W bardzo szczególnym czasie swojego życia cztery tysiące dziewcząt
i chłopców z diecezji łowickiej wyruszyło z pielgrzymką do miejsca
bardzo szczególnego - na Jasną Górę.
To ci, którzy na kilka dni przed przystąpieniem do egzaminów
maturalnych chcieli pokłonić się przed obliczem Matki Bożej Częstochowskiej.
To ci, którzy stojąc na progu dorosłego życia zapragnęli zawierzyć
swoje losy Panu Bogu, za wstawiennictwem najlepszej z Matek. To ci,
którzy zdecydowali się wkraczać w dorosłość umocnieni błogosławieństwem
swego Biskupa.
Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Łowickiej na Jasną Górę
odbyła się w tym roku w sobotę 7 kwietnia. Zaproszenie do wspólnej
modlitwy wystosował wobec maturzystów biskup łowicki Alojzy Orszulik
- w którego kalendarzu sobota w przeddzień Niedzieli Palmowej, tradycyjnie
już będącej Dniem Młodych, od lat jest zaznaczona kolorem czerwonym.
Jak powiedział do młodzieży zgromadzonej w kaplicy Cudownego Obrazu
ks. prał. Wiesław Wronka - dyrektor Wydziału Duszpastersko-Katechetycznego
Kurii Łowickiej, organizującego pielgrzymkę: "Księdzu Biskupowi bardzo
zależy, żeby coroczne spotkanie maturzystów na Jasnej Górze miało
miejsce".
I z roku na rok to pragnienie podejmuje coraz większa
liczba dziewcząt i chłopców, a także ich wychowawców i katechetów.
Dlatego też w piękny słoneczny poranek na trasie z Łodzi do Częstochowy
można było chwilami odnieść wrażenie, że cała ona wypełniona jest
autokarami z roześmianą młodzieżą, pozdrawiającą się nawzajem z rozpędzonych
pojazdów. Tym bardziej, że w tym samym dniu w swoją pielgrzymkę na
Jasną Górę wyruszyli maturzyści z diecezji płockiej. Jest to diecezja
starsza niż łowicka, z dłuższą tradycją pielgrzymowania młodzieży
maturalnej, ale w tym roku obie pielgrzymki były porównywalne pod
względem liczby uczestników. Nic dziwnego, skoro wiele było takich
klas maturalnych w naszej diecezji, które wzięły udział w pielgrzymce
w pełnym składzie.
Dlatego też Wały Jasnogórskie, na których o godzinie
9.45 rozpoczęło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, szczelnie wypełniły
się maturzystami, w skupieniu podążającymi za krzyżem niesionym przez
Krystiana z Kutna. Razem z młodzieżą modlił się na Wałach bp Orszulik,
ks. prał. Wiesław Wronka i ks. prał. Mieczysław Iwanicki - delegat
Biskupa Łowickiego do kontaktów z Kuratoriami i Dyrektorami Szkół.
Jak zauważyli i wielokrotnie podkreślali wszyscy organizatorzy i
sam Ksiądz Biskup, młodzież wykazała się bardzo budującą postawą
modlitewną, pełną skupienia i kontemplacji. Wśród ciszy z mocą rozlegał
się ze Szczytu Jasnogórskiego śpiew i rozważania stacji Drogi Krzyżowej,
przygotowane przez księży i młodzież z parafii św. Wawrzyńca w Kutnie.
Młodzi sami sobie i wszystkim modlącym się razem z nimi
podziękowali za wspólne przejście Drogi Krzyżowej oklaskami, a i
Biskup Łowicki, przemawiając do maturzystów w kaplicy św. Józefa,
nie krył swego zadowolenia. "Wyrażam wielką radość - mówił - że jestem
znowu na Jasnej Górze z duszpasterzami, wychowawcami i z wami, którzy
w tym roku przystępujecie do egzaminu maturalnego. Jestem pełen uznania,
że przybyło was tak wiele i że tak chłonęliście rozważania Drogi
Krzyżowej, pełne treści praktycznych, dotykających i wnikających
w nasze serca".
Dalej bp Orszulik mówił: "Trzeba, byście jak najlepiej
zdali maturę i byście szanowali swoją godność ludzką i godność Dzieci
Bożych. Czasy są trudne. Ileż jest pułapek, czyhających obecnie na
młodych! Tak nigdy nie było! Były wojny i prześladowania, ale takiego
naporu zła, które się szerzy w Europie i na świecie, to jeszcze nie
było. Myślę o aborcji, eutanazji, tzw. małżeństwach homoseksualnych;
myślę o stosunku do wartości, które wypływają z wiary, w której zostaliście
wychowani w rodzinie, w Kościele, na katechezie. Wolność, do której
się was dziś zachęca, może być największą pułapką, która prowadzi
do zniewolenia!".
Słowa te zostały przyjęte oklaskami przez grupę młodzieży,
która jako pierwsza miała możliwość wysłuchać doskonałej konferencji
ks. dr. Piotra Pawlukiewicza z Warszawy. Ze względu na liczebność
pielgrzymi zostali zaproszeni na konferencję w dwóch turach. Przed
południem w kaplicy św. Józefa zgromadziła się młodzież z: Białej
Rawskiej, Lubochni, Mszczonowa, Nowego Miasta, Rawy Mazowieckiej,
Skierniewic, Wiskitek i Żyrardowa. A po Mszy św. o godzinie 12.00
na spotkanie z dobrze już znanym młodzieży naszej diecezji Konferencjonistą
przyszli maturzyści z dekanatów: Głowno, Krośniewice, Kutno, Łęczyca,
Łowicz, Piątek, Sanniki, Sochaczew i Żychlin. Ks. Pawlukiewicz spotyka
się z naszymi maturzystami już od trzech lat i nieodmiennie udaje
mu się poruszyć i zainteresować młodzież ważnymi i aktualnymi treściami
swoich konferencji, głoszonych ze swadą i ogromnym poczuciem humoru.
Tym razem ks. Pawlukiewicz mówił o dojrzałości chrześcijańskiej,
wskazując młodzieży drogi do jej osiągnięcia - przez modlitwę i wchodzenie
w osobową relację z Bogiem.
Jak powiedział Niedzieli Łowickiej ks. Robert Kwatek,
jeden z organizatorów pielgrzymki z Wydziału Nauki Katolickiej: "
Zainteresowanie konferencją ks. Pawlukiewicza było tak duże, że pojawiły
się prośby o zaproszenie go na Pieszą Łowicką Pielgrzymkę Młodzieży
na Jasną Górę". Z kolei ks. Tomasz Jackowski poinformował, że konferencje
ks. Pawlukiewicza są przewidziane także dla kolejnych edycji pielgrzymki
maturzystów.
W południe w Kaplicy Matki Bożej odprawiona została dla
maturzystów Msza św. koncelebrowana przez wszystkich obecnych na
pielgrzymce kapłanów. Za ołtarzem stanął bp Alojzy Orszulik, przewodniczący
koncelebrze oraz ks. prał. Wiesław Wronka i ks. prał. Mieczysław
Iwanicki. Za oprawę muzyczną Eucharystii odpowiedzialna była młodzież
z Krośniewic. Akt pokuty przygotowała młodzież z parafii Cyryla i
Metodego w Żyrardowie. Jak powiedział Niedzieli Łowickiej ks. Robert
Kwatek: "Miał to być dla tych młodych ludzi, kończących szkołę i
wchodzących w dorosłe życie, akt pojednania ze wszystkim, co zostawiają
za sobą wchodząc w dorosłość, zaczynając nowy etap swojego życia"
. Liturgię Słowa i Modlitwę Pańską przygotowali maturzyści z parafii
św. Wawrzyńca w Sochaczewie.
W homilii Biskup Łowicki zwrócił się do maturzystów następującymi
słowami: "Myślę, drodzy moi Młodzi Przyjaciele, że wszyscy przywieźliście
tu jakiś sekret, zamknięty w sercu, który chcecie przekazać Matce
Bożej. Z opowieści ewangelicznej o godach w Kanie Galilejskiej zapamiętajcie
dwa zdania: ´Zróbcie wszystko, cokolwiek Wam powie´ - mówi do was
Maryja. I słowa Pana Jezusa: ´Napełnijcie stągwie wodą´.
Drodzy maturzyści! Przybyliście tutaj nie tylko po to,
żeby wpatrywać się w oblicze Matki Bożej w tym Cudownym Wizerunku
i by zawierzyć Jej swe sekrety i pragnienia, ale by usłyszeć, co
Ona wam powie. A Ona mówi: ´Czyńcie wszystko, co nakaże wam Syn mój´.
Te stągwie, które macie napełnić, to inaczej wasze duchowe wnętrza,
serca. Macie je napełnić pragnieniem bycia świętymi".
Ksiądz Biskup przekonywał dalej młodych ludzi, że bynajmniej
nie jest sloganem mówić dziś o świętości, bo wszyscy, których ochrzczono,
jesteśmy do niej powołani, nie tylko osoby duchowne, zamknięte za
kratami klauzury. "Drogi świętości są wielorakie, dostępne każdemu
- mówił Ksiądz Biskup. - Droga do świętości prowadzi przez uszanowanie
godności ludzkiej, pielęgnowanie w sobie oblicza Bożego, bo na Jego
obraz i podobieństwo zostaliśmy stworzeni. Kto chce świętości, nie
może się poddać siłom zła, które szeroko zalewają cały świat i pokazują
łatwe drogi osiągnięcia szczęścia w wolności od Boga i Jego przykazań,
bez Chrystusa i Jego Kościoła. Ale przecież dobrze wiecie, że chcąc
zdać maturę, musicie systematycznie się uczyć i przestrzegać reguł,
przyjętych w waszych domach i szkołach!".
Dalej Ksiądz Biskup zachęcał młodzież do rozważnego wyboru
drogi życiowej - być może dla niektórych będzie to droga kapłaństwa
albo służby w instytucie zakonnym. Inni będą chcieli tworzyć zdrowe
rodziny, wyrosłe na czystej miłości chłopca i dziewczyny. "Szukajcie
wzniosłych ideałów, kształtujcie w sobie prawość, życzliwość względem
innych ludzi, niech wszyscy doświadczają, że jesteście dziećmi Chrystusa"
- mówił bp Alojzy Orszulik. A ponieważ, jak zauważył, wszyscy jesteśmy
słabi, trzeba nam kształtować w sobie moc modlitwy - nawet gdyby
miał to być spór z Chrystusem. Modlitwa nie może być zdawkowa, nie
powinna też być tylko i wyłącznie modlitwą błagalną, ale i dziękczynieniem.
Na zakończenie Biskup Łowicki wyraził nadzieję: "Drodzy
maturzyści, wierzę, że wrócicie wewnątrz ubogaceni i umocnieni w
czynieniu dobra i piękna, wspierając się na Prawdzie, którą jest
Bóg".
O godzinie 15.00 ponownie cztery tysiące dziewcząt i
chłopców zgromadziło się w Kaplicy Matki Bożej, aby zawierzyć Jej
siebie samych, swoją przyszłość, dorosłe wybory życiowe, a także,
by zawierzyć Pani Jasnogórskiej młodą diecezję łowicką. Akt Zawierzenia
przygotowała młodzież z parafii św. Andrzeja w Łęczycy. "Jesteśmy
młodymi ludźmi, którzy u progu swego dorosłego życia chcą nadać mu
właściwy sens i wartość. Wiara i odpowiedzialność za niepowtarzalny
dar życia skłania nas do zawierzenia Tobie, najlepsza Matko, naszego
trudnego ´dziś´ i naszych niepokojów o ´jutro´" - mówili wzruszeni
maturzyści, trzymając w uniesionych dłoniach swe krzyżyki, otrzymane
na bierzmowaniu.
Podczas tegorocznej pielgrzymki młodzieży maturalnej
swego Aktu Zawierzenia po raz pierwszy dokonali także nauczyciele
i wychowawcy. W imieniu około 100-osobowej grupy wychowawców i nauczycieli,
obecnych na pielgrzymce, a także wszystkich nauczycieli szkół średnich,
Akt Zawierzenia przygotowały polonistki z Zespołu Szkół Zawodowych
nr 2 - Technikum Łączności z Łęczycy.
Po chwili osobistej modlitwy przed obliczem Matki Bożej
Częstochowskiej młodzież podziękowała Biskupowi Łowickiemu za wspólną
modlitwę w ciągu całego dnia i poprosiła go o pasterskie błogosławieństwo
na nadchodzące trudne dni.
W imieniu organizatorów przemówił ks. prał. Wiesław Wronka,
który raz jeszcze podkreślił, jak wielka jest troska bp. Alojzego
Orszulika o młodzież i jego zaangażowanie w coroczny udział w pielgrzymce.
Miłą tradycją stało się na przykład, iż co roku Ksiądz Biskup ofiarowuje
młodzieży na pamiątkę udziału w pielgrzymce i na znak swoich dobrych
życzeń interesującą książkę. Tym razem była to pełna humoru książka
Denisa Sonneta pt.: Aby małżeństwo mogło się powieść, która od razu
wzbudziła ogromne zainteresowanie dziewcząt i chłopców - niektórzy
przeczytali ją całą w podróży!
Ks. prał. Wronka podziękował także wszystkim osobom,
dzięki pracy i wysiłkowi których cztery tysiące młodych pielgrzymów
mogło przeżyć godziwie godziny spędzone na Jasnej Górze i czas podróży. "
Najbardziej natrudzili się nad zorganizowaniem i poprowadzeniem pielgrzymki
księża Tomasz Jackowski i Robert Kwatek, którym składam serdeczne
Bóg zapłać za ich pracę" - powiedział. W sposób szczególny podziękował
także młodzieży, księżom, wychowawcom i katechetom, którzy przyjechali
z maturzystami do Częstochowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu