiecki, obawiając się manifestowania polskości, zabronił Kościołowi urządzania procesji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Władze PRL-owskie utrudniały organizację uroczystości, ale jej nie zakazały. Procesje z Wawelu na Skałkę stały się szczególnie ważnym wydarzeniem, gdy metropolitą krakowskim został abp Karol Wojtyła, który zapraszał do przewodniczenia liturgii zarówno biskupów polskich, jak również gości z zagranicy. Szczególnie uroczysty charakter miała procesja celebrowana na Skałce w 1966 r., kiedy świętowano tysiąclecie chrztu Polski. W czasach reżimu komunistycznego majowe procesje z Wawelu na Skałkę to było manifestowanie przywiązania do wiary, Kościoła i ojczyzny, a kazania prymasa Wyszyńskiego, który poruszał tematy społeczno-polityczne, miały wielkie znaczenie moralne dla polskiego narodu.
Po odzyskaniu wolności przez Polskę w procesjach licznie uczestniczą przedstawiciele Episkopatu, duchowieństwa diecezjalnego, zakonów, organizacji cechowych, charytatywnych. Idą reprezentacje władz państwowych, samorządowych i miejskich. Tradycyjnie są niesione relikwie św. Stanisława, a także wielu polskich świętych i błogosławionych. Na uroczysty charakter i niezwykłą atmosferę wydarzenia mają wpływ także barwne, ludowe stroje uczestniczących w procesji oraz stosowna oprawa muzyczna.
Uczestnicy procesji wyruszają z katedry wawelskiej i po przejściu stałej trasy ulicami Krakowa docierają na Skałkę. Tu przy ołtarzu Trzech Tysiącleci jest sprawowana Msza św., na zakończenie której przewodniczący liturgii błogosławi zebranych relikwiami patrona Polski.
W tym roku uroczysta procesja ku czci św. Stanisława odbędzie się w niedzielę 14 maja (szczegóły na stronie archidiecezji). – Uczestniczę w procesji od lat – zapewnia pan Władysław. I wyznaje: – To dla mnie zawsze wielkie przeżycie, osobiste wyznanie wiary. Czas modlitwy za wstawiennictwem św. Stanisława, ale też takiej refleksji, że jesteśmy żywym Kościołem.