Pod hasłem „Chrześcijanie we współczesnym świecie” 8 czerwca odbył się finał XX Konkursu Papieskiego organizowanego przez Instytut Tertio Millennio. W regionie łódzkim wzięło w nim udział 776 uczniów. Na każdym etapie konkursu młodzież konfrontowała się z wezwaniem Jana Pawła II, który nawoływał, aby „na kryzys cywilizacji (…) odpowiedzieć cywilizacją miłości, opartą na uniwersalnych wartościach pokoju, solidarności i wolności, które znajdują pełne urzeczywistnienie w Chrystusie”, próbując ukazać, jak dzisiejszym świecie można budować cywilizację miłości.
Zachwycili oryginalnością
W ścisłym finale, który odbył się na terenie parafii św. Judy Tadeusza w Łodzi, wzięło udział czworo najlepszych uczniów. Monika Jerzak z ZSP nr 4 im. Władysława Grabskiego w Łowiczu oraz Tomasz Miłkowski, Aleksandra Niklewicz i Natalia Szmelcuch z VI LO im. Zbigniewa Herberta w Bełchatowie. Prezentowali oni swoje prace pisemne oraz bronili przed komisją konkursową. Wypowiedzi uczniów były na wysokim poziomie, a proponowane rozwiązania urzeczywistniania cywilizacji miłości we współczesnym świecie zachwycały oryginalnością, przenikliwością i żywą nadzieją.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwycięzcą konkursu został Tomasz Miłkowski, który w zakończeniu swojego eseju napisał, że „marzenie o lepszym świecie nie powinno być marzeniem jedynie Jana Pawła II, ale każdego z nas (…). Nawet najmniejsze zmiany pomogą w kreowaniu lepszego jutra. I w ten sposób każdy z nas może zapisać się na kartach historii”. Pozostałe miejsca zajęły kolejno: Monika Jerzak, Natalia Szmelcuch i Aleksandra Niklewicz. Zwycięzca w nagrodę pojedzie do Rzymu, a wszyscy laureaci otrzymali indeksy na Wydziały Teologiczne w Poznaniu oraz Katowicach, nagrody książkowe i wiele upominków od sponsorów.
Wdzięczni papieżowi
Na pytanie, co konkurs papieski wniósł w życie finałowej czwórki, Aleksandra odpowiedziała, że pozwolił jej zgłębić istotę cywilizacji miłości, o której pisał Jan Paweł II, a także dał możliwość poznania wielu osób o podobnych wartościach. Dla Tomasza istotnym było, że pozwolił lepiej zrozumieć otaczający świat i dał nadzieję. Natomiast Magdalena i Natalia zgodnie odpowiedziały, że konkurs wniósł w ich życie wiele radości i szczęścia. Pomimo że finaliści stanowią pokolenie, które nie mogło osobiście poznać papieża Polaka, to wszyscy podkreślali swoją wdzięczność wobec Jana Pawła II, który widział w młodych ludziach nadzieję na lepszą przyszłość i nie obawiał się powierzać im odpowiedzialności za losy Kościoła i świata.