Reklama

Głos z Torunia

Sanktuarium wyciszenia i nadziei

Dom zgromadzenia sióstr pasterek w Jabłonowie Pomorskim to dziś sanktuarium bł. Marii Karłowskiej. Kto znajdzie tutaj miejsce dla siebie?

Niedziela toruńska 31/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Jabłonowo Pomorskie

Ks. Paweł Borowski/Niedziela

Modlitwa u stóp błogosławionej sprzyja wyciszeniu

Modlitwa u stóp błogosławionej sprzyja wyciszeniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 15 czerwca 1997 r. bp Andrzej Suski poświęcił odnowioną kaplicę zakonną w Domu Generalnym Sióstr Pasterek w Jabłonowie Pomorskim i nadał jej tytuł Diecezjalnego Sanktuarium Błogosławionej Marii Karłowskiej.

Odtąd Matka Maria, która pragnęła spocząć po śmierci w Jabłonowie, uzyskała w tym miejscu tytuł do stałego i wyjątkowego pobytu; do zamieszkania z nami po to, by – jak mawiała za życia – okazać się wszystkim „naszą przed i poza grobem Matką-pasterką”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odnaleźć pokój

Na głównej ścianie prezbiterium wisi duży obraz błogosławionej: Matka z owieczkami, wskazująca niebo. Pod głównym ołtarzem znajduje się relikwiarz otoczony wianuszkiem owieczek i napis: „Życie moje oddaję za owce”. To symbol tych, które zaginęły, a odnalazły się, którym ona jako pasterka pomogła ożyć na nowo życiem łaski.

Reklama

Z obrazu patrzą na nas jasne, spokojne oczy błogosławionej. Wydaje się, że widzi nas wszędzie i przenika do dna duszy. Tak samo jak było wówczas, kiedy natchniona Bożą łaską potrafiła czytać w myślach swych wychowanek. Ten wzrok przykuwa i zarazem rzuca na kolana. Odczuwa się, że to jest Matka, która wszystko rozumie. Ona rzeczywiście rozumiała człowieka z całą jego słabością, nędzą grzechu i bólem. Rozumiała i pomogła. Przy relikwiach Matki Marii ucisza się wszystko, co w człowieku jest cierpieniem, palącą raną, walką, buntem, trwogą, niepokojem. Tak samo, jak wówczas, gdy gromadziła wokół siebie swoje odnalezione „owieczki” i wyciszała je nadzieją, że jeszcze nie wszystko stracone. „Przyjdź z ufnością do Stolicy łaski, a znajdziesz miłosierdzie” – zachęcała.

Ci, którzy już tu byli, odeszli uspokojeni. Przedziwne wyciszenie tego miejsca wnika w głąb duszy. Czuje się promieniowanie świętości Matki Marii, oddziaływanie wewnętrznego pokoju, płynącego z głębokiego zawierzenia Bogu.

Zostawić trudy

Zapraszamy więc do sanktuarium:

– przyjdźcie, jeśli pogmatwało się wam życie; jeżeli niedola rzuciła was na manowce i już nie chcecie walczyć o dobro w sobie, bo straciliście nadzieję, że jeszcze można i że jeszcze warto.

– Przyjdźcie, gdy potrzeba wam wyzwolenia z uzależnień, wyciszenia wzburzonych namiętności, uspokojenia zbuntowanego serca.

– Przyjdźcie, jeżeli w codziennym pośpiechu, w zaaferowaniu sprawami materialnymi zagubiła się wam duchowa istota człowieczeństwa. Trzeba przystanąć, wyciszyć rozbiegane serce, by zrozumieć, że jest jeszcze inne – ważniejsze życie.

– Przyjdźcie, kiedy wam trudno przebaczyć. Przyjdźcie, jeśli życie rodzinne stało się koszmarem – wszak błogosławiona Maria była też apostołką rodzin.

– Przyjdźcie, którzy szukacie drogi życia, przeżywacie młodzieńcze wahania, walki i zwątpienia. Przyjdźcie, jeśli pragniecie utwierdzenia w dobrym życiu i nowych sił do jasnego świadectwa wobec innych.

– Przyjdźcie, aby wybłagać łaski dla swoich bliskich. Niech to będzie sanktuarium wielkiej nadziei na duchowe i moralne uzdrowienia ludzkich zranień.

Reklama

– Przyjdźcie i wy, kochani chorzy, którym cierpienie fizyczne odbiera radość i wolność życia. Obyście doznali upragnionej łaski za wstawiennictwem błogosławionej.

Niech bł. Maria Karłowska wstawia się za nami i niech nam wyjedna u Pana Boga to, z czym do niej przychodzimy.

Pamiętamy w modlitwie

Siostry pasterki zapraszają serdecznie do nawiedzania sanktuarium. W każdy piątek rano celebrowana jest Eucharystia w poleconych intencjach. Także w piątki odbywa się nieustanna nowenna do błogosławionej, a księga z wpisanymi do niej intencjami spoczywa przy relikwiach. Każdego dnia siostry modlą się wspólnie w powierzonych im intencjach.

Szóstego dnia każdego miesiąca gromadzimy się w sanktuarium na nabożeństwo nowenny miesięcznej z udziałem parafian. Kto nie może przyjechać do Jabłonowa Pomorskiego, poleca swe sprawy wstawiennictwu bł. Marii Karłowskiej listem, e-mailem, przez internetową skrzynkę intencji lub telefonicznie.

2024-07-30 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aż do skończenia świata

Niedziela toruńska 15/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Jabłonowo Pomorskie

Krzysztof Turzyński

W postacie biblijne wcielają się osoby w różnym wieku

W postacie biblijne wcielają się osoby w różnym wieku

Mario, czy już wiesz, kim okaże się Twój Syn, Twój mały chłopiec – te słowa rozpoczynają Misterium Męki Pańskiej „Aż do skończenia świata”, które odbyło się w Jabłonowie Pomorskim.

Misterium zapoczątkowali 10 lat temu duchowni i parafianie parafii Chrystusa Króla w Jabłonowie Pomorskim. Jest ono wystawiane przy współpracy z całą społecznością lokalną na Wzgórzu Zamkowym Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie w Domu Samotnej Matki

2024-12-25 16:24

Archiwum prywatne

S. Goretti, s. Edyta i s. Justyna posługują w Domu Samotnej Matki

S. Goretti, s. Edyta i s. Justyna posługują w Domu Samotnej Matki

Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej prowadzi we Wrocławiu trzy bardzo ważne dzieła: Dom Samotnej Matki, punkt konsultacyno- informacyjny dla osób doświadczających przemocy domowej i streetworking. Zaglądamy do pierwszego, by zobaczyć, jak wyglądają tam święta Bożego Narodzenia.

Dom dla samotnych matek przeznaczony jest na 15 osób, łącznie matek i dzieci. – To nie jest duży dom, a ponieważ są tutaj malutkie dzieci, musiałyśmy stworzyć ciepły klimat, poczucie bezpieczeństwa; zadbać o to, żeby nie było za głośno. Staramy się, żeby to był bardziej dom niż ośrodek; żeby dziewczyny dobrze się tutaj czuły i żeby czuły atmosferę domu jako takiego. Udaje nam się to, bo dziewczyny nie mówią o tym miejscu „ośrodek”, tylko podkreślają, że „wracają do domu” – mówi s. Edyta Kasjan i zaznacza, że każda z mieszkanek ma swój klucz do drzwi, co również jest taką namiastką, że to właśnie jej dom.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa na Pasterce w Betlejem: nie bójmy się „Cezarów Augustów tego świata”

2024-12-25 17:42

[ TEMATY ]

Betlejem

Pierbattista Pizzaballa

kard. Pizzaballa

Karol Porwich /Niedziela

W noc Bożego Narodzenia łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa odprawił pasterkę w kościele św. Katarzyny w Betlejem, znajdującym się obok Groty Narodzenia Jezusa Chrystusa. W homilii wezwał, by nie bać się „Cezarów Augustów tego świata”.

Wyznał, że w tym roku z trudem przychodzi mu głosić radość z narodzin Chrystusa. „Pieśń Aniołów, którzy wyśpiewują chwałę, radość i pokój, wydaje mi się nie na miejscu po męczącym roku, na który składały się łzy, krew, cierpienie, często zawiedzione nadzieje i pokrzyżowane plany na rzecz pokoju i sprawiedliwości. Lament zdaje się przytłaczać śpiew, a bezsilny gniew zdaje się paraliżować każdą ścieżkę nadziei” - stwierdził hierarcha.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję