„Siłę i dostojność kapłana i żołnierza stanowi jedno. Jeden i drugi uświadamia sobie, w każdej chwili, za co ma umierać. Obowiązek ma jedną tylko formę, a honor jedną drogę przed sobą” - te słowa nieżyjącego już kapłana archidiecezji częstochowskiej, ks. Bogumiła Kasprzaka, doskonale charakteryzują bogaty życiorys obchodzącego w tych dniach Złoty Jubileusz kapłaństwa księdza Stanisława Rospondka.
Podczas 50 letniej posługi, przepojone miłością do Boga i Ojczyzny serce, rozum i patriotycznego ducha starał się wkomponować w życie parafialnych świątyń i wojskowych kaplic Krakowa, Warszawy, Żar, Kielc, Kalisza, Łodzi, Świetego Krzyża, Częstochowy i Rędzin. Ofiarną posługą wszędzie zjednywał sobie serca zarówno żołnierzy, pełniąc funkcję kapelana Wojska Polskiego, jak i osób świeckich w parafiach cywilnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ostatnią placówką przed przejściem w stan spoczynku była częstochowska parafia św. Jadwigi Śląskiej w dzielnicy Bór Wypalanki. Jego umiłowanie Boga, Honoru i Ojczyzny, płomienne kazania i ojcowski sposób bycia promieniował na otoczenie, czyniąc parafię bastionem patriotyzmu, narodowej tradycji, miejscem spotkań kombatantów i młodzieży szkół mundurowych.
Reklama
Ukoronowaniem jubileuszu kapłaństwa stała się Msza św. odprawiona 26 czerwca w rodzinnej parafii p. w. św. Otylii w Rędzinach. To przy tym ołtarzu Jubilat przed 50 laty odprawił pierwszą Eucharystię. Minęły lata, któż zliczy odprawione w tym czasie Msze św., udzielone Komunie św. , chrzty, sakramenty chorych, pogrzeby, śluby, radości i smutki, które przeżywał z powierzoną sobie owczarnią.
Były wzloty i upadki, chwile zwątpienia i satysfakcji, jednak słowa Jana Pawła II usłyszane w Kielcach w 1991r. -”Czasy dzisiejsze, jak żadne inne, domagają się kapłanów ofiarnych, prawdziwie ubogich i bezinteresownych” wtopiły się w jego życiorys i kapłańską posługę.
Podczas jubileuszowej Eucharystii nie zabrakło generalicji, druhów z wojska, przyjaciół ze świata polityki, kultury, medycyny, delegacji poprzednich parafii, duchowieństwa, członków formacji Polskich Drużyn Strzeleckich, organizacji, stowarzyszeń i bractw. Rodzicielskiego błogosławieństwa u stóp ołtarza udzielili Jubilatowi przybyli na uroczystość rodzice Prezydenta RP Janina i Jan Duda.
W słowie do wiernych, kolega kursowy Jubilata, znany muzykolog, ks. prof. Kazimierz Szymonik przypomniał obdarzone wielorakimi talentami życie księdza Stanisława, jego kapłańską służbę Bogu i ludziom zarówno w parafiach, jak i na wojskowych poligonach. Życie pełne dobroci, pokory, oddania sprawom Ojczyzny.
Do licznych Komunii św. w intencji Jubilata dołączono kwiaty i z serc płynące życzenia. Swoistym muzycznym bukietem stał się zaprezentowany po części liturgicznej występ warszawskiej Orkiestry Kameralnej „Romantica” z udziałem solistów Małgorzaty Długosz, Ryszarda Wróblewskiego i Roberta Dymowskiego.
Reklama
Nie zabrakło honorowego obywatelstwa Gminy Rędziny, odznaczeń, okolicznościowych statuetek, listów gratulacyjnych, w tym od Premier Beaty Szydło i znaków pamięci od przyjaciół. W tym uroczystym dniu z rędzińskiego wzgórza popłynęły radosne słowa głoszące wszem i wobec, że ich rodak po kolejnych etapach służby powrócił w macierzyste strony, aby swoją służbą Kościołowi i Ojczyźnie wypraszać łaski dla tutejszych mieszkańców, przypominać jak być prawdziwym Polakiem, głosząc chwałę Boga i podążając za Chrystusem.
Miłą i zobowiązującą pamiątką jubileuszu stały się biało-czerwone różańce z krzyżykiem oznaczonym orłem w koronie, wręczone wszystkim uczestnikom uroczystości.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ