Reklama

Niedziela Kielecka

Odpowiadają na wezwanie

Z czego są dumni wierni parafii Matki Bożej Fatimskiej w Dyminach? Co cementuje wspólnotę i za to są wdzięczni Patronce?

Niedziela kielecka 20/2023, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

TER

Po Mszy św. Ksiądz Proboszcz błogosławi dzieci

Po Mszy św. Ksiądz Proboszcz błogosławi dzieci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokół setek kościołów w Polsce i na świecie, w wioskach i miastach 13. dnia miesiąca od maja do października wyruszają wieczorne procesje ze światłem i figurą Pani Fatimskiej. Tak będzie również w parafii Matki Bożej Fatimskiej w Dyminach pod Kielcami, gdzie parafianie od lat uczestniczą w tych nabożeństwach, zawierzając się Maryi.

Reklama

To jest stosunkowo młoda wspólnota parafialna w naszej diecezji. Odrębne duszpasterstwo powstało w Dyminach w 1986 r. z parafii Suków i kieleckiej parafii Chrystusa Króla na Baranówku. Pierwszym duszpasterzem został ks. Tadeusz Szeląg z zadaniem utworzenia nowej parafii. Przy ul. Sukowskiej istniała drewniana mała kaplica MB Częstochowskiej. Parafianie myśleli, aby w okolicy tego miejsca powstał kościół. Pragnieniem ks. Szeląga było rozpoczęcie budowy nowej świątyni właśnie pod wezwaniem Matki Bożej Fatimskiej, jeśli uda się ruszyć z budową do 13 października, po zgromadzeniu wszystkich potrzebnych dokumentów i zakupieniu działki pod budowę. Ten plan powiódł się, co odczytał jako Jej błogosławieństwo. Dom Boży dedykowany Pani Fatimskiej powstawał w niełatwych, komunistycznych czasach, a jednak wierni, szczęśliwi że będą mieli świątynię, nie szczędzili środków i wysiłków własnych rąk przy jego budowie. Mobilizacja i zaangażowanie cementowała wspólnotę. Wdzięczni Patronce zaczęli rozwijać w rodzinach do Niej szczególne nabożeństwo, poznając i wsłuchując się w przesłanie Maryi z Fatimy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozkrzewiają fatimski kult

– Jak wspominają starsi kapłani, na samym początku oni nie rozumieli znaczenia objawień fatimskich. To orędzie jakby na nowo odkrył dla nas Jan Paweł II, który zainteresował się kultem Matki Bożej Fatimskiej, zgłębiał objawienia, szerząc kult Maryi, która go ocaliła – mówi ks. Proboszcz Adam Rosochacki. – Matka Boża cały czas prosiła o odmawianie Różańca, który jest bliski sercu każdego katolika, a szczególnie Polaka. Od początku w parafii propagowano systematyczną modlitwę różańcową wśród wiernych. Z czasem ks. Tadeusz Szeląg rozpoczął również w parafii nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca, wynagradzające Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny za grzechy nasze i całego świata. Jego troska i zaangażowanie w szerzeniu tego nabożeństwa koncentrowały się wokół orędzia Maryi o potrzebie wynagrodzenia Bogu za przewinienia. Widział również potrzebę propagowania nabożeństw fatimskich i pierwszosobotnich nie tylko w parafii w Dyminach, ale szerzej – w całej diecezji, przypominając o orędziu z Fatimy przy każdej okazji, w różnych kościołach, rozdając foldery i plakaty, zachęcając do modlitwy.

Wyjątkowy odpust

Reklama

Wierni spotykają się na nabożeństwach wieczornych od 13 maja do 13 października. Uczestniczą we Mszy św., rozważają Różaniec, idą w procesji światła dookoła kościoła. Nabożeństwa cieszą się dużą frekwencją. Biorą w nich udział także wierni z innych parafii. Księdzu Proboszczowi udało się zachęcić członków róż różańcowych, aby po Mszy św. po odmówieniu Różańca podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu, było również piętnastominutowe rozważanie jednej z tajemnic Różańca.

Przez Pierścienicę do Dymin

– W dekanacie wytworzyła się szczególna tradycja pielgrzymki. Liczna grupa wiernych, z parafii Chrystusa Króla, z kieleckiego Baranówka, przechodzi przez górę Pierścienicę, odmawiając Różaniec w sobotę, na tydzień przed odpustem parafialnym, na nabożeństwo fatimskie do Dymin – opowiada ks. Rosochacki. Odpust parafialny wyznaczony na ich zakończenie 13 października – Ten dzień jest kulminacją całego roku, jest czasem podziękowania Maryi za opiekę nad parafią, nad każdą rodziną i za dzieło ukończonej świątyni, w której możemy się wspólnie modlić – wyjaśnia.

Wiele lat temu ks. Tadeusz Szeląg wraz z parafianami podjął inicjatywę budowy groty, która nawiązuje do maryjnych objawień z Lourdes. Powstała piękna przestrzeń wkomponowana w otoczenie, nawiązująca do maryjnych objawień. Jest to miejsce, które daje możliwość wyciszenia i modlitwy. Czasami przed grotą wierni śpiewają majówki. Od 7 lat obok kościoła i wokół groty parafianie gromadzą się na pikniku rodzinnym, który integruje wspólnotę.

Razem w modlitwie różańcowej

Reklama

W parafii zawiązało się dziewięć róż różańcowych. Dwa lata temu z inicjatywy młodych małżeństw powstała róża, w której rodzice modlą się za swoje dzieci. Ostatnio panowie zgłosili się z propozycją, aby zawiązać męską różę różańcową. – Przeprowadzam ciekawe rozmowy, jest wielu pobożnych mężczyzn, którzy w modlitwie upatrują siłę do działania i spełnienia swojego powołania jako ojcowie, mężowie. Jest już kilku chętnych i ufam, że wkrótce powstanie pierwsza męska róża różańcowa. Bardzo dużo osób przychodzi na nabożeństwa majowe, różańcowe, roratnie. Pobożność maryjna w naszej parafii z upływem czasu nie gaśnie. Rozwijają ją rodziny, przekazując przez przykład wiary swoim dzieciom. Siostra Łucja podkreślała, że zagrożeniem dla wiary jest nie tylko komunizm w Rosji, ale także to, co obecnie przeżywamy – atak na wartość rodziny, i dlatego naszą troską jest, żeby rodzinnie, w małżeństwach żyć wiarą na co dzień i przekazywać ją młodemu pokoleniu – mówi ks. Adam Rosochacki.

Cenne pamiątki po papieżu

Co roku parafia przyjmuje kilkuset uczestników Rowerowej Majówki Rodzin, której pomysłodawcą jest bp Marian Florczyk. Przed kościołem w Dyminach rowerzyści maj swój pierwszy postój. Uczestnicy majówki modlą się w kościele, w którym znajdują się osobiste pamiątki po św. Janie Pawle II – sutanna, należąca do papieża, zastawa, piuska. Są one darem bp. Florczyka dla wspólnoty parafialnej. Mieszkańcy Dymin goszczą także co roku w sierpniu, podejmując obiadem, pielgrzymów Kieleckiej Pielgrzymki na Jasną Górę. W parafii zatrzymują się na nocleg pielgrzymi idący z Lublina, a także pielgrzymi z pielgrzymki sandomierskiej.

Dumni z powołań

– Dziękujemy Bogu, że wśród rodaków, mamy kapłanów i siostry zakonne. Jesteśmy dumni, że z naszej parafii pochodzi bp Florczyk, który przeżywa 25. rocznicę sakry biskupiej. W tym jubileuszu uczestniczyliśmy w uroczystościach w bazylice katedralnej, a 30 kwietnia w naszym kościele bp Florczyk przewodniczył Mszy św. dziękczynnej – opowiada. – Zawsze wspierał naszą parafię oraz poprzedniego proboszcza ks. Tadeusza Szeląga. – mówi ks. Adam. – Biskup odwiedza parafię w każde święta, ma tu swoich bliskich, rodzinę, towarzyszy nam podczas różnych uroczystości, a parafianie pamiętają o nim w modlitwie – dodaje. Tradycją stało się celebrowanie Mszy św. w uroczystość św. Szczepana. W tym dniu wierni, obsypują Biskupa owsem, co jest nawiązaniem do kamienowania pierwszego męczennika.

2023-05-10 08:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święci wybierają parafię

Niedziela warszawska 25/2021, str. VII

[ TEMATY ]

Włochy

prezentacja parafii

Zuzanna Ustaszewska

Relikwie Męczenników Rzymskich znalazł ks. proboszcz Zygmunt Niewęgłowski tuż po rozpoczęciu swojej posługi w parafii

Relikwie Męczenników Rzymskich znalazł ks. proboszcz Zygmunt Niewęgłowski 
tuż po rozpoczęciu swojej posługi w parafii

Święta Teresa od Dzieciątka Jezus miała wielkie nabożeństwo do Męczenników Rzymskich. Czy mogła podejrzewać, że spotka się z nimi w warszawskich Włochach?

Przy parku popękany, drewniany krzyż. Po drugiej stronie ulicy Villa Jasny Dom, dalej stawy, place zabaw, siłownia. Nowe Włochy to część osiedla Miasto-Ogród. Tutaj prawie z każdego miejsca, ponad drzewami, widać dwie wieże kościoła św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy błogosławiony Roku Świętego: Giovanni Merlini, misjonarz Krwi Chrystusa

2025-01-12 12:54

[ TEMATY ]

beatyfikacja

ks. Jan Merlini

Vatican Media

Bł. Giovanni Merlini

Bł. Giovanni Merlini

W Bazylice Laterańskiej odbyła się pierwsza beatyfikacja Roku Świętego. Nowym błogosławionym został ks. Giovanni Merlini, uczeń św. Kaspra del Bufalo i trzeci przełożony generalny Misjonarzy Krwi Chrystusa. To za jego sugestią Pius IX rozszerzył w 1849 r. święto Krwi Chrystusa na cały Kościół.

Ks. Merlini urodził się w 1795 r. w Spoleto we Włoszech. W 1818 r. został wyświęcony na kapłana. Dwa lata później spotkał podczas rekolekcji św. Kaspra i od tej chwili połączyła ich dozgonna przyjaźń. W tym samym roku wstąpił do zgromadzenia Misjonarzy Krwi Chrystusa. Św. Kasper był dla niego ojcem i głównym źródłem inspiracji.
CZYTAJ DALEJ

Chełm. Radosny orszak

2025-01-13 12:39

Tadeusz Boniecki

Ulicami Chełma po raz 14. przeszedł barwny Orszak Trzech Króli. Trasa przebiegała praktycznie przez całe miasto, bo rozpoczynała się w czterech parafiach. Trzy osobne orszaki z królami wyruszyły z parafii Świętego Ducha (orszak króla Melchiora), parafii Świętej Rodziny (orszak króla Baltazara), parafii Chrystusa Odkupiciela (orszak króla Kacpra). Z parafii Rozesłania św. Apostołów wyruszył czwarty orszak ze Świętą Rodziną. Wszystkie grupy orszakowe spotkały się na placu przed bazyliką Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.

Homilię podczas Eucharystii ks. Jacek Lewicki szczególnie skierował do zgromadzonych w świątyni dzieci. Prowadził z nimi aktywny dialog. Podejmował tematy związane z Narodzeniem Pana Jezusa, Świętą Rodzina oraz postaciami Trzech Króli, którzy przynieśli dary małemu Jezusowi. - W tamtych czasach nie było telefonów komórkowych i gps wskazującego drogę, to jak Królowie mogli trafić do Betlejem? - pytał dzieci. - Takim drogowskazem dla nich była gwiazda, która prowadziła ich z różnych stron do Betlejem - odpowiadały dzieci. Mówił też o darach, jakie Mędrcy złożyli Jezusowi. Wyjaśnił ich symbolikę. Podkreślił, że każdy kto przychodzi do Pana Jezusa przynosi Mu jakieś dary. Zapytał dzieci, jakie dary przyniosły Jezusowi. Dzieci wymieniły m.in. modlitwę, prawdziwą miłość, bycie grzecznymi i dobrymi dla rodziców, swoje serca. – Tych darów może być o wiele więcej, ale te które wymieniłyście, to są piękne dary. Zachęcam was, abyście właśnie w taki sposób, przeżywając orszak Trzech Króli, poczuli się blisko Pana Jezusa, bo to jest najpiękniejsze przeżywanie - podsumował ks. Lewicki.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję