Sumie odpustowej 28 lipca br. przewodniczył bp Antoni Długosz, emerytowany biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej. W czasie Mszy św. odczytano dekret bp. Artura Ważnego, który ogłosił tę położoną na pielgrzymkowym szlaku do Santiago de Compostela świątynię diecezjalnym sanktuarium św. Jakuba.
Dawajmy świadectwo
– Lud Boży, Winnica Pańska, Owczarnia Jezusa, Kościół Chrystusowy – ta wspólnota ma główne zadanie, aby tworzący go przeżywali w nim swoje nawrócenie, zbawiali się – przypomniał w kazaniu bp Długosz i podkreślił, że bardzo cieszy się z możliwości przeżywania jubileuszu 800-lecia sączowskiej wspólnoty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– To jest przeogromna łaska dla każdego z was. Nie jest kwestią przypadku, że otrzymaliście jako patrona jednego z apostołów, św. Jakuba, który w szczególny sposób jest wyróżniony przez Pana Jezusa – (…) wraz z Piotrem i swoim bratem, Janem, na Taborze uczestniczył w oglądaniu Jego bóstwa – zaznaczył biskup, dodając, że św. Jakub jako pierwszy z apostołów poniósł śmierć męczeńską, ścięty mieczem na rozkaz króla Heroda.
Reklama
– Pan Jezus wie, że nikt z nas nie jest doskonałym człowiekiem. Doświadczamy w sobie wewnętrznego rozdarcia, będącego skutkiem grzechu pierwszych ludzi. Chcemy postępować dobrze, ale bywa, że czasem słabość, jakaś wada, zło, odłącza nas od Pana Jezusa. W tej słabości nie zostajemy sami! Jezus mówi „Korzystajcie z darów, jakie zostawiam Kościołowi. Współpracujcie z nimi, a na pewno się nawrócicie i zbawicie” – powiedział biskup.
Wśród Jezusowych darów dla Kościoła wymienił Pismo Święte, które nazwał „naszym nieodłącznym przyjacielem” oraz sakramenty święte. – My, wszyscy, poczynając od sakramentu chrztu, uczestniczymy w prorockiej misji Pana Jezusa. Mamy słowami i czynami mówić o tym, jaką rolę Jezus odgrywa w życiu każdego z nas – zaapelował kaznodzieja, podkreślając, że choć w dzisiejszych warunkach nie musimy oddawać życia za Chrystusa, to co pięć minut na świecie ginie chrześcijanin. – Wymiar naszego męczeństwa jest inny. Także i w naszym kraju dzisiaj próbuje się usunąć Jezusa poza margines życia – dodał, podając jako przykłady walkę z biblijnym nakazem „nie zabijaj”, usuwanie krzyży z przestrzeni publicznej, czy zwykłe, codzienne kpiny z praktykujących swoją wiarę.
– Zależy mi na tym, abyśmy utożsamili się z Kościołem. Jeśli chwalą Kościół, to i mnie chwalą. Kiedy krytykują Kościół, mnie krytykują, ponieważ ja jestem Kościołem! Dziś, w ten wielki jubileusz waszej parafii, na pierwszym miejscu polećcie Jezusowi wasze domowe kościoły – rodziny, bo one są fundamentem Jezusowego Kościoła – zaapelował kaznodzieja, prosząc też o modlitwę za parafian, którzy porzucili praktykowanie swojej wiary, a także o powołania kapłańskie i zakonne.
Reklama
– Kiedy przyjmuję Jezusa w Komunii świętej, na ziemi przeżywam niebo – podkreślił bp Długosz i przypominał, że to dzięki kapłanom nie brakuje nam szafarzy Słowa Bożego i sakramentów świętych.
Sanktuarium
Na początku Mszy św. kanclerz sosnowieckiej kurii ks. Mariusz Karaś, odczytał dekret biskupa Artura Ważnego, ustanawiający w historycznej świątyni diecezjalne sanktuarium św. Jakuba. „Niech wierni przybywający do tego Sanktuarium, wypraszają przez ufną modlitwę łaski potrzebne dla Ojca Świętego i całego Kościoła. W sposób szczególny zachęcam do modlitwy za wszystkich chorych i cierpiących, aby znaleźli pocieszenie w strapieniach. Niech Sanktuarium będzie także miejscem nieustannego wołania o dobre i liczne powołania kapłańskie i zakonne dla naszej diecezji i całego Kościoła powszechnego. (…) Ufam, iż Sanktuarium Świętego Jakuba w Sączowie będzie promieniować jeszcze bardziej pogłębioną duchowością oraz posługą pielgrzymującym” – czytamy w dekrecie.
Za nawiedzenie kościoła i odmówienie modlitwy Ojcze nasz oraz Wierzę w Boga można uzyskać pod zwykłymi warunkami (stan łaski uświęcającej i zerwanie z grzechem oraz przyjęta Komunia święta) odpust zupełny. Będzie to możliwe w dniu odpustu, wybranym dowolnym dniu w roku oraz za każdym razem, gdy przybędziemy tu w grupowych pielgrzymkach. Kapłani spowiadający w kościele będą mieli także możliwość ściągania ekskomuniki, którą nałożyły na siebie osoby wykonujące aborcję.
Sączowska świątynia to ósme sanktuarium św. Jakuba w Polsce.
Bogate obchody
Reklama
Bezpośrednim przygotowaniem do odpustu były rekolekcje, które od 21 do 25 lipca prowadził ks. dr hab. Marian Szymonik z częstochowskiego seminarium duchownego. 20 lipca w sączowskim domu kultury odbyła się także interdyscyplinarna konferencja poświęcona parafii, na którą złożyły się wykłady i dyskusje, ale także część artystyczna z koncertem i wystawą.
Z kolei po jubileuszowej odpustowej Eucharystii przedłużeniem świątecznej radości był obiad i koncert kapeli góralskiej „Hajduk” ze Szczyrku na boisku przy szkole podstawowej. Przybyli goście i mieszkańcy mieli możliwość skosztowania m.in. pieczonego dzika, dostarczonego przez koło łowieckie „Jeleń” z Będzina.
Historia i pielgrzymi
Przez 800 lat historii parafia miała trzy świątynie. Pierwszy, drewniany kościół w Sączowie konsekrował 28 marca 1224 r. biskup krakowski Iwo Odrowąż. Druga świątynia stała tu od końca XIV do połowy XIX wieku. Obecny kościół powstał w latach 1850-72, jednak w jego wnętrzu znajdziemy także dawniejsze elementy wyposażenia, w tym renesansowe ołtarze oraz XVII-wieczny wizerunek Matki Bożej Łaskawej. W parafialnym kościele znajdują się także relikwie świętego patrona, potwierdzone w XVIII wieku certyfikatem Patriarchy Jerozolimskiego.
W Sączowie łączą się dwa wiodące przez Polskę szlaki jakubowe – „Via Regia” oraz Jasnogórska Droga Świętego Jakuba. Pątnicy zmierzający do Santiago de Compostela w Hiszpanii lub po prostu przemierzający polskie szlaki jakubowe mogą w tym miejscu nie tylko pomodlić się do patrona swoich wędrówek (szczególna okazja do tego jest 28. dnia każdego miesiąca), ale także skorzystać z noclegu w specjalnym schronisku zwanym z hiszpańskiego albergue, które działa przy kościele od 11 lat.