Reklama

Złota polska jesień u wrót Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz trzeci w życiu udałam się we wrześniu tego roku w to cudowne miejsce, tak ukochane przez większość nas - Polaków. Miejsce, które okrywa szczególna tajemnica. Malowniczo położony klasztor przyciąga co roku miliony pielgrzymów z kraju i z zagranicy. Tak było i tym razem. Niezliczona ilość autokarów i samochodów osobowych docierała do późnych godzin wieczornych. Wydawać by się mogło, że parada pojazdów nie będzie miała końca. Przepełnione parkingi do granic możliwości i tłumy wiernych nieustannie przemieszczających się i tłoczących wokół klasztoru to pierwsze wrażenie, jakiego doznałam. Kiedy opuszczałam już miejsce parkingowe i zmierzałam w kierunku świątyni, oniemiałam z zachwytu. Klasztor o tej właśnie porze roku nabrał szczególnego blasku. Sprawiła to prawdziwa polska złota jesień. Udekorowała klasztor paletą niespotykanych barw, mieniących się w słońcu i zmieniających swe odcienie. Urzeczona krajobrazem spieszyłam jednak, aby o godz. 12.00 uklęknąć przed Cudownym Obrazem i uczestniczyć w modlitwie. Nie udało mi się jednak ujrzeć oblicza Matki Bożej Częstochowskiej. Tłumy wiernych uniemożliwiały dotarcie do Obrazu. Zagłębiona w modlitwie i głębokiej refleksji pozostałam więc z tyłu kaplicy. Głos kapłana docierał jednak do wszystkich. Atmosfera modlitwy przepełniała każdą kaplicę klasztorną.
Jakaś dziwnie mistyczna aura ogarniała i przepełniała modlących się. W tym cudownym zakątku, gdzie miało i ma miejsce po dziś dzień wiele uzdrowień (nie tylko natury duchowej, ale również cielesnej), ludzie w szczególny sposób toczą rozmowę z Bogiem. Z różnych zakątków ziemi przywożą tu swe troski i niepokoje; smutki i nadzieje. Nadzieje na lepsze jutro, na odwrót złych wypadków. Przyjeżdżają pełni ufności, że wiara ich uzdrowi... Jedni trafiają tu przypadkiem, drudzy przejazdem, inni z pełną świadomością pielgrzyma. Wszystkich jednak łączy zachwyt atmosferą i chęcią powrotu do najważniejszego miejsca kultu Matki Bożej w Polsce.
Przed Jej obliczem spotykamy się w końcu wszyscy. My, ludzie różnych profesji, chylimy czoła z pokorą i wiarą. Zarówno rolnicy, jak i robotnicy, naukowcy oraz osoby duchowne, młodzież i dzieci. W świecie pełnym niepokoju i zamętu, niepewności i łez, wojen i grzechu ufamy wciąż, że będzie nam tarczą. Ufamy, że natchnie nas, wątpiących, nową energią życia i wskaże nowe kierunki działania, odkryje w nas głęboko ukrywane talenty i nauczy kochać siebie i innych.
Zwiedzając Klasztor Jasnogórski, odniosłam wrażenie, jakby czas w tym miejscu się zatrzymał. Burzliwe losy historii nieraz wystawiały go na wielką próbę. Ostał się jednak do dziś i jest świadectwem wiary, jak również dumy narodowej Polaków. Opuszczając Klasztor, doznałam uczucia niedosytu, jeszcze raz obejrzałam się za siebie, by ujrzeć go z oddali. Stał majestatycznie, piękny pośród połyskujących w słońcu jesiennych liści. Powrócę tu kiedyś, pewnie również jesienią, bo obraz, który mi pozostał w sercu, nigdy się nie zatrze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczeń szkoły specjalnej zatrzymany za komentarz krytykujący Jerzego Owsiaka

2025-02-06 20:57

[ TEMATY ]

Owsiak Jerzy

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

Autorstwa Ralf Lotys (Sicherlich)/commons.wikimedia.org

Jerzy Owsiak

Jerzy Owsiak

Instytut Ordo Iuris złożył zażalenia w sprawie zatrzymania ucznia szkoły specjalnej za wpisy na Facebooku krytykujące Jerzego Owsiaka oraz na zastosowane wobec niego środki zapobiegawcze.

Wcześniej Instytut informował o postępowaniu przygotowawczym prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Toruń Centrum – Zachód wobec 66-letniej emerytki, która zamieściła na Facebooku komentarz krytykujący niejasności finansowe wokół Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o których od lat donoszą media.
CZYTAJ DALEJ

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem

2025-02-06 08:29

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Lorenzo Veneziano, Powołanie uczniów/pl.wikipedia.org

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem. Zachwycili się mocą Jego słów, bo rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!», a kiedy to zrobił, zagarnął wielkie mnóstwo ryb.

Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym». I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. A Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.
CZYTAJ DALEJ

Brazylia: wskutek zawalenia się sufitu zabytkowego kościoła zginęła turystka

2025-02-06 16:19

[ TEMATY ]

turystyka

śmierć

wypadek

Brazylia

PAP/RAFAEL MARTINS

Pojazdy należące do policji federalnej zaparkowane przed kościołem św. Franciszka z Asyżu w Salvadorze, Brazylia, 05 lutego 2025 r.

Pojazdy należące do policji federalnej zaparkowane przed kościołem św. Franciszka z Asyżu w Salvadorze, Brazylia, 05 lutego 2025 r.

26-letnia turystka zginęła wskutek zawalenia się sufitu zabytkowego kościoła pod wezwaniem św. Franciszka z Asyżu w mieście Salvador, w brazylijskim stanie Bahia, na wschodzie tego kraju. W przekazanym przez lokalne władze komunikacie poinformowano, że ofiarą tragedii jest Brazylijka pochodząca ze stanu São Paulo.

Sprecyzowano, że w chwili zawalenia się sufitu świątyni w kościele przebywało kilkadziesiąt osób, z których sześć zostało rannych. Jak poinformował prefekt Salvadoru Bruno Reis, w czwartek uruchomione zostało śledztwo dotyczące tragedii. Urzędnik sprecyzował, że świątynia, w której miał miejsce wypadek była jedną z największych atrakcji turystycznych tego brazylijskiego miasta. Przekazując kondolencje bliskim ofiary oraz zapewniając o pomocy dla poszkodowanych Reis wyjaśnił, że wszczęte zostały analizy całej struktury kościoła św. Franciszka z Asyżu, która według niektórych architektów grozi zawaleniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję