Dla wszystkich było to oczywiste, bo ta parafia wciąż dba nie tylko o duchowe potrzeby mieszkańców, ale również pełni ważną funkcję w codziennym życiu zadrożańskiej społeczności.
Parafia w Zadrożu (gmina Trzyciąż, pow. olkuski) została ustanowiona prawdopodobnie w 1275 r., jako filia parafii w niedalekiej Skale, a plebanem w obu miejscach był ks. Aleksy Zendowski. Z historycznych źródeł można dowiedzieć się, że na przestrzeni stuleci we wsi funkcjonowało kolejno pięć kościelnych budynków. Ten istniejący do dzisiaj, murowany, o wiele większy niż cztery poprzednie drewniane, oddano do użytku w 1908 r. Tablica poświęcona pamięci jego budowniczego, ks. Władysława Gielniewskiego, który był w Zadrożu proboszczem przez 48 lat, do dziś zdobi ścianę w prezbiterium kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ocalona przeszłość
Wiele faktów z historii parafii zachowało się dzięki pracy ks. Jana Wiśniewskiego, historyka z zamiłowania i regionalisty, który podczas kilkudniowego pobytu w parafii zadrożańskiej dokonał przeglądu ksiąg i dokumentów, a także spisał ustne opowieści, ocalając je dla potomności. Wraz z opisami dziejów parafii w okolicznych miejscowościach historia parafii w Zadrożu znalazła miejsce w cennej dla współczesnych miłośników historii pozycji wydawniczej pt. Historyczny opis kościołów, miast, zabytków i pamiątek w Olkuskiem, wydanej w 1933 r. i wznawianej po wojnie.
Dbają o pamięć
Reklama
Współczesna parafia w Zadrożu z dumą wspomina i dba o pamięć przeszłości. Zwiedzając świątynię łatwo poznać, że kolejni gospodarni proboszczowie, przy życzliwym wsparciu parafian, na przestrzeni lat bardzo dbali zarówno o kościół, jak i parafialne zabudowania. W kościele zachowało się wiele zabytkowych elementów wyposażenia. W ostatnim dwudziestoleciu XX wieku, kiedy proboszczem był dobrze wspominany przez najstarszych parafian ks. Kazimierz Ostrowski, dokonano poważnych remontów: wymieniono stare poszycie dachowe na nowe z blachy miedzianej, a kościół został otynkowany i wymalowany. O świątynię i jej otoczenie dba też od lat – przy dobrej współpracy z pochodzącym z Zadroża długoletnim wójtem gminy Trzyciąż Romanem Żelaznym – następca ks. Ostrowskiego ks. Roman Patyk, który m. in. przeprowadził remont plebanii i kontynuuje prace rewitalizacyjne.
Kochanowski wciąż aktualny
Parafia w Zadrożu aktywnie włącza się w życie społeczne wsi, a parafianie chętnie uczestniczą w życiu Kościoła. Funkcjonuje tu kilkanaście Róż Różańcowych, modląca się za kapłanów wspólnota Margaretek, aktywnie działają liczna służba ołtarza i pięknie śpiewająca schola parafialna Mocni Sercem oraz zespół Adoramus. Aktywnego życia duchowego i społecznego może pozazdrościć zadrożańskiej społeczności niejedna wspólnota z większych, miejskich środowisk. Tu życie zdaje się biec wolniej, choć zdecydowanie nie można powiedzieć, że nienowocześnie. Ludzie znają się i szanują, ich wiara jest wciąż żywa, a cytaty z pieśni Kochanowskiego „Wsi spokojna, wsi wesoła! Który głos twej chwale zdoła? Kto twe wczasy, kto pożytki, może wspomnieć zaraz wszytki?” choć z pewnością nabrały nowego sensu, wciąż w jakiś sposób nie straciły na aktualności.
Trzymają się wiary
– Temu, że wciąż trzymamy się wiary i Kościoła, z pewnością sprzyja praca i postawa naszych duszpasterzy na czele z ks. Patykiem, który jest rozmodlonym kapłanem i dobrym człowiekiem. Czujemy na co dzień, że księża są dla nas przewodnikami w wierze, ale też wspierają parafian, służąc kiedy trzeba pomocą i włączając się aktywnie w życie naszej wsi. Z pewnością jest nam łatwiej trwać przy Bogu w takich okolicznościach, niż gdyby drzwi kościoła i plebanii były dla nas zamknięte, jak to się czasem zdarza – tłumaczą parafianie z Zadroża.