W homilii biskup Pindel zwrócił uwagę, jak ważne w życiu są miłość i przebaczenie. „Człowiek nosi w sobie wielkie pragnienie miłości. Jeżeli jest miłość, przebaczenie, to jest też miłosierdzie” – zaznaczył bielsko-żywiecki ordynariusz. Przywołał słowa Pierwszego Listu św. Jana o tym, że „Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności”.
Jak zauważył ordynariusz, ludzkie szczęście oznacza życie z Bogiem w przyjaźni i w miłości. „Najgorsze, co się może wydarzyć w życiu człowieka, to nie uznać swojego błędu, grzechu, tego, że się pomylił, to nie zwrócić się do Boga, nie prosić o przebaczenie, nie szukać miłosierdzia. Wtedy człowiek zrywa więź z Bogiem” – dodał. Zaznaczył, że gdy „człowiek uzna i wyzna swój błąd, Bóg, który jest dobry i sprawiedliwy, odpuszcza grzechy i oczyszcza z wszelkiej nieprawości”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Nie wolno uciekać w zaprzeczenie wobec oczywistego grzechu. Pozostaje uznać swój grzech i pojednać się z Bogiem” – przestrzegł.
Bp Pindel poświęcił na koniec 10 kopii obrazów Jezusa Miłosiernego, które będą odwiedzać rodziny hałcnowskiej parafii w domach.
Znaki Miłosierdzia będą obecne podczas sobotniego pożegnania uczestników pieszej pielgrzymki do krakowskich Łagiewnik.
W diecezji bielsko-żywieckiej trwa peregrynacja obrazu Jezusa miłosiernego oraz relikwii św. Faustyny Kowalskiej i św. Jana Pawła II. Rozpoczęła się ona 20 września ub. roku. i potrwa do 19 czerwca br.