Dzień Dziecka z olimpijczykiem zorganizowała Caritas Diecezji Sosnowieckiej wspólnie z parafią św. Rafała Kalinowskiego w Sosnowcu. I to właśnie na terenie parafii przy ul. Kordonowej odbył się 8 czerwca festyn. – To niezwykłe wydarzenie było nie tylko okazją do świętowania Dnia Dziecka, ale także możliwością spotkania się ze specjalnym gościem – Zofią Klepacką, reprezentantką Polski w windsurfingu i medalistką olimpijską z Londynu – powiedział ks. Przemysław Szot, dyrektor sosnowieckiej Caritas. Była możliwość osobistego porozmawiania z mistrzynią, ale był także obszerny wywiad prowadzony z żeglarką przez wolontariuszy Caritas, którego można było posłuchać w parafialnych ogrodach. Zofia Klepacka poprowadziła również konkurs wiedzy o polskich olimpijczykach.
Reklama
Program festynu był wypełniony po brzegi. Najgorsza rzecz, jaka przydarzyła się to, jak mówią mali uczestnicy wydarzenia, że się skończyło. Był i turniej szachowy, dmuchane zamki i zjeżdżalnie – atrakcje dla najmłodszych, które zapewniły mnóstwo zabawy, było malowanie twarzy, kolorowe warkoczyki. Były zawody sportowe, oczywiście pod opieką wolontariuszy ze Szkolnych Kół Caritas. Nie zabrakło konkursów z nagrodami. Można było skorzystać z porad medyczno-rehabilitacyjnych oraz wykonać bezpłatny pomiar cukru i ciśnienia. Nie zabrakło małej gastronomii. Była kuchnia polowa. Był grill z kaszanką i kiełbaską, popcorn, wata cukrowa i osobne stoisko z domowym ciastem. – Najlepsze były dmuchane kule, do których się wchodziło i pływało w basenie – ocenił 10-letni Kamil z Sosnowca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gościem specjalnym imprezy była Zofia Klepacka, mistrzyni świata i Europy oraz brązowa medalistka olimpijska w żeglarstwie. Zofia Klepacka obecnie ma 38 lat. Żeglarstwu poświęciła niemal całe dorosłe życie, co w 2012 r. poskutkowało jej największym osiągnięciem w karierze, w trakcie igrzysk w Londynie wywalczyła w klasie RS:X brązowy medal olimpijski. W kwietniu br. zakończyła czynną karierę. – Spędziłam 28 lat na wodzie, z czego 21 w kadrze olimpijskiej. To szmat czasu i przygód – powiedziała sportsmenka. Odpowiadając na pytania przygotowane przez młodzież zaznaczyła, że jest praktykującą katoliczką i wiara jest dla niej bardzo ważna. – Powinniśmy podążać za Bogiem. Chrześcijaństwo jest wpisane w historię Polski. Królową Polski jest Maryja i nie powinniśmy zbaczać z tej ścieżki – podkreśliła. Opowiedziała także, co będzie robić na sportowej emeryturze. – Mam swój klub żeglarski, który już istnieje półtora roku. Mamy tam grupę zawodników. Zainwestowałam w to wszystkie moje pieniądze, a żeglarstwo to sport elitarny dla ludzi bogatych. Ale ja założyłam klub, żeby umożliwić pływanie dzieciom niekoniecznie z zamożnych domów. Chcę dać tę szansę wszystkim. I choć zrezygnowałem z czynnego uprawiana sportu, to nie znaczy, że nie będę promowała sportowego stylu życia. Całe życie trenowałam i do tego, ale już nie wyczynowo, będę zachęcała wszystkich – powiedziała brązowa mistrzyni olimpijska.
Trzeba jeszcze zaznaczyć, że z okazji minionego Dnia Dziecka każde z dzieci, tych większych i tych mniejszych, otrzymało od Caritas „Pudełko szczęścia” z niespodziankami zakupionymi dzięki Fundacji Biedronki. – Dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w organizację festynu: wolontariuszom, pracownikom, parafii św. Rafała Kalinowskiego w Sosnowcu, Fundacji Lotto im. Haliny Konopackiej, która była partnerem wydarzenia oraz wszystkim uczestnikom. Zapraszamy za rok – powiedział ks. Przemysław Szot.