Reklama

Modlitwa i historia ludzkości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różnie można patrzeć na historię świata i historię poszczególnych narodów. Bardzo często wyznacznikami w tej historii są wydarzenia dramatyczne i trudne. Wielu mówi, że dzieje ludzkości znaczą daty wojen, konfliktów zbrojnych i kataklizmów.
Niektórzy zaś twierdzą, że losami świata rządzi przypadek. Niczego nie da się zatem przewidzieć, zatrzymać lub czymś pokierować. Jeszcze inni są zdania, że wszystko zależy od człowieka. To on, według nich, jest panem wydarzeń i losów świata.
Patrzenie na historię w perspektywie przypadku bądź tylko aktywności ludzkiej da obraz niepełny, jednostronny, często zafałszowany.
Widzenie świata jedynie przez ten pryzmat doprowadzić może do pesymizmu i beznadziejności. W takiej historii następuje zagubienie człowieka w teorii przypadkowości, bądź następuje jego pomniejszenie ze względu na zło ludzkiego egoizmu.
Patrzenie na historię w perspektywie wiary daje człowiekowi nadzieję i stanowi źródło optymizmu. Wiara wnosi w historię ludzkości wymiar obiektywizmu.
Taka płaszczyzna ukazuje celowość historii i świata. Dlatego, że pochodzi on od Boga i ku Niemu się kieruje. To Bóg nadaje kierunek ludzkości. Wprowadza On na naszą ziemię fundament dobra i miłości. Nie należy zatem ujmować świata w kategorii przypadku lub tylko i wyłączne przez ludzkie plany i działania.
Wkroczenie Boga na ludzką ziemię w Jezusie Chrystusie ukazuje, że w ostateczności wszystko zależy o Boga - Jego miłości i sprawiedliwości.
Kiedy patrzymy przez wiarę na wszystkie wydarzenia historyczne, to nabierają one właściwego sensu i ukierunkowania. We wszystkim można odczytać znaki Bożej woli. Nawet poprzez sytuacje najtragiczniejsze zostajemy przez Boga ostrzegani.
Aby w historii ludzkości dostrzec historię zbawienia, konieczne jest modlitewne spojrzenie na nią. Oznacza to patrzenie na dzieje świata i ludzi przez "Boże oczy i Boże serce".
Szczególne znaczenie w historii ludzkości odgrywają zakony kontemplacyjne. Modlitwa i postawa ludzi całkowicie wyłączonych ze świata i historii pozwala obiektywnie i po Bożemu patrzeć na historię, świat i czas.
Świat w jakiejś mierze skupia się i pulsuje swoim rytmem w naszym sercu. Jeśli nasze serce będzie rozmodlone, to historia świata i wszystkie wydarzenia, które do nas docierają, dla nas staną się naszą historią zbawienia i pomocą w drodze do pełnego szczęścia w niebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie oświatowym

2024-12-30 17:33

[ TEMATY ]

matura

edukacja

oświata

Adobe Stock

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie oświatowym dotyczące m.in. przeprowadzenia egzaminów zewnętrznych. Nowe przepisy wydłużają o kolejne trzy lata szkolne brak wymogu uzyskania 30 proc. punktów z jednego wybranego przedmiotu dodatkowego na egzaminie maturalnym.

Zmiany wprowadzono nowelą ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw. Większość przepisów wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, a więc 11 stycznia 2025 r.
CZYTAJ DALEJ

Odtajniono dokumenty dot. nagrody Nobla z 1974 r.; wśród nominowanych byli Różewicz i Miłosz

Akademia Szwedzka odtajniła dokumenty dotyczące wyboru laureata literackiej Nagrody Nobla z 1974 roku. Wśród nominowanych byli wówczas Tadeusz Różewicz oraz Czesław Miłosz.

Biblioteka Noblowska tradycyjnie na początku stycznia ujawnia dokumenty, które przez 50 lat były objęte tajemnicą. W 1974 roku Literacką Nagrodę Nobla otrzymali dwaj szwedzcy pisarze, Eyvind Johnson i Harry Martinson, którzy byli członkami Akademii Szwedzkiej, co oznacza, że to ich koledzy z Akademii dokonali wyboru laureatów. Decyzja wywołała ogromną krytykę; przyznanie nagrody negatywnie wpłynęło na obu autorów, uchodzących wcześniej za uznanych twórców. Martinson, cierpiący na depresję, popełnił samobójstwo w 1978 roku.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas na modlitwie z braćmi z Taizé: zazdrościmy Paryżowi, ustawiamy się w kolejce

Wracający autokarem z Europejskiego Spotkania Młodych w Tallinie bracia z ekumenicznej Wspólnoty z Taizé zatrzymali się dziś w Warszawie i wzięli udział w modlitwie wieczornej w kościele św. Marcina na Starym Mieście. „Zazdrościmy Paryżowi, pokornie ustawiamy się w kolejce” - powiedział uczestniczący w niej abp Adrian Galbas, nawiązując do faktu, że kolejne spotkanie europejskie odbędzie się za rok w stolicy Francji.

W 25. rocznicę spotkania europejskiego w Warszawie w 1999 roku i rozpoczęcia stałych modlitw ze śpiewami z Taizé w kościele św. Marcina, metropolita warszawski podziękował przeorowi Wspólnoty, bratu Matthew za jego list na rok 2025 na temat nadziei, który współbrzmi z ogłoszonym przez papieża Franciszka Jubileuszem pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Wskazał, że nadzieja dotyczy przeszłości i przybiera postać miłosierdzia; dotyczy teraźniejszości i daje pewność, że to, co robimy ma sens; dotyczy też przyszłości, będąc nadzieją na życie wieczne.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję