Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Zwycięstwo pochłonęło śmierć

2025-02-25 11:26

Niedziela Ogólnopolska 9/2025, str. 21

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozważane słowa św. Pawła są fragmentem końcowego rozdziału z jego listu skierowanego do Koryntian. Apostoł podejmuje w nim kwestię zmartwychwstania. Prawda ta budziła poważne wątpliwości wśród chrześcijan tworzących wspólnotę korynckiego Kościoła. Niedawno nawróceni Koryntianie byli jeszcze bardzo mocno skoncentrowani na życiu doczesnym. Chcieli zatem przeżyć je w sposób jak najbardziej atrakcyjny i uważali, że chrześcijaństwo otwiera przed nimi taką możliwość. Śmierć natomiast uznawali za kres życia lub przynajmniej za unicestwienie ludzkiego ciała. By wyprowadzić ich z tego błędu, św. Paweł wpierw odniósł się do zmartwychwstania Chrystusa. Wskazał, że bez tego wydarzenia wiara chrześcijan byłaby pozbawiona sensu, gdyż Jezus nie mógłby zgładzić ludzkich grzechów.

Apostoł podkreślił, że zmartwychwstanie Chrystusa to pierwszy akt pokonania śmierci. Do tego czasu wszyscy ludzie byli wobec niej bezradni. Nikt nie był w stanie sam siebie wyzwolić od śmierci ani uwolnić od niej drugiego człowieka. To powszechne jarzmo śmierci Biblia wiązała z grzechem pierworodnym, wszczepionym w ludzkie serca przez szatana. Chrystus, Syn Boży, przyjmując ludzkie ciało i ofiarując swe życie Bogu w akcie posłuszeństwa dokonanym na krzyżu, zadośćuczynił za ludzkie winy i wykupił człowieka z niewoli, w którą popadł on przez grzech. Świadectwem tego jest zmartwychwstanie Jezusa. Jest to początek zwycięstwa nad śmiercią, grzechem i szatanem. Od tej chwili śmierć nie ma przystępu do Jezusa. Owo zwycięstwo nie dotyczy jednak tylko samego Jezusa – ma w nim udział każdy, kto przez wiarę, która stanowi pozytywną odpowiedź na głoszoną Ewangelię, powierza swe życie Chrystusowi. Dzięki temu człowiek dostępuje przebaczenia grzechów i zostaje wyrwany ze szponów szatana. Zostaje z niego zdjęte jarzmo śmierci. Wprawdzie jego ciało umiera – analogicznie jak Chrystus umarł na krzyżu – ale w dniu powrotu Chrystusa na ziemię zmartwychwstanie. Tym samym będzie on miał udział w zwycięstwie Chrystusa nad śmiercią.

Rozważane stwierdzenie wskazuje, że w chwili powtórnego przyjścia Chrystusa śmierć zostanie unicestwiona. Zmartwychwstałym nikt i nic nie będzie w stanie odebrać życia. Wynika to z określenia zmartwychwstania Chrystusa i wskrzeszenia przez Niego ludzi jako zwycięstwa, które pochłonie śmierć. To ukazuje definitywne i ostateczne unicestwienie śmierci. Użyty dla określenia dzieła Chrystusa termin „zwycięstwo” nawiązuje do zakończenia walki, a tym samym do uwolnienia jeńców pochwyconych przez pokonanego przeciwnika. Do tej chwili śmierć zdawała się triumfować, biorąc po grzechu pierworodnym w swą niewolę kolejne pokolenia ludzi. Zwycięski Chrystus w chwili swego powtórnego przyjścia wyzwoli pojmanych przez nią ludzi – wskrzesi umarłych. Zgodnie ze słowem proroka Ozeasza bramy Szeolu, czyli krainy zmarłych, będą musiały się otworzyć i wypuścić przetrzymywanych tam ludzi. Tym samym stwierdzenie św. Pawła, że „zwycięstwo pochłonęło śmierć”, wskazuje na przywrócenie przez Chrystusa do życia wszystkich ludzi zrodzonych od początku istnienia świata. Innymi słowy – zwycięstwo to oznacza powszechne i nieodwołalne zmartwychwstanie do życia wiecznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kroczyć za Bogiem

Niedziela Ogólnopolska 43/2015, str. 32-33

[ TEMATY ]

homilia

DUCCIO DI BUONINSEGNA, FRAGMENT OBRAZU „UZDROWIENIE NIEWIDOMEGO”(XIV WIEK)

Dzisiejsze czytania ukazują Boga, który czyni wielkie rzeczy dla nas, wyzwala, uzdrawia. Niekiedy koncentrujemy się na nieszczęściach, których doświadczamy osobiście, albo o których dowiadujemy się z mediów. I pozwalamy, aby owe nieszczęścia przysłoniły nam ogrom dobra, które każdego dnia jest naszym udziałem. Tymczasem wiara w Boga oznacza m.in. bycie Bogu wdzięcznym. Bo jeśli nawet w życiu nie wszystko nam się układa tak, jak byśmy chcieli, to wiemy, że „Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię”, jak to głosi dziś aklamacja. Dlatego możemy „wykrzykiwać radośnie”, do czego zaprasza nas prorok Jeremiasz w I czytaniu. Powodem naszej radości nie są bowiem jedynie rzeczy, które przemijają, ale wieczna miłość Boga do nas. Bóg, który objawił się w Jezusie Chrystusie, nie jest jedynie doskonałym, ale dalekim Absolutem. Jest Bogiem z nami, który stał się człowiekiem, i – jak pisze autor Listu do Hebrajczyków – może z nami współczuć, bo podlega słabości, choć jest bez grzechu. Wcielenie, śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie oznaczają, że Bóg stanął nieodwołalnie po stronie człowieka. W tym zbawczym dziele Boga człowiek nie może jednak pozostawać bierny. Bóg chce nas zbawiać, ale nie bez nas. Każdy z nas może odnaleźć się w postaci niewidomego żebraka Bartymeusza. Nawet jeśli wzrok mamy dobry, to przecież jakże często dotyka nas ślepota egzystencjalna. Nie widzimy wyraźnie rzeczywistości w nas i wokół nas. Czujemy się zagubieni. Wołajmy wówczas razem z Bartymeuszem: „Jezusie, ulituj się nade mną”. Nasza modlitwa powinna być wytrwała, nawet jeśli świat podpowiada nam, że nie ma sensu się modlić. Jezus usłyszał modlitwę żebraka i kazał uczniom go przywołać. Możemy dostrzec tutaj rolę Kościoła, który w imię Chrystusa gromadzi ludzi. Potem Mistrz z Nazaretu zadał Bartymeuszowi konkretne pytanie: „Co chcesz, abym ci uczynił?”. A ten odpowiedział, że chce odzyskać wzrok. Na modlitwie przed Bogiem warto być konkretnym, trzeba wiedzieć, czego się chce. I trzeba umieć odróżnić zachcianki od tego, co rzeczywiście jest dla nas ważne. Jezus przywraca niewidomemu wzrok i stwierdza: „Idź, twoja wiara cię uzdrowiła”. W relacji z Chrystusem uzdrawiającym nie chodzi o jakieś cudowne sztuczki, które mają nam ułatwić życie, ale chodzi o wiarę, czyli zaufanie, że jestem w rękach mojego Zbawiciela. Ewangelista Marek konkluduje, że uzdrowiony szedł za Jezusem drogą. Każda otrzymana łaska ma nam pomóc nie w uzyskaniu samozadowolenia, ale w kroczeniu za Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Naucz mnie modlić się!

2025-03-12 10:31

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Prośmy Boga, abyśmy w zabieganiu dnia codziennego, w chaosie informacyjnym znajdowali czas na modlitwę, która przemienia na lepsze nas samych, naszych bliskich i świat czyni lepszym.

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dopełnić w Jeruzalem. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwu mężów, stojących przy Nim. Gdy oni się z Nim rozstawali, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, pojawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok. A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!» W chwili gdy odezwał się ten głos, okazało się, że Jezus jest sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli.
CZYTAJ DALEJ

Ziemia Święta: Droga Krzyżowa szkół katolickich w Jerozolimie

2025-03-17 14:55

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Vatican News

„Boże, nasz Ojcze, który jesteś w Niebie, do Ciebie wznosimy nasze modlitwy za każdego chorego, a zwłaszcza za Papieża Franciszka” - to słowa, jakie można było przeczytać na plakatach niesionych przez dzieci i młodzież ze szkół katolickich w Jerozolimie podczas Drogi Krzyżowej, która odbyła się w piątek 14 marca ulicami miasta.

Pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei”, nawiązującym do tematu wybranego przez Ojca Świętego na Rok Jubileuszowy, około 700 uczniów, modląc się m.in. o zdrowie dla Biskupa Rzymu, przeszło przez Stare Miasto Jerozolimy trasą, którą przemierzył Jezus w drodze na Golgotę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję