2 lutego obchodziliśmy 450. rocznicę nawrócenia św. Kamila del Lellis. Kamil nie zawsze był świętym – jako młody człowiek prowadził burzliwe życie, uwielbiał hazard i nie stronił od bójek. Pewnego dnia wszystko się zmieniło.
Gdy zachorował i trafił do szpitala, zobaczył, jak wiele osób cierpi i jak bardzo potrzebują miłości. To właśnie tam w jego sercu narodziło się pragnienie pomocy chorym. Zrozumiał, że prawdziwa siła nie tkwi w walce, ale w służbie innym. Kamil porzucił dawne życie, oddał się Bogu i założył zakon, który do dziś troszczy się o chorych na całym świecie. Jego historia pokazuje, że każdy może się zmienić i odnaleźć swoją drogę, niezależnie od przeszłości. Wystarczy otworzyć serce na dobro.
Wśród gruzińskich gór i urokliwych miasteczek działa niezwykła wspólnota – Zakon Kamilianów. To zgromadzenie, którego misją jest służba chorym i potrzebującym. Ich znak rozpoznawczy to czerwony krzyż na habicie – symbol oddania i miłości.
Był początek XX wieku, kiedy przez aktywność niemieckich zakonników na teren obecnej Polski przybyli posługujący chorym – kamilianie.
Założyli swe domy i rozpoczęli działalność w Miechowicach k. Bytomia, w Tarnowskich Górach, gdzie wybudowali lecznicę św. Jana Chrzciciela, i w Zabrzu. Obecnie zakonnicy z czerwonym krzyżem na piersi pracują jako kapelani w szpitalach, domach opieki społecznej, zakładach opiekuńczo-leczniczych, ośrodkach readaptacyjno-rehabilitacyjnych i w domach prywatnych.
Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.
Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.