Reklama

Niedziela Małopolska

Najważniejsza jest katecheza

Myśli na nowy miesiąc

Niedziela małopolska 35/2024, str. VI

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum ks. Stanisława Czernika

Ks. Stanisław Czernik

Ks. Stanisław Czernik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrzesień to inauguracja nowego roku szkolnego, a dla wielu początek kolejnego etapu w rozwoju; zdobywania wiedzy i kształtowania nowych umiejętności.

I chociaż dzisiaj coraz częściej rodzice decydują się na inne formy nauczania swoich dzieci (chociażby nauczanie domowe), to myślę, że szkoły w tej tradycyjnej formie jeszcze przez wiele lat nic nie zastąpi. Szkoła to nie tylko miejsce nauki, ale również dostęp do szeroko pojętej kultury, czyli całokształtu duchowego i materialnego wytworzonego przez człowieka, czyli rzeczywistości obejmującej jego sferę duchową i fizyczną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Współczesny świat coraz częściej stawia tylko na ten aspekt fizyczny, a to – jak widzimy – zaburza naturalną harmonię życia człowieka. W jednej ze szkół, w której uczyłem lekcji religii, pani dyrektor – matematyczka zapytała, który przedmiot w szkole jest najważniejszy. Ja oczywiście stwierdziłem, że matematyka – królowa nauk, na co pani dyrektor stwierdziła, że najważniejsza jest katecheza – gdyż społeczeństwo dobrze wykształcone, ale pozbawione ducha i moralności będzie aspołeczne, niemoralne, a co za tym idzie – nieszczęśliwe.

Jest w tym mądrość – człowiek to i ciało, i dusza. A naszym obowiązkiem jest zadbać o rozwój nie tylko umysłu i ciała, ale przede wszystkim – o ducha.

2024-08-27 14:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ten nieznośny kontrast

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ciężko czasem połapać się w tym, co jest aktualnie „dozwolone” w ocenie Platformy Obywatelskiej i jej koalicjantów. Gdy po utracie władzy w 2015 r. Grzegorz Schetyna ogłosił, że będą „totalną opozycją”, hasło to stało się nośne i zaczęło być stosowane do opisu stylu uprawiania polityki i kursu jaki obrała ówczesna opozycja. Po jakimś czasie był foch. PO i jej media wściekały się, że się mówi o „totalnej opozycji”, a nawet zarzucały prawicy, że to obraźliwe hasło przezeń wymyślone. Fakty były nieważne i nagranie, bo przecież te słowa Schetyna wypowiedział publicznie, stało się to hasło zakazane, a przynajmniej źle widziane. Dlaczego? Pewnie dlatego, że idealnie oddawało stan ducha obozu politycznego, który nad metorykę postawił emocje. Złe emocje dodajmy.

Te emocje rosły i rosły, a tym samym poziom debaty spadał. Skończyło się na wulgarnym „wypierd***ć”, które wykrzykiwała na ulicy powiadała w Sejmie obecna minister do spraw równości (sic!) i rozpowszechnionym przez ówczesną opozycję „jeb***”. Ten język miał na celu podtrzymanie nienawiści politycznej, która miała zastąpić samodzielny, racjonalny osąd rzeczywistości. Oczywiście nie przeszkadzało to prezentować się jako obóz miłości, czego symbolem miały być przyklejone serduszka. To właśnie wtedy uknuto hasło o „uśmiechniętej Polsce”, które dziś funkcjonuje coraz częściej jako ironiczne określenia na działania i słowa, które przeczą tej samoocenie obecnej władzy. Dzieje się tak, ponieważ kontrast między propagandą, a rzeczywistością zaczyna już doskwierać nawet tym, którzy 15 października oddali głos na, właśnie, „uśmiechniętą koalicję”.
CZYTAJ DALEJ

Druga rocznica śmierci Benedykta XVI: w Słowie Boga, Ratzinger odnalazł prawdę

Dla papieża Benedykta XVI ta eucharystyczna tęsknota już się spełniła, gdy pozwolono mu uczestniczyć w niebiańskiej uczcie weselnej w społeczności świętych i nieustannie wypowiadać to, co było jego ostatnim słowem w ziemskim życiu: „Panie, kocham Cię” - powiedział kard. Kurt Koch, który przewodniczył Mszy św. w krypcie Bazyliki św. Piotra, gdzie pochowany jest zmarły 31 grudnia 2022 r. papież.

Kard. Koch wskazał, że życie Josepha Ratzingera było wpisane w historię zbawienia. W jeszcze większym stopniu dotyczyło to jego życia duchowego, „które było całkowicie poświęcone tajemnicy wiary chrześcijańskiej. Żył tą tajemnicą, głosząc ją z energiczną wiarą i czyniąc ją dostępną dla nas dzisiaj dzięki swojej teologicznej jasności”.
CZYTAJ DALEJ

Orszaki nawiążą do koronacji Chrobrego

2024-12-31 17:57

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Bolesław Chrobry

tysiąclecie koronacji

archiwum parafii

Orszak Trzech Króli - Dobromierz 2024

Orszak Trzech Króli - Dobromierz 2024

Prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą podziękowali organizatorom w 2025 r. orszaków trzech królów za nawiązanie do jubileuszu tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego na króla Polski. Zaznaczyli, że koronacja miała doniosłe znaczenie dla młodego państwa.

W Kościele katolickim 6 stycznia przypada uroczystość Objawienia Pańskiego nazywana także Epifanią lub świętem Trzech Króli. W wielu miastach uroczystość świętowana jest w formie orszaku trzech królów – barwnego pochodu, w czasie którego przedstawiane są sceny biblijne. Tym razem wydarzeniu będzie towarzyszyło hasło "Kłaniajcie się królowie!".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję