Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Nowi lektorzy w rejonie biłgorajskim

W kościele św. Jana Pawła II w Biłgoraju ponad sześćdziesięciu ministrantów przyjęło posługę lektoratu.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 27/2024, str. IV

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

nowi lektorzy

Zdjęcia: Joanna Ferens

Nowi lektorzy wraz z duszpasterzami

Nowi lektorzy
wraz z duszpasterzami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rejonowy duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza, ks. Michał Efner wyjaśniał, czego ministranci nauczyli się podczas kursu lektorskiego. – Kurs lektorski jest kolejnym ważnym etapem w formacji Liturgicznej Służby Ołtarza, bo pozwala na pełnienie bardzo ważnej funkcji w czasie liturgii, czyli odczytywanie Bożego słowa. Ale to nie tylko chodzi o praktykę czytania w czasie liturgii, w czasie Eucharystii, ale przede wszystkim o życie słowem Bożym. Ten kurs miał na celu właśnie tych młodych chłopców otworzyć na znajomość Pisma Świętego, na pokochanie też Bożego słowa, odkrywanie tej przyjaźni, kontaktu z Panem Bogiem poprzez czytanie Pisma Świętego. I konsekwencją tego jest błogosławieństwo lektorów, które dzisiaj ma miejsce i będą oni już uprawnieni do tego, żeby formalnie, legalnie, jak to można powiedzieć, odczytywać słowa Pana Boga w czasie liturgii. Myślę, że patrząc na całość tych wszystkich spotkań, to przede wszystkim najważniejsza jest znajomość Pisma Świętego, ale i też coraz większa znajomość liturgii, Mszy św., bo każde z tych spotkań miało inny temat. W każdym z tych spotkań uczestniczący kandydaci na lektorów mogli poznawać wiele nowych kwestii związanych czy ze słowem Bożym, czy z samą liturgią Mszy św. i pozostałych sakramentów, ale również dochodziły do tego elementy praktyki, czyli jak się przygotować do czytania słowa Bożego – wyjaśniał.

By czytać słowo Boże

Reklama

– Chłopcy uczyli się też kontaktu z mikrofonem, z nagłośnieniem przy pustym kościele, odczytywali Pismo Święte, czytania. Prowadzeni byli w tej części praktycznej przez panią Ewę Madejek, polonistkę ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Biłgoraju, której też bardzo serdecznie dziękuję za ten wolontariat, bo rzeczywiście dużo wysiłku musiała włożyć, żeby od tej strony praktycznej chłopców przygotować do tego, żeby potrafili później w swoich parafiach poprawnie przygotować się do czytania słowa Bożego i poprawnie je odczytywali w czasie liturgii. Dziękuję również wszystkim kapłanom z poszczególnych parafii, a także wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób pomogli w organizacji kursu – dodał ks. Efner.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kurs lektorski przygotowuje ministrantów do świadomej proklamacji Słowa Bożego – tłumaczył Michał Lekan z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym, jeden z lektorów prowadzących kurs. – Kurs lektora przede wszystkim wzbogaca naszą wiedzę liturgiczną, biblijną i ogólnie taką wiedzę kościelną, że jesteśmy w stanie być bardziej świadomymi świadkami Jezusa Chrystusa, przez co mamy tę formację. I ta formacja przygotowuje nas też praktycznie do głoszenia słowa Bożego, do tej proklamacji tak uroczystej, żeby było to owocne dla ludzi, którzy nas będą słuchać i również dla nas samych, żebyśmy to lepiej rozumieli. Bo gdybyśmy nie mieli takiej katolickiej duchowości rozwiniętej, to słowa Boga są trudne do zrozumienia. Jednak przez 8 miesięcy ostatnich przygotowywałem ja i przygotowywaliśmy się wspólnie również do tego, żeby teraz świadomie głosić słowo Boże, być świadomymi świadkami – tłumaczył.

Radość duszpasterzy

Reklama

Mszę św. wraz z kapłanami opiekunami, sprawował ks. prał. Józef Flis, który na samym początku powitał zebranych kandydatów na lektorów. – Dzisiaj cieszymy się, że oto tak liczna grupa młodych ludzi otrzyma święcenia lektoratu. Będziemy modlić się, aby ci chłopcy z dumą mogli jeszcze bardziej służyć Chrystusowi, słuchać Bożego słowa, to słowo Boże głosić i być Jego świadkami. Bardzo Was pozdrawiamy na tej Mszy św. z różnych wspólnot parafialnych naszego regionu biłgorajskiego. Cieszymy się, że jesteście i gratulujemy Wam tej odwagi i chęci bycia przy ołtarzu, przy Jezusie Chrystusie. Wpatrujemy się w Maryję i tak jak Ona, również i wy rozważajcie to słowo Boże, które później będziecie ogłaszać, które później będziecie czytać. I tak jak Maryja starajcie się tym słowem Bożym żyć na co dzień, dawać świadectwo jako odpowiedź na to usłyszane i głośno głoszone słowo Boże. Bądźcie świadkami Niepokalanego Serca Maryi, a przede wszystkim Najświętszego Serca Jezusa Chrystusa – powiedział.

Zbliżyć się do Pana Boga

Nowi lektorzy zgodnie podkreślali, że na kursie wiele się nauczyli, a przyjęcie do grona lektorów to dla nich wielka radość: – Dowiedziałem się wielu rzeczy o tym, jak posługiwać i na czym polega liturgia. A chcę być lektorem, żeby godnie czytać Pismo Święte, aby przekazać go ludowi. Ministrantem jestem już ok. 2 lata. Bardzo mi się podoba to posługa, bo czuję, że robię coś, co przynosi korzyść. Podoba mi się to, że wiem co się dzieje na ołtarzu. Wiem co trzeba zrobić, co znaczy dana czynność. Daje poczucie takiego celu, że jest do czego dążyć w życiu. Po tym kursie moja wiedza się dość dużo zwiększyła i na pewno zbliżyłem się do Pana Boga. Wiem, że dzięki posłudze lektora na pewno będę mógł godnie przekazywać słowo Boże i umacnia swoją wiarę – zaznaczał Patryk Gęborys z parafii Majdan Stary.

– Kurs to jest takie zwieńczenie całej mojej pracy ministranckiej. Rozwinąłem się pod takim kątem, że mam już większą wiedzę, niż miałem wcześniej. Na pewno tutaj przez te spotkania, które były prowadzone, poszerzyłem swoją wiedzę, która z pewnością przyda mi się w życiu i będę mógł też przez to lepiej czytać słowo Boże. Ta posługa zbliża mnie do Pana Boga i do wszystkich ludzi, którzy są w tej parafii. Mogę się rozwijać i czuję, że to jest coś bardzo dobrego w moim życiu i będę starał się trwać w tym dalej. Bardzo się cieszę, że mogę być przy ołtarzu, ta służba jest dla mnie wielkim zaszczytem i wiem, że chcę to robić jak najdłużej. Cieszę się, że jest ze mną w tej posłudze mój młodszy brat i że obaj możemy poprzez to, co robimy dawać świadectwo naszej wiary innym ludziom i świadczyć o Jezusie Chrystusie – podkreślał Franciszek Gnyp z parafii Świętego Jana Pawła II w Biłgoraju.

Nowi lektorzy rejonu biłgorajskiego to ministranci z parafii w Tereszpolu, Księżpolu, Majdanie Starym, Frampolu, Górecku Kościelnym, Starym Bidaczowie, Radzięcinie, Dąbrowicy, Biszczy, Chmielku, Aleksandrowie i Potoku Górnym oraz z parafii biłgorajskich: św. Marii Magdaleny, WNMP i Trójcy Przenajświętszej, św. Jana Pawła II i Chrystusa Króla. Przez ostatni rok przygotowywali się oni do tego wydarzenia poprzez formację na kursie lektorskim.

2024-07-02 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

170 nowych lektorów

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

nowi lektorzy

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Nowi lektorzy to taki dar na rok jubileuszowy naszej archidiecezji – powiedział Niedzieli ks. Mateusz Olejnik, duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza w naszej archidiecezji.

W kościele seminaryjnym Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie abp Wacław Depo przewodniczył 1 grudnia br. Mszy św. z obrzędem błogosławieństwa 170 lektorów z 62 parafii naszej archidiecezji.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Policja zatrzymała sześć osób, które chciały wspiąć się na katedrę w Kolonii

2025-04-13 19:40

[ TEMATY ]

Niemcy

katedra w Kolonii

wspinaczka

Adobe Stock

Katedra w Kolonii

Katedra w Kolonii

Policja w Kolonii, na zachodzie Niemiec, zatrzymała w niedzielę pięciu Francuzów i Belgijkę, którzy chcieli wspiąć się na słynną katedrę w tym mieście - podał portal sieci redakcji RND.

Siły bezpieczeństwa zostały poinformowane przez ochronę kościoła, która w nocy dzięki kamerom monitoringu zauważyła młodych wspinaczy z latarkami czołowymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję