Reklama

Muzyka w kościele

Projekt Mozart 2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W grudniu 2001 r. w kościele seminaryjnym podczas Liturgii Eucharystycznej odbyło się wykonanie mszy Koronacyjnej Wolfganga Amadeusa Mozarta. Powodzenie tego przedsięwzięcia skłoniło prowadzącego owo wykonanie młodego dyrygenta Szymona Wyrzykowskiego do kontynuowania takiej formy prezentacji muzyki. Powstało w tym celu Stowarzyszenie Mozart 2003. We współpracy ze Stowarzyszeniem Młodzieży Twórczej „Wieżowiec” i Wspólnotą Miłości Ukrzyżowanej zorganizowało ono pierwszą sesjępn. Projekt Mozart 2003, która ma zapoczątkować rozłożony na lata cykl wykonań wszystkich mszy Mozarta (po jednej w każdym roku). W tym roku była to skomponowana w 1769 r. przez 13-letniego wówczas kompozytora Msza C-dur KV 66, tzn. Dominicus Messe, z okazji prymicji przyjaciela, który przyjął zakonne imię Dominik - stąd nazwa. Wykonawcami utworu przeznaczonego na czterech solistów, chór i orkiestrę byli studenci uczelni muzycznych z różnych miast Polski. Partie solowe śpiewali Bernadetta Gołębiowska - sopran, Aleksandra Kamińska - alt, Szymon Szetela - tenor, Tomasz Piętak - bas.
Wykonanie utworu odbyło się w niedzielę 28 września br. w szczecińskiej bazylice archikatedralnej podczas uroczystej Liturgii Eucharystycznej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Marian Błażej Kruszyłowicz. Założeniem przedsięwzięcia nie był koncert jako taki, lecz wzbogacona przez muzykę Liturgia. W większej części Msza św. sprawowana była w języku łacińskim, a oprócz muzyki Mozarta brzmiały śpiewy gregoriańskie - na Wejście Panque linqua, na Ofiarowanie Ubi caritas, na Komunię O salutaris hostia. Następnie zaś wykonany został słynny motet Ave verum corpus Mozarta, a na zakończenie opracowana przez Andrzeja Nikodemowicza pieśń Boże, coś Polskę. Całością dyrygował Szymon Wyrzykowski. Śpiew gregoriański, muzyka Mozarta, dobre profesjonalne wykonawstwo nadawały nabożeństwu szczególnie podniosły charakter, zaś artyści na koniec zostali przez tłumnie zebranych w katedrze uczestników Liturgii, zarazem słuchaczy, nagrodzeni długotrwałym aplauzem.
Szczecińska prezentacja zapoczątkowała trasę zespołu obejmującą ponadto Wrocław, Częstochowę (Jasną Górę), Kraków, Lublin i Warszawę, gdzie - podobnie jak w Szczecinie - muzyka łącząc się z Liturgią Eucharystyczną, stanowi serdeczną zwróconą ku Bogu modlitwę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

2025-04-13 20:56

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W Wielkim Tygodniu odpowiedź na pytanie - czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję