Reklama

Polska

"My, Polacy i Ukraińcy, jesteśmy braćmi"

Chcą nas skłócić, ale Polacy i Ukraińcy powinni iść drogą przebaczenia - powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) abp Światosław Szewczuk w słowie do abp. Stanisława Gądeckiego – gościa ogólnokrajowej pielgrzymki grekokatolików do sanktuarium maryjnego w Zarwanicy na Podolu. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zaznaczył, że spotkanie jest wielkim umocnieniem wiary "a my, Polacy i Ukraińcy, jesteśmy braćmi". Pielgrzymka odbyła się w dniach 16-17 lipca z udziałem ok. 140 tys. wiernych.

[ TEMATY ]

Ukraina

grekokatolicy

abp Stanisław Gądecki

episkopat.news

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Tysiące ludzi dziękują Ci, Ekscelencjo i biskupom z Polscy za braterstwo i pojednanie” – powiedział po polsku arcybiskup większy kijowsko-halicki zwracając się do abp Gądeckiego. Podkreślił, że obecność w tym miejscu metropolity poznańskiego jest proroczym znakiem, iż Kościoły: katolicki w Polsce i greckokatolicki na Ukrainie chcą wspólnie prowadzić nasze narody drogą pojednania, bo to jest droga, którą powinni podążać chrześcijanie Europy w trzecim tysiącleciu.

"Chcą nas skłócić, rozjątrzyć rany przeszłości, ale my chcemy iść razem drogą, wskazaną nam przez św. Jana Pawła II, który wezwał Ukraińców i Polaków do określenia swej pamięci historycznej i do zaleczenia ran przeszłości przez wzajemne przebaczenie" - mówił abp Szewczuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwierzchnik UKGK zaznaczył następnie, że grekokatolicy ukraińscy modlą się w sposób szczególny za Sejm polski w tym tygodniu, aby politycy "przez jakieś niewłaściwe sformułowania" nie zniszczyli sprawy pojednania polsko-ukraińskiego, które nasze Kościoły tworzą wspólnie już przez wieki i idą razem naprzód.

Abp Gądecki zaznaczył, że pielgrzymka do Zarwanicy, która jak co roku zgromadziła tłumy wiernych, jest nie tylko ruchem ku jakiemuś miejscu, ale jest drogą w głąb serca. To pielgrzymka do serca historii, która dla wielu wierzących była bardzo trudna.

Przewodniczący Episkopatu zauważył, że historia stanowi dla narodu jego wielkie dobro, na tyle na ile pozwala patrzeć z optymizmem w przyszłość i pozwala wybadywać z samej siebie dobro. Z historii naszych narodów można by wydobywać wiele tytułów do kłótni – powiedział, ale to nie ma sensu, ponieważ nowe pokolenia nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za przeszłość. "Trzeba budować przyszłość na prawdziwe i na dobru oraz wydobywać z historii to, co służy dobru przyszłemu" - zaznaczył. – Patrząc w takiej perspektywie w naszą teraźniejszość i przyszłość chciałem zapewnić wszystkich Ukraińców, o tym że Polska modli się za Ukrainę – mówił przewodniczący episkopatu. Metropolita poznański przypomniał, że zawsze trzeba pamiętać o przesłaniu Pisma Świętego, że zwycięstwo nie zależy od liczby wojska, ale zależy od pomocy, która przychodzi z góry. – Dlatego zachowujemy nadzieję, że naród ukraiński będzie cieszył się wolnością i pokojem

Reklama

Na zakończenie przewodniczący powiedział: "Liczymy na obecność młodzieży ukraińskiej na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie razem z Ojcem Świętym. Komitet organizacyjny myśląc o młodzieży z całego świata, która przybędzie do Krakowa przede wszystkim liczy na młodzież ze Wschodu. To wy macie najbliżej do nas a my do was".

W sobotni wieczór abp Gądecki wziął udział w procesji światła, w której uczestniczyły tłumy wiernych. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ze swej strony pozdrowił wszystkich pielgrzymów z abp. Światosławem Szewczukiem na czele. „Dzisiejsze spotkanie, tak wzruszające i tak wspaniałe, jest dla mnie wielkim umocnieniem wiary. My, Polacy i Ukraińcy, jesteśmy braćmi” – powiedział arcybiskup.

Przewodniczący KEP zaznaczył, że jest to przede wszystkim „braterstwo tej samej wiary, którą przyjęliśmy w podobnym czasie: my obchodziliśmy w tym roku 1050 rocznicę Chrztu Polski, wy niedawno 1025 lat”. I jest to braterstwo, „które odnosi się nie tylko do przeszłości, ale dotyczy przede wszystkim teraźniejszości i przyszłości” – dodał.

Arcybiskup przypomniał, że „dzisiaj w Polsce możemy gościć i jesteśmy z tego dumni, około miliona Ukraińców, którzy przybyli do nas w poszukiwaniu pracy i – jak słyszę od przedsiębiorców – gdyby ich nie było, wiele przedsiębiorstw by upadło”.

Abp Gądecki zwrócił uwagę, że w Poznaniu – stolicy jego archidiecezji – znajduje się również cerkiew unicka i dodał, że budzi to radość, iż setki ludzi przychodzą do niej i mogą tam sprawować swoją liturgię. „Chcielibyśmy, żeby było ich więcej i w całej Polsce wielkie rzesze Ukraińców powinny odnaleźć drogę do cerkwi” – powiedział abp Gądecki.

Reklama

Na zakończenie liturgii odczytano komunikat Prezydium Konferencji Episkopatu Polski do wszystkich Polaków w sprawie stosunków polsko-ukraińskich.

W uroczystościach w Zarwanicy Kościół łaciński na Ukrainie reprezentował biskup kamienieckopodolski Leon Dubrawski, co – zdaniem abp. Szewczuka – świadczy o tym, że katolicy różnych tradycji na Ukrainie stanowią jedno ciało, są braćmi i siostrami w Krzyżu. Zwierzchnik UKGK poprosił go o przekazanie wyrazów solidarności katolikom łacińskim, którzy w tym samym czasie odbyli ogólnokrajową pielgrzymkę do swego sanktuarium w Berdyczowie. Dodał, że katolicy różnych tradycji w tym samym czasie w różnych miejscach kraju jednocześnie wzywają Miłosierdzia Bożego dla Ukrainy.

2016-07-18 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: 30 lat temu grekokatolicy wyszli z podziemia

[ TEMATY ]

Ukraina

grekokatolicy

Tomasz Lewandowski

Bp Włodzimierz Juszczak

Bp  Włodzimierz Juszczak

Przed 30 laty – 29 października 1989 Ukraiński Kościół Greckokatolicki (UKGK), do tego czasu nielegalny i formalnie nieistniejący, wyszedł z podziemia i odzyskał cerkiew Przemienienia Pańskiego we Lwowie. A 1 grudnia tegoż roku, po spotkaniu Michaiła Gorbaczowa z Janem Pawłem II w Watykanie, władze sowieckie – Ukraina była wówczas częścią ZSRR – zezwoliły na rejestrację parafii UKGK.

Grekokatolicyzm na Ukrainie, skupiający potomków dwóch Unii zawartych przez część prawosławnych z Rzymem: Brzeskiej z 1596 i Użgorodzkiej z 1646, znalazł się poza prawem na terenie ówczesnego Kraju Rad w wyniku tzw. „pseudosoboru” lwowskiego z 1946 i jednostronnego aktu w Mukaczowie w 1949. Od 1946 do 1989, czyli ponad 40 lat jego działalność była zakazana, a jego duchowieństwo i wiernych oraz majątek, tzn. cerkwie i klasztory, włączono siłą do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP). Opornych, zarówno świeckich, jak i duchownych, mordowano, wtrącano do więzień, zsyłano na wiele lat do obozów pracy, na ogół w bardzo trudnych warunkach.

CZYTAJ DALEJ

Starczów. Decyzje kościelne są często trudne do zrozumienia

2024-06-25 14:26

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

starczów

ks. Daniel Rydz

ks. Andrzej Adamiak

Drogi Księże Danielu, jesteśmy dumni z Twojej posługi wśród nas. Jesteśmy wdzięczni Bogu za dar Twojej osoby, a Tobie za świadectwo słowem i czynem o swoim kapłańskim powołaniu.

Tymi słowami dziękowali ks. Danielowi Rydzowi wierni z parafii św. Jana Chrzciciela, dla których przez ostatnie pięć lat był nie tylko duchowym przewodnikiem, ale także niezawodnym wsparciem, wzorem do naśladowania i prawdziwym przyjacielem.

CZYTAJ DALEJ

Trybunał w Strasburgu: zakaz aborcji eugenicznej nie narusza praw człowieka

2024-07-05 14:28

[ TEMATY ]

aborcja

Anna Wiśnicka

Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił dwie kolejne skargi na zakaz aborcji eugenicznej w Polsce.

Pierwsza skarżąca nawet nie była w ciąży, druga była w ciąży, ale ze zdrowym dzieckiem. Obie twierdziły, że były „potencjalnymi ofiarami” naruszenia prawa do prywatności, bo hipotetycznie w przyszłości mogą zajść w ciążę z dzieckiem z wadą rozwojową. Skargi nie spełniały elementarnych wymogów formalnych - zostały wniesione na szablonie przygotowanym przez feministyczną fundację FEDERA, a skarżące dopisały od siebie parę ogólnikowych zdań o uczuciu „zaniepokojenia”, jaki wywołuje w nich stan prawny w Polsce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję