Reklama

W wolnej chwili

Górskie akweny

Gdzie w polskich górach znajdują się najpiękniejsze i najbardziej popularne stawy i jeziora?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karkonosze: Wielki Staw

U stóp Smogorni (1489 m n.p.m.), w kotle polodowcowym – to największe jezioro w Karkonoszach. Położone na wysokości 1225 m n.p.m. Jego powierzchnia to ok. 8 ha, głębokość dochodzi do 24,4 m, a długość jego linii brzegowych wynosi 1540 m. Tafla stawu przez większą część roku jest pokryta lodem. Można go podziwiać jedynie z punktu widokowego – teren wokół niego ze względu na wyjątkową florę i faunę jest ścisłym rezerwatem, do którego nie ma wstępu.

Tatry: Czarny Staw Gąsienicowy

Największe jezioro w Dolinie Gąsienicowej, polodowcowe, położone na wysokości 1624 m n.p.m. Jego głębokość dochodzi do 51 m. Nazwa stawu pochodzi od ciemnego zabarwienia wody z powodu cieni rzucanych przez szczyty Orlej Perci i masyw Kościelca. Zamarza zwykle w październiku-listopadzie, a topnieje w maju-lipcu. Na jeziorze znajduje się wysepka, która miała być miejscem upamiętnienia Juliusza Słowackiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żeby podziwiać niezwykłe widoki, wystarczy zaledwie pół godziny ze schroniska Murowaniec. Z kolei znad stawu można się wybrać na tatrzańskie szczyty: Granaty, Kozi Wierch, Świnicę i Kościelec.

Bieszczady: Jezioro Solińskie

Reklama

To jeden z największych sztucznych zbiorników wodnych w Polsce. Powstał w wyniku spiętrzenia wód rzek San i Solinka przez zaporę. Zbiornik ma powierzchnię 22 km2 i mieści 472 mln m3 wody, na linii brzegowej – mnóstwo zatoczek. Jego maksymalna głębokość sięga 60 m. Można tu uprawiać kajakarstwo, windsurfing czy żeglarstwo. Na całym zbiorniku obowiązuje strefa ciszy.

Niewątpliwie największą jego atrakcją jest najwyższa w Polsce zapora wodna – ma 664 m długości i ok. 82 m wysokości. Położone nad tym zbiornikiem retencyjnym Solina i Polańczyk to popularne bazy wypadowe do zwiedzania okolicy. Jezioro otaczają malownicze wzgórza Bieszczad.

Pieniny/Gorce: Jezioro Czorsztyńskie

Kolejny sztuczny zbiornik, tym razem na Dunajcu. Powstał w celach przeciwpowodziowych i przeciwpożarowych. Umiejscowiony jest między wznoszącymi się nad nim majestatycznie zamkami w Czorsztynie i Nidzicy. Ma 9 km długości i średnio 1,3 km szerokości, długość linii brzegowej to prawie 30 km, maksymalna głębokość osiąga niemal 50 m. Jezioro powstało kosztem zatopienia okolicznych miejscowości – m.in. Czorsztyna i części Nidzicy. Elektrownia szczytowo-pompowa produkuje energię elektryczną.

Zbiornik – położony w drodze na Podhale, między Krościenkiem nad Dunajcem a Nowym Targiem – warto odwiedzić na dłużej. Można tu wędkować, pływać, żeglować czy nurkować. Jego niewątpliwa atrakcja turystyczna, którą jest zapora wodna Niedzica, rozciąga się na długość 404 m i ma prawie 60 m wysokości

Beskidy: Jezioro Rożnowskie

Znów zbiornik zaporowy w rejonie Dunajca. Powstał dla wyrównania przepływów rzeki i zmniejszania fali powodziowej. Ma długość 18-20 km, szerokość 1-2 km, głębokość do 35 m i powierzchnię 1600 ha. Rozpościera się od Nowego Sącza po zaporę w Rożnowie, kształtem przypomina literę S.

Najpopularniejszą miejscowością położoną nad Jeziorem Rożnowskim jest Gródek nad Dunajcem, wokół są zamki, m.in. w Rożnowie – niegdyś należący do Zawiszy Czarnego, XI-wieczny kościół, pustelnia i źródło św. Świerada w Tropiu oraz, oczywiście, Nowy Sącz. A na jeziorze warto zobaczyć zaporę w Rożnowie o długości 550 m.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejne kąpieliska zamykane z powodu zakwitu sinic

[ TEMATY ]

wakacje

sinice

jezioro

PAP/Adam Warżawa

Sanepid wprowadził w poniedziałek tymczasowy zakaz kąpieli w obu miejskich kąpieliskach i wodnym placu zabaw w Centrum Sportowo-Rekreacyjnym nad jeziorem Ukiel w Olsztynie. Po zauważeniu zakwitu sinic organizatorzy już w sobotę wywiesili tam czerwone flagi.

W poniedziałkowym komunikacie powiatowy inspektor sanitarny w Olsztynie poinformował, że jakość wody w obu kąpieliskach przy ul. Kapitańskiej i wodnym placu zabaw uległa pogorszeniu, w związku z wystąpieniem zakwitu sinic. Dlatego wydał ocenę o nieprzydatności wody do kąpieli i wprowadził tymczasowy zakaz kąpieli. Przypomniał, że obecność sinic toksynotwórczych w wodzie stanowi zagrożenie dla zdrowia ludzi.
CZYTAJ DALEJ

S. Jarkowska: siostry zakonne też doświadczają przemocy. Ważne, by znać jej symptomy – by pomagać

2024-09-18 21:59

[ TEMATY ]

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że siostry zakonne też doświadczają przemocy oraz, że ważne jest by umieć czytać sygnały, które o tej przemocy mogą świadczyć, po to, by pomagać - mówiła s. Agnieszka Jarkowska SCdSC podczas 149. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce. W rozmowie z KAI s. Jarkowska wyjaśniała m.in. czym jest przemoc duchowa i jak bardzo trzeba uważać, by nie wkraczać w czyjeś sumienie i intymną relację z Bogiem.

S. Agnieszka Jarkowska SCdSC w drugim dniu 149. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce mówiła o przemocy oraz o jej symptomach. Zwracała uwagę, że w zgromadzeniach zakonnych mogą być osoby, które jej doświadczyły na różnych etapach swojego życia - jeszcze w dzieciństwie, w czasie formacji albo już w życiu zakonnym. Mogła to być przemoc w różnych formach i na różnych płaszczyznach, pojawiająca się w różnych sytuacjach, czy to ze strony formatorek i przełożonych, czy to w pracy duszpasterskiej, ze strony współpracowników, księży lub świeckich itp. S. Jarkowska tłumaczyła, co dzieje się z osobą dotkniętą przemocą, jak może reagować i dlaczego nie rozumiemy niektórych jej zachować. Wyjaśniała że coś, co interpretujemy np. jako niechęć do życia zakonnego, brak powołania, brak wytrwałości, jeżeli ktoś ma np. problem z modlitwą, czy utrzymaniem zakonnego rytmu dnia - może by symptomem przemocy.
CZYTAJ DALEJ

Tusk zamyka Instytut im. Felczaka

2024-09-19 06:42

[ TEMATY ]

Tusk

PAP/Maciej Kulczyński

Kancelaria Premiera zlikwiduje instytucję powstałą wskutek nieformalnego spotkania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i węgierskiego premiera Viktora Orbána – podała „Rzeczpospolita”. Wskazano, że Instytut im. Felczaka będzie już trzecim skasowanym po objęciu rządów przez nową koalicję.

Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", powołanie instytutu zostało uzgodnione w styczniu 2016 roku podczas nieformalnego spotkania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premiera Węgier Viktora Orbána w Niedzicy w woj. małopolskim.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję