Gdy przychodzi żegnać dziecko, zwłaszcza to, któremu nie było dane się urodzić lub które żyło kilka dni albo kilkanaście tygodni, serce pęka z bólu, a traumatyczne przeżycia dają się we znaki w codzienności. Zdarza się, że nieprzepracowana żałoba przyczynia się do poważnych kryzysów małżeńskich.
Poronienie nie może być powodem do wstydu. Nie powinniśmy się bać mówić o utracie poczętego życia bliskim osobom. Nienarzucający telefon lub wysyłanie SMS-a do osieroconych rodziców z propozycją odwiedzin, pomocy w domu czy opieki nad dziećmi może się okazać na wagę złota.
Kobiety, które doświadczyły utraty dziecka, potrzebują szczególnego wsparcia mężczyzn. Oni też przeżywają żałobę, choć zazwyczaj w nieco inny sposób niż ich „połówki”. Ale to właśnie ojciec dziecka jest pierwszym i nieocenionym wsparciem dla matek doświadczających trudnych emocji.
Tylko co dziesiąta para mówi sobie sakramentalne „tak” w Hiszpanii, wynika z danych Krajowego Instytutu Statystycznego. Od ponad 20 lat obserwuje się systematyczny spadek ślubów kościelnych, a sytuację pogorszyła jeszcze panująca pandemia.
Liczby mówią same za siebie. Dwadzieścia lat temu 163 tys. par wzięło ślub kościelny w Hiszpanii, w 2020 r. - blisko 9,5 tys. (9444). Choć pandemia bez wątpienia miała wpływ na tę liczbę (liczba zawartych małżeństw spadła o 45,7 proc. w porównaniu do 2019 r.), to jednak faktem jest stopniowy spadek ślubów kościelnych, szczególnie od 2009 r., kiedy po raz pierwszy więcej było ślubów cywilnych. Jeśli w 1996 r. blisko 45 tys. par zdecydowało się na ślub cywilny, to w 2019 r. zrobiło to aż 129 tys. par. Gwałtowny spadek ślubów kościelnych pokazują dane Krajowego Instytutu Statystycznego. W 2001 r. małżeństwa kościelne stanowiły 73,1 proc., osiem lat później ich liczba wynosiła 45,5 proc., w ubiegłej dekadzie ok. 20 proc., a teraz 10 proc.
Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych
Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
W sobotę, 19 października, miała miejsce kolejna pielgrzymka Dzieła Pomocy Powołaniom im. bł. ks. Jana Balickiego, które zrzesza osoby modlące się o potrzebne łaski dla powołanych oraz o nowe powołania do Służby Bożej.
Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 9:30 nabożeństwem, będącym częścią nowenny przed wspomnieniem liturgicznym bł. ks. Balickiego. Nowenna ta, podczas której klerycy gromadzą się przez dziewięć dni na modlitwie, rozpoczęła się we wspólnocie seminaryjnej 15 października.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.