Reklama

Niedziela Częstochowska

Wacław Witkowski - pasje i marzenia

[ TEMATY ]

pasja

Zofia Białas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie z Wacławem Witkowskim, w ramach cyklu „Ludzie i ich pasje” odbyło się w Mi GBP w Wieluniu. Organizatorem spotkania była Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna oraz Towarzystwo Przyjaciół Wielunia.

Bohater spotkania urodził się 25 lutego 1952 roku w Pobiedziskach k. Poznania. Jest absolwentem Wydziału Technologii Drewna Akademii Rolniczej w Poznaniu (1976). Dziś jest mieszkańcem Wielunia i właścicielem nowoczesnego Tartaku Witkowscy, firmy średniej wielkości, wyróżnionej w 2014 roku statuetką “Mecum Tutissimus Ibis”( Ze mną będziesz najbezpieczniejszy) w konkursie „Pracodawca- Organizator Pracy Bezpiecznej”, jako jedna z czterech firm. Tartak Witkowscy wielokrotnie był wyróżniany najwyższymi odznaczeniami: Platynowym Certyfikatem oraz Złotą Statuetką” Przedsiębiorstwo Fair Play” oraz tytułem „Firma Roku Województwa Opolskiego” w roku 2009 i 2010.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 2005 roku Wacław Witkowski pełni funkcję prezesa Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorców w Wieluniu. W 2013 roku Związek Rzemiosła Polskiego wyróżnił go najwyższym odznaczeniem “Szablą Kilińskiego”.

Reklama

Pan Wacław to także działacz społeczno-kulturalny. W roku 1995 współorganizował Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Wnętrz Dworskich w Ożarowie Oddział Muzeum Ziemi Wieluńskiej i był jego prezesem do 2013 roku. W tym czasie aktywnie włączył się w rewitalizację wiatraka typu „koźlak” w Kocilewie. Zorganizował Szkołę Rzemiosł Drzewnych i aktywnie współpracuje z wyższymi uczelniami w zakresie realizacji zadań dydaktycznych oraz naukowych. Aktualnie jest członkiem Rady Wydziału Technologii Drewna w SGGW w Warszawie i wieloletnim członkiem Rady Naukowej Instytutu Technologii Drewna w Poznaniu. Działa aktywnie w Towarzystwie Przyjaciół Wielunia. W 1 995 roku Towarzystwo wyróżniło go swoją doroczną nagrodą. W tym samym roku otrzymał tytuł Człowieka Roku. W 2008 roku był członkiem założycielem Stowarzyszenia „Razem możemy więcej” im. Matki Teresy Janiny Kierocińskiej, mającego na celu promocję Wielunia, aktywnego stylu życia i wspieranie budowy nowego kościoła w parafii św. Barbary.

Pasja pana Wacława, a jest nią ciekawość świata, sprzyja promocji Wielunia w świecie. W 2014 roku, ciekawość świata i chęć poznawania nowych krajów i ludzi zawiodła go na Syberię, w 2015 roku na Festiwal Loary we francuskim Orleanie. Do Orleanu dopłynął repliką XV- wiecznej szkuty wiślanej i galara (oryginał widział na wykopaliskach w Czersku), którą sam zbudował. Jak sam powiedział, jego szkuta jest trzykrotnie mniejsza od tej, która widział na wykopaliskach i liczy sobie 12 m długości, 3 m szerokości i waży 5 ton. Budując szkutę wg sporządzonej przez siebie dokumentacji, nieustannie składał hołd polskim piętnastowiecznym szkutnikom i stał się popularyzatorem starych technik budowy i nawigacji statków drewnianych spławiających towary rzekami Polski. Kocha wyprawy wodne. Stąd pomysł wielkiej wyprawy z Wielunia do Orleanu. Przygoda życia pana Wacława rozpoczęła się w Sandomierzu, dokąd z Wielunia przetransportowano szkutę o imieniu „Wanda” Wieluń. Przepłynął rzekami i kanałami Polski, Niemiec, Holandii, Belgii i Francji, łącznie 3200 km, minął 240 śluz, a wszystko po to, by zaprezentować kunszt średniowiecznych polskich szkutników i udowodnić, że Polska od wieków była i jest powiązana siecią kanałów wodnych z Europą.

Efektem wyprawy jest film o mijanych miejscowościach, ciekawostkach ornitologicznych, transporcie rzecznym w Unii Europejskiej, nowych technologiach stosowanych w żegludze śródlądowej, o ludziach spotykanych na rzekach w czasie żeglugi i o zawiązanych przyjaźniach. Film to także ciekawy reportaż z Festiwalu Loary, który odbywa się, co dwa lata i gromadzi ponad 650 tys. ludzi z całego świata. Pierwszy raz był na nim w 2011 roku. Na ten, w roku 2015, dopłynął na swojej szkucie. Marzeniem pana Wacława jest zorganizować Festiwal Wisły. Sądzi, że jego marzenie zrealizuje się w 2017 roku.

2016-03-15 12:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z bł. Katarzyną Emmerich na Via Dolorosa

Ewangeliczne narracje o męce i śmierci Jezusa Chrystusa wyznaczyły główny nurt pasyjnej wiary i pobożności chrześcijan. Rozważanie Jego męki i śmierci zaowocowało także głębokimi przeżyciami mistycznymi, a wśród nich – niezwykłym świadectwem, które złożyła bł. Katarzyna Emmerich. Czytanie „Pasji, czyli bolesnej męki Pana naszego Jezusa Chrystusa”, to wstąpienie na jerozolimską Via Dolorosa i jej przejście wraz z mistyczką, której zapisy „uzupełniają” to, co znamy z Ewangelii

Równocześnie miałam widzenie, że i w państwie piekielnym nie było jedności. Szatan pragnął, by Żydzi stali się winnymi tej zbrodni, wydając na śmierć najniewinniejszego z ludzi. Pragnął śmierci Jezusa, bo nienawidził Go za nawracanie grzeszników, świętą naukę, uzdrawianie i sprawiedliwość. Bł. Katarzyna Emmerich, „Pasja”
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: uznano kolejny cud

2025-04-17 11:36

pixabay.com

Sanktuarium Matki Bożej z Lourdes we Francji ogłosiło w środę 16 kwietnia uznanie 72. cud, który dotyczy Włoszki wyleczonej z rzadkiej choroby nerwowo-mięśniowej ponad 15 lat temu. Ks. Michel Daubanes, rektor sanktuarium, ogłosił to w środę po zakończeniu różańca we francuskim sanktuarium.

Włoszka Antonietta Raco, która „cierpiała na pierwotne stwardnienie boczne” została „uzdrowiona w 2009 roku podczas pielgrzymki do Lourdes” - czytamy w tweecie. Biskup Vincenzo Carmine Orofino z Tursi-Lagonegro we Włoszech, gdzie mieszka Raco, również ogłosił uznanie cudu w środę.
CZYTAJ DALEJ

„Polska” Droga Krzyżowa w Paryżu i na kilku kontynentach

2025-04-18 16:12

[ TEMATY ]

Polonia

Francja

Wielki Piątek

archiwum Tadeusza Różyckiego

Misterium Męki Pańskiej w Paryżu wystawialiśmy przez dwanaście lat – wspomina reżyser i aktor Tadeusz Różycki z Paryża w wywiadzie z Joanną Okarma dla Polskifr.fr. W swojej karierze reżyserskiej i aktorskiej ma także misteria pasyjne zorganizowane na Litwie, na Białorusi, na Ukrainie, w rosyjskim Irkucku, a nawet w Indiach i Chinach czy na Mauritiusie na Oceanie Indyjskim.

„Cała społeczność autentycznie zaangażowała się w to doświadczenie. Nie był to zwykły spektakl teatralny, który widzowie biernie oglądali. On dotykał wnętrza człowieka. Powstała symbioza życzliwości kiedy dzieliliśmy wielki bochen chleba pomiędzy zebranych” – mówi Tadeusz Różycki, wspominając spektakl wystawiony w Wielki Czwartek 1992 r. w Paryżu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję