Gospodarzem tegorocznych dożynek diecezjalnych, a zarazem powiatowych i gminnych, były Gołaczewy – największa wieś w gminie Wolbrom. Tradycyjne obchody święta plonów rozpoczęła Msza św. dziękczynna odprawiona przez liczne grono kapłanów pod przewodnictwem bp. Artura Ważnego w kościele parafialnym św. Marii Magdaleny. W czasie Eucharystii ksiądz biskup poświęcił wspaniałe wieńce, przygotowane przez członkinie 49 kół gospodyń wiejskich i grup wieńcowych z całej diecezji.
Pragnienie Boga
Reklama
– „Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam. Odrzućcie naiwność, a żyć będziecie, chodźcie prosto drogą rozsądku”. Można w sposób naiwny konsumować dobra tego świata, spożywać chleb, wino i inne dobra... Człowiek to istota rozumna, tak mówi o nas natura i filozofia. Ale skoro jesteśmy rozumni, to dlaczego pojawia się u nas głupota? – zapytał w homilii wygłoszonej podczas dożynek bp Ważny, nawiązując do słów starotestamentowej Księgi Przysłów. – Dlaczego jesteśmy naiwni i często chętnie ulegamy pożądliwości tego żywota? Chcemy coraz więcej mieć, myśląc, że to zaspokoi nasze nieskończone pragnienie. Rzeczy, wartości tego świata są przemijające, a tak często myślimy naiwnie, że ich ilość przemieni się w jakość… Żyjąc w cywilizacji nadmiaru – bo mamy wciąż coraz więcej – coraz częściej wołamy: „Mam tego dość”, choć nie oznacza to, że już nam wystarczy tego, co mamy. Nienasycone pragnienie ludzkiego serca może być zaspokojone tylko w Bogu i gdy wreszcie odrzucimy naiwność – przekonanie, że świat, jego hałas i chaos może dać nam to, czego szukamy, znajdziemy prawdziwe szczęście. Bo przecież to nieskończone pragnienie jest pragnieniem Boga! – powiedział biskup do zgromadzonych na Eucharystii uczestników uroczystości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Stół Bożej mądrości
Kaznodzieja przypominał, że stół Bożej mądrości jest zastawiony trzema pokarmami, które mogą nasycić nas naprawdę. Pierwszym z nich jest korzystanie ze Słowa Bożego, które, gdy karmimy się nim w codziennym życiu, będzie w nas mieszkać i w stosownym czasie owocować. Drugi pokarm to ciągłe podejmowanie rozeznania woli Bożej – jeśli się za nią idzie, to człowiek będzie szczęśliwy, bo Bóg wie, co dla niego najlepsze. Pokarm ten daje siłę do życia zgodnego z wolą Bożą, choć nie zawsze jest to łatwe, a czasem nawet przynosi cierpienie. Pójście na skróty – grzech sprawia, że w życiu bywa łatwiej, ale szczęścia prawdziwego nie czujemy. Pokarm trzeci to Eucharystia – wielu nie rozumie, zadaje pytanie, po co mam przychodzić do tego stołu? Jezus pokazał, że może zrobić z chlebem, co chce – że może nakarmić kilkoma bochnami tysiące ludzi… I może ze swoim ciałem zrobić, co chce – może zrobić tak, że jego ciało będzie mieszkać w chlebie, który będzie dla nas najlepszym pokarmem, da nam siłę, aby słuchać Słowa Bożego i spełniać Bożą wolę – przekonywał bp Ważny.
Plon niesiemy, plon
Reklama
Po Mszy św. zgromadzeni licznie gospodarze wraz gośćmi, prowadzeni przez orkiestrę dętą ZGH Bolesław, przemaszerowali w barwnym korowodzie dożynkowym spod kościoła na pobliskie boisko szkolne. Tam dokonano tradycyjnych obrzędów dożynkowych: starostowie dożynek, Anna Pasich i Mateusz Janik, rolnicy z Gołaczew przekazali na ręce bp. Artura Ważnego, starosty olkuskiego Bogumiła Sobczyka oraz burmistrza Radosława Kusia dorodne bochny wypieczone z tegorocznych zbóż, aby sprawiedliwie podzielili je między wszystkich. Swoje dary przekazali gospodarzom dożynek także lokalni pszczelarze.
Następnie komisja konkursowa ogłosiła wyniki konkursu na najpiękniejszy wieniec dożynkowy, który będzie reprezentował diecezję sosnowiecką na Centralnych Dożynkach w Częstochowie. Ocena arcydzieł przygotowanych przez gospodynie i gospodarzy z 49 grup wieńcowych (21 – z gminy Wolbrom, 20 – z terenu powiatu olkuskiego i 8 – z pozostałych części naszej diecezji), jak to podkreśliła przewodnicząca jury – Dominika Bugaj, wiceburmistrz MiG Wolbrom, była arcytrudna, dlatego kierowano się określonymi kryteriami. Wieniec powinien być zrobiony z czterech zbóż, zawierać elementy naturalne – zioła, kwiaty, warzywa i owoce, a także symbol religijny. Oceniano też stopień trudności przygotowania i ogólną estetykę wieńca. Nagrodę za miejsce czwarte, ufundowaną przez duszpasterza rolników ks. Leszka Kołczyka, przyznano grupie wieńcowej z Woli Kalinowskiej (gm. Sułoszowa). Nagroda od burmistrza Radosława Kusia za miejsce trzecie przypadła gospodyniom z Zagórowej (gm. Trzyciąż). Miejsce drugie zajęła grupa wieńcowa gospodarzy dożynek, czyli KGW z Gołaczew, a nagrodę dla nich ufundował starosta Bogumił Sobczyk. Dość nietypowy wieniec zwycięski, uhonorowany pierwszą nagrodą, której fundatorem był biskup sosnowiecki, wykonało KGW Zasępianki z Zasępca. Pamiątkowe nagrody i dyplomy otrzymały również pozostałe grupy wieńcowe.
Na dożynkową atmosferę złożyły się także występy lokalnych talentów, stragany i stoiska z regionalnymi wyrobami, wystawa sprzętu rolniczego i prezentacje instytucji związanych z rolnictwem. Nie zabrakło dobrego jedzenia i napitków, a zabawa trwała do późnej nocy.
Mieszkańcy Gołaczew zadbali także o udekorowanie swojej wsi na przywitanie dożynkowych gości. Ogrodzenia wielu posesji były pięknie i oryginalnie ozdobione, wzbudzając powszechny zachwyt przechodniów. Za ten wkład w obchody święta plonów władze gminy Wolbrom doceniły zaangażowanych mieszkańców Gołaczew drobnymi upominkami.