O luźnej adaptacji opowiadania Josepha Conrada Jądro ciemności, przedstawiającej podróż kapitana sił specjalnych Willarda w celu eliminacji renegata płk. Kurtza, miłośnicy kina wiedzą prawie wszystko, a dzieło Coppoli na ogół uważają za jedno z najważniejszych osiągnięć kinematografii. Reżyser wahał się między trzema różnymi wersjami. Po latach od premiery (1979) Coppola powrócił do filmu, tworząc wersję Czas apokalipsy: Powrót (2001), w której dodano nowe sceny. Pięć lat temu pojawiła się nowa wersja w odrestaurowanej formie 4K, która wreszcie trafiła do polskiego widza z opinią najbardziej satysfakcjonującej z trzech wersji. Czy słusznie?