Reklama

Niedziela Małopolska

Aby skrócić czekanie

Rozdaję moje wieńce jako prezenty – mówi Małgorzata Bąk.

Niedziela małopolska 48/2024, str. IV

[ TEMATY ]

adwent

Archiwum rodzinne

Wieńce wykonywane przez Małgorzatę i jej synów podobają się obdarowanym

Wieńce wykonywane przez Małgorzatę i jej synów podobają się obdarowanym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adwent jest doskonałym czasem do tworzenia świątecznych ozdób i symboli związanych z oczekiwaniem na narodziny Dzieciątka Jezus. Małgorzata Bąk razem z dziećmi od kilku lat ozdabia swój dom wieńcami adwentowymi. Rozdaje je także znajomym.

Wspólna praca

Państwo Małgorzata i Sławomir Bąkowie są małżeństwem od 13 lat, mają gromadkę dzieci: Nikodema, prawie 6 lat, ośmiolatka Nataniela, i Anastazję, która skończyła w tym roku w listopadzie roczek. Sławomir pracuje jako informatyk i nauczyciel akademicki, Małgorzata, biolog, zajmuje się domem i podkreśla, że tych obowiązków pani domu jest mnóstwo, ale ważna jest wspólna praca z dziećmi, która tworzy relację i bliskie rodzinne więzi. Doskonałym sposobem na wspólne spędzenie czasu Adwentu, oprócz chodzenia na Roraty, jest rodzinne wykonywanie ozdób i wieńców, które dzieci bardzo lubią i pomagają, jak umieją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zaczęło się od tego, że chciałam z dziećmi wykonać jakieś stroiki, robiliśmy ozdoby na parafialny konkurs na największą i najciekawszą ozdobę choinkową w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy, gdzie mieszkamy. Moi chłopcy lubią takie prace; malują szyszki lub kleją poszczególne elementy. Do tej pracy wykorzystuję gałązki jedliny, szyszki i pozostałości bombek, wstążki, które zbieram przez cały rok – opowiada Gosia i uśmiechając się, dodaje: – Rozdaję moje wieńce jako prezenty rodzinie, jeżeli mi wyjdzie coś ładniejszego.

Symbolika

Reklama

Pierwszy wieniec adwentowy został stworzony przez niemieckiego pastora Johannesa Wichern w 1839 r. Chciał on w ten sposób pomóc dzieciom, które mieszkały w domu dziecka. Pochodzenie wieńców adwentowych wiąże się zatem z duchem religijnym i chęcią wprowadzenia radosnej atmosfery przedświątecznej.

– Światło świec w wieńcu oznacza nadzieję, zieleń gałązek stanowi symbol trwającego życia, natomiast kształt kręgu symbolizuje wieczność Boga, który nie ma początku ani końca – informuje Małgorzata i dodaje: – Wieniec adwentowy jest symbolem nas wyczekujących w miłości i radości na Zbawiciela, nasze światło. Cztery świece reprezentują kolejne niedziele Adwentu i symbolizują: nadzieję, pokój, radość i miłość. Po każdej niedzielnej Mszy św. zapala się jedną z nich w świątyniach, po to, aby przed Bożym Narodzeniem płonęły wszystkie cztery. Mają swoje nazwy.

Te nazwy p. Małgosia wymienia jednym tchem: – „Świeca Proroka” (albo „Nadziei”), zapalana jest w pierwszą niedzielę Adwentu i symbolizuje proroków, którzy zapowiedzieli przyjście Mesjasza. „Świeca Betlejem” („Pokoju”) jest zapalana w drugą niedzielę tego okresu liturgicznego na pamiątkę miejsca, w którym narodził się Zbawiciel. „Świeca Pasterzy”, zwana „Świecą Radości”, płonie w trzecią niedzielę Adwentu i przypomina pastuszków, którzy jako pierwsi ujrzeli Jezusa i ogłosili światu „radosną nowinę”. Niedziela ta nosi nazwę Gaudete („Radujcie się”), dlatego świeca ma różowy kolor. Jako ostatnia jest zapalna „Świeca Miłości” (zwana też „Świecą Aniołów” albo „Maryi”).

Reklama

Co daje taka praca? – Satysfakcję – odpowiada gospodyni i dodaje: – Widzę, że się ludziom podoba, no i mam coś swojego w domu, a nie kupionego w supermarkecie.

Radość

Nataniel należy do chóru chłopięcego Pueri Cantores Sancti Joseph, więc też przy okazji domowych robótek uczy się m. in. śpiewu pieśni adwentowych, wyrażających radość z nadchodzącego narodzenia Jezusa, jak również kolęd, co rodzicom sprawia dużą radość.

Państwo Bąkowie zgodnym chórem mówią: – Święta to czas oczekiwania i przygotowania. Podkreślają: – Ten wyjątkowy okres jest również przypomnieniem dla każdego z nas, że Bóg jest najważniejszy i przynosi nam nadzieję.

2024-11-26 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adwentowe szanse

Niedziela wrocławska 49/2017, str. VI

[ TEMATY ]

adwent

Lisa/fotolia.com

Adwent w naszej rodzinie oznacza to, że wieczorem mama będzie gotować jaglankę z bakaliami i zawinie ją na noc w gruby koc, żeby rano szybko podać dzieciom ciepłe śniadanie. Adwent oznacza wcześniejsze wstawanie, żeby zdążyć na roraty i wcześniejsze kładzenie się spać. Adwent to wysiłek, ale bardzo owocny

Końcówka roku kalendarzowego, początek roku liturgicznego. Czas przełomu, który jest wielką szansą szczególnie dla rodzin. Przedświąteczny czas można bowiem wykorzystać na te ważne sprawy, na które w ciągu roku brakuje czasu i okazji: na wspólną rodzinną modlitwę czy codzienne Msze św. Adwent jest bardzo dobrym pretekstem, by rodzinnie zacząć czytać Pismo Święte i poznawać historię Kościoła, choćby przez postaci świętych, których wspomnienia przypadają na grudzień. Wreszcie, to dobry czas, by wprowadzić rodzinne zwyczaje, tak ważne dla tożsamości każdej rodziny. Adwentowe oczekiwanie ułatwia także pielęgnowanie relacji: bo nadarza się okazja, by wysłać kartki z życzeniami czy odwiedzić samotną ciocię.
CZYTAJ DALEJ

Wino św. Jana

[ TEMATY ]

św. Jan Apostoł

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako

„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.

– To bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza. Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
CZYTAJ DALEJ

UE: W Unii zaczęła obowiązywać wspólna ładowarka do sprzętów elektronicznych

2024-12-28 11:00

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Adobe Stock

Od soboty sprzedawane w UE przenośne sprzęty elektroniczne, jak m.in. telefony komórkowe, tablety, aparaty cyfrowe, czytniki, słuchawki, a nawet myszy do komputera, wyposażone muszą być w taki sam port do ładowania, czyli USB-C. Od kwietnia 2026 r. wymogi te będą miały też zastosowanie do laptopów.

W praktyce oznacza to, że konsumenci będą mogli ładować swoje urządzenia jedną ładowarką z wejściem USB-C niezależnie od typu czy marki sprzętu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję