Jubileusz trzydziestolecia działalności świętowały Warsztaty Terapii Zajęciowej działające przy parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu. Uroczystości rocznicowe rozpoczęła Msza św. dziękczynna, którą sprawował ks. prał. Jan Biedroń, proboszcz parafii. W Eucharystii uczestniczyła cała społeczność placówki, tworzona przez uczestników, ich najbliższych oraz pracowników z ich rodzinami.
Reklama
W wygłoszonej homilii ks. Biedroń podkreślił, że warsztaty to miejsce przepełnione miłością, powstałe z miłości. – Składamy na ołtarzu dziękczynienie i modlitwę błagalną za cały personel Warsztatów Terapii Zajęciowej i wszystkich podopiecznych. Przywołujemy tych, którzy byli u początku, wraz ze śp. ks. prał. Michałem Józefczykiem. Prosimy równocześnie, byśmy z nadzieją patrzyli w przyszłość i nadal żyli w przyjaźni z Bogiem i ludźmi, wyznając zasadę: „tyle jest wart człowiek, ile kocha”. Jezus jest pośród nas i zawsze do naszej dyspozycji, wtedy gdy w Niego wierzymy i kiedy wątpimy w Jego obecność i wszechmoc. Mówi do nas, gdy stajemy jakby bezradni wobec ogromu duchowych i fizycznych potrzeb, gdy widzimy zło panoszące się wokół nas i w nas samych. I zapewnia: tam, gdzie Ja jestem, tam są pokój, bezpieczeństwo, radość i nadzieja, tam nie ma głodu duszy, bo jestem chlebem żywym. To świętowanie przypada w środę, kiedy w naszej parafii czcimy Matkę Bożą Nieustającej Pomocy. Jej opiece zawierzamy umiłowaną cząstkę – świat ludzi słabych, niepełnosprawnych. Oni są tak bardzo ważni w sercu Jezusa i w Twoim sercu, Maryjo, wspieraj ich i cały personel domu terapii zajęciowej – mówił ks. Biedroń.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dalsza część świętowania odbyła się następnego dnia w siedzibie placówki. Uczestniczyli w nim poza podopiecznymi i personelem, przedstawiciele zaprzyjaźnionych instytucji, urzędów, szkół oraz rodziny uczestników warsztatów. – Przygotowaliśmy dla nich małą niespodziankę, czyli uczestnictwo w zajęciach w wylosowanych pracowniach, tak, by mogli sprawdzić swoje umiejętności, a może zmierzyć się ze swoimi dziećmi, będącymi uczestnikami warsztatów. Chcemy się pochwalić tym, co mamy, a mamy już bardzo dużo, i tym, co napawa nas prawdziwą dumą – że ze zwykłości uczyniliśmy niezwykłość – mówił Cezary Jakubik, kierownik WTZ.
Były życzenia, prezenty oraz obowiązkowo jak na urodziny przystało tort z trzydziestoma świeczkami. W rozmowie z pracownikami, najważniejszym życzeniem z okazji jubileuszu jest możliwość przyjęcia wszystkich chętnych, by nikt nie musiał oczekiwać w kolejce kilka czy więcej lat. – Były lata, że grupa oczekujących była bardzo liczna. Także w tym roku jest kilka osób pragnących dołączyć do nas. Większość miast boryka się z problemem braku miejsc w placówkach tego typu. Tarnobrzeg i tak jest w bardzo dobrej sytuacji, działają bowiem dwa Warsztaty Terapii Zajęciowej dla ponad setki podopiecznych. Generalnie jest deficyt takich placówek, w całym kraju bowiem z ich oferty korzysta zaledwie ok. 20 tys. osób. Cóż to jest wobec rzeczywistych potrzeb! – mówił Cezary Jakubik.